Raport z Warszawskiego Turnieju 21/09/13.
Tym grałem:
4x Darkrai EX
3x Sableye
1x Keldeo EX
1x Absol
4x Juniper
4x N
3x Bianca
2x Bicycle
1x Random Receiver
1x Computer Search (ACE)
4x Dark Patch
4x Pokemon Catcher
4x HTL
3x Dark Claw
3x Ultra Ball
2x Enhanced Hammer
1x Float Stone
1x Tool Scrapper
1x Max Potion
2x Virbank City Gym
11x Dark Energy
Zmiany w stosunku do wersji OTP: Wypada drugi Absol, wchodzi trzeci Sableye, bo Junk Hunt wymiata. Wypada Colress, wchodzi Random Receiver, bo to rozwiązanie się sprawdziło i na OTP i MŚ, w przeciwieństwie do Colressa, wypadają Energy Switche i czwarty U-Ball, w ich miejsce wrzucam różne śmieszne techy, żeby zobaczyć jak się sprawdzają.
Runda 1 - vs Łukasz (Plasma)
On zaczyna z dwóch Thundu EX, ja z Absola. Szybko na stole pojawia się Sableye i odpowiednia kombinacja Catcherów na Deoxysa, Laserów i młotków na specjalne energie co turę daje mi dużo lepszą pozycję. Kiedy wchodzi Darkrai z Dark Clawem zaczynam wybijać po kolei EXy ze 170 HP. W międzyczasie zostaje naładowany Suicune, który po KaczerLaserze zdejmuje mi wyleczonego Max Potionem Absola, na szczęście w następnej turze idzie Kaczer na obitego EXa z ławki i zgarniam ostatnie dwie nagrody. Miałem też farta o laserowe flipy. Chyba 3 razy poszedł heads na sleep z lasera, po czym jego tails.
1-0
Runda 2 - vs Piterr (BigBasics/Lugia)
Bałem się tego meczu. Wiedziałem, że szybki Landorus robi spustoszenie na moim polu. Ten mecz jednak był tak krótki, że mogę go opisać tura po turze. On zaczyna z samotnego Jirachi EX, ja z Sableye i Darkraia.
Moja Tura 1: Juniper, Dark Patch, Energia, Junk Hunt.
Jego Tura 1: Ultra Ball po Tornadusa EX i Landorusa EX, DCE, Switch, Blow Through za 30
Moja Tura 2: Młotek, Dark Patch, energia, Catcher, retreat, dzida - Jirachi schodzi, Lando ma 30.
Jego Tura 2: Landorus dostaje energię, Hammerhead.
Moja tura 3: LaserBank w Landorusa, dzida, 30 w Tornadusa.
Jego Tura 3: Landorus śpi, Frozen City, pojawia się Lugia na benchu, pass.
Moja tura 4: Drugi Virbank, Catcher na Tornadusa, Laser, Dark Claw, Dzida po 4 nagrody.
2-0
Runda 3 - vs Shun ("SlowDarkrai" - zresztą jak ja ;D )
Z tego meczu pamiętam miliardy Junk Huntów po obu stronach, on dość szybko mi ubił Darkraia Absolem, ale potem latały jakieś Max Potiony, N'y i inne takie. Rzuciłem Juniperkę na 7 kart z ośmiu w talii żeby wziąć trzecią i czwartą nagrodę, po czym dostałem z N'a, ale moje dwie karty to były Bianca i Juniper. Rzuciłem Juni na całą talię, żeby dostać Catchera na grę.
3-0
W tym momencie okazało się, że oswiss przestał działać, zacząłem parować ręcznie.
Runda 4 - vs Amphi (Blastoise)
Drugi mecz, którego się bałem. On zaczął z Keldeo i Squrtle'a. Ja dość szybko rzuciłem LaserBanka na Keldeo on zbił Plażą, ja zbiłem tę Plażę drugim Virbankiem i tak to szło. Dość szybko jednak wyszedł Darkrai z Clawem i dwa Darkraie wybiły jedno, drugie i wreszcie trzecie Keldeo.
4-0
Runda 5 - vs Pelek (Hydreigon)
On miał problemy z rozstawem, dzięki czemu zdjąłem dość szybko Sableye i dwa Deino. Kiedy zabrakło mi Catchera na trzecie Deino i pojawił się Hydreigon, poszły chyba dwa Max Potiony w jednej turze i zaczęła się zacięta walka. W międzyczasie zdjąłem coś małego z ławki i zostały mi dwie nagrody, więc wystarczyło ubić atakującego mnie Darkraia. Niestety jak na przemian dostajesz z Dzidy/Dragonblasta to dość trudne i w pewnym momencie stwierdziłem, że jeśli on się dokopie do Max Potiona lub ja nie dokopię się do Catchera to po grze (w tamtej turze zaatakował mnie zdrowy Hydreigon, obity Darkrai sobie siedział na Benchu). Na szczęście się nie dokopał do Max Pota. Rzucam Juniper... i nic. Ale jest rower. Zrzucam co się da, rzucam U-Balla: na 6 kart są dwa Catchery i Computer Search, rowerem dociągam 3, więc nie ma pewności wygranej. Pelek tasuje mi talię, rzucam rower, dochodzi Catcher. Uff .
5-0
Runda 6 - vs Babidi (DarkGarbo)
Zacząłem z Keldeo EX, Junk Huntowaliśmy się obydwaj do momentu, kiedy u niego się pojawił Garbodor i zaczęło się Catcherowanie/Laserowanie Keldeo. Za pierwszym razem doszedł Float Stone, za drugim się nie obudziłem, przed trzecim poszedł Tool Scrapper. Efekt - kiedy on miał dwa naładowane Darkraie, ja miałem jednego. Który nie obudził się po Laserze. Mój Tool Scrapper doszedł jak praktycznie było po grze .
5-1
Runda 7 - vs Kubakonst (Crobat/Dusknoir)
Ja zaczynam z Keldeo EX, on z dwóch Zubatów i od razu idzie w Aggro Mewtwo, co jest dość katastrofalne przy moim słabym handzie - Sableye po pierwszym Junk Huncie dostaje za 80, Darkrai, którego wreszcie naładowałem dostaje za 120+LaserBank. Na szczęście doszedł mi N turę wcześniej i Mewtwo dostał z Lasera więc po Rush Inie i retreacie poszła dzida zdejmująca mu wszystkie energie ze stołu i zostawiając go z dwoma Zubatami. W tym momencie gra zaczyna mi się układać, on nie atakuje przez jedną turę, ja zdejmuję Zubata, on wystawia Mr. Mime'a i coś jeszcze, ubijam to drugie i coś jeszcze w międzyczasie, on wystawia Tornadusa EX, zdejmuje mi Darkraia, dobiera Sigilypha z nagród. Wystawiam drugiego Darkraia, uderzam Tornadusa, on go wycofuje na Sigilypha, rzucam Juniperkę po Catchera, ale dochodzą: Absol, Dark Patch, energia, Laser. Może być .
6-1
Z draftu zgarnąłem Kyurema-EX, Azelfa, Reversal Triggera i jakieś podstawki, które mi się podobały . Było super, jak zwykle na początku nowego formatu wygrywam turniej, znowu okazuje się, że sprawdzone idee z poprzednich formatów brylują na początku następnego. Szkoda, że na następne zwycięstwo zwykle czekam strasznie długo, ale takie życie. To powiedziawszy, pewnie przyjdę na następny turniej z jakimś wynalazkiem .
Dzięki jeszcze raz gościom z Wrocławia i Białegostoku - jesteście super .