Nikt kontaktu do Toma nie ma, on już chyba wyjechał.
Ja w czwartek będę. Kto może niech weźmie 15zł, może udałoby się już o tina zagrać.
Karty Pokémon → Posty przez Piterr
Nikt kontaktu do Toma nie ma, on już chyba wyjechał.
Ja w czwartek będę. Kto może niech weźmie 15zł, może udałoby się już o tina zagrać.
Przepraszam, dziś krótko i na temat.
Carnivine jest kartą zdecydowanie bez jakiejkolwiek historii - wyszła w Dark Explorers, nie pojawiła się ani na chwilę w grze competitive. Obecna sytuacja sprawia jednak, że karta ta okazać się może całkiem dobra. Sytuacja ta to nic innego jak Errata dla Pokemon Catchera, która wejdzie w życie od lutego i sprawi, że catcher wymagać będzie rzutu monetą. Sprawi to, że będzie niemal nieużywany i przestanie być realnym zagrożeniem.
Następnie przyjrzyjmy się kolejnemu potężnemu itemowi - Hypnotoxic Laser PS. Karta ta, w połączeniu z Virbank City Gym PS ma niesamowitą moc. Sableye w połączeniu z Catcherem i LaserBankiem stanowił świetne combo, m.in. podstawę talii Darkrai/Garbodor. Teraz ważny element układanki znika. Co może to spowodować? Z pewnością mniejszą ilość Switchy/Float Stonów w talii, najczęściej pewnie połączenie Keldeo z Float Stonem do pozbywania się specjalnych kondycji lub Virizion EX. Obie te karty oparte są na Ability; dzięki temu posłużyć się możemy Garbodorem, aby je wyłączyć. Carnivine nowym Sableyem? Być może. Nie używa Darknessowych energii, ale ma Hypnotoxic Lasera bez sleepa i catchera w ataku, działa natychmiast, nie potrzebuje ich mieć na discardzie, nie czeka do następnej tury, nie przeszkadza mu N.
Ponadto Carnivine może znaleźć miejsce w wielu innych taliach, jak VirGen, który i tak używa grassowych energii. Carnivine'a wyszukać możemy Level Ballem. Jego drugi atak również może być bardzo przydatny.
To karta zdecydowanie niespodziewana, posiadająca duży tzw. "surprise factor".
Co o tym myślicie?
Boooooooże, dlaczego? ;_;
W czwartki na czwartym piętrze Feniksa na Rynku, jest tam sklep z grami, mamy tam oficjalną ligę. Jeśli umawiamy się na jakikolwiek inny dzień tygodnia, to wtedy w KFC.
A co, możemy już się Ciebie spodziewać? :>
No to wobec tego zobaczymy, ile będzie osób. Jeśli przynajmniej 4, to zagramy ten turniej. Jeśli przynajmniej 4 osoby będą wpłacać, turniej będzie z nagrodami, wpisowe ok. 15zł. Inumaru nie będzie w czwartek, ale pożyczył mi swoją talią, to będzie dla Asusikasześćsześćsześć, ew. po prostu część kart przełożymy i złożymy KeldeoBlasta, jeśli Asusik będzie chciał i jeśli będzie Maślak.
Spodziewamy się mnie, Asusika, Schena, Sebka, Maślaka na 50%. Nie będzie na pewno Inumaru. Czekamy na wypowiedź Averossa.
Ja będę wcześniej niż zwykle, odwołana ostatnia lekcja, pojawię się koło 15.40!
Niby tak, pisałem maila, powiedział, że w następnym tygodniu zamówi tiny i boxa.
W czwartek proponuję tak jak Maślak pisał; turniej do ELO, czwartek, NXD-PLB format, do tego:
Start o 17.00, Swiss BO1, jakoś tak z cztery, może nawet pięć rund po 30 minut. Wpisowe około 15zł. Jeśli będą cztery osoby wpłacać, to do puli idzie któryś z najnowszych tinów (wybrany demokratycznym głosowaniem ;p), każda następna osoba to dodatkowy booster z Plasma Blast, potem z tego wszystkiego draft.
Czy Wam to odpowiada?
Jeśli ktoś planuje się zjawić później, niż o 17.00, niech napisze, żebyśmy wiedzieli, czy czekać. Jeśli nikt nie napisze zaczynamy punktualnie o 17.00, może 17.10.
@up - tak.
Schen, jako jedyny szczęśliwy posiadacz adresu email do Feniksa napisz proszę prośbę o zamówienie najnowszzych tinów i boxa Plasma Blast.
TAK!
Boże, to brzmi wspaniale...! Więcej comb, stage 2 grywalniejsze, rozgrywka wolniejsza, EXy coraz bardziej atakowane. Nie mogę się już doczekać. Za to zapotrzebowanie na Tropical Beacha mocno wzrośnie, jego cena pewnie też...
Zgadnijcie, kto składa Crustle/Reuniclus/Mime/Serperior/Virizion EX.
Widzę, że od jakiegoś czasu poza chatem (gdzie wszelkie dyskusje znikają po godzinie), wymianami i działami poświęconymi spotkaniom i raportom z nich nic się nie dzieje, więc zakładam najzwyklejszy wątek do dyskusji o całkiem sporej, tak myślę, swobodzie.
Co myślicie o nowym formacie? Lubicie go? Jakie Waszym zdaniem talie mają teraz największe szanse na powodzenie? Jak Wam się podoba zmiana oficjalnych turniejów ze Swissa BO1 i dużych topów na Swissa BO3 z 50min. terminacją i małe topy? Jak widzicie Tiery? Co boli Was najbardziej w zmianie formatu? Minął miesiąc od rotacji, myślę, że większość z Was zdążyła już trochę potestować.
Niecały miesiąc temu odbył się Klaczynski Open, ważny niesankcjonowany turniej w Stanach organizowany przez trzykrotnego Mistrza Świata, Jasona Klaczynskiego. Grali tam w Swissie BO3 i top8, ale czasu na gry mieli znacznie więcej, niż te 50 (nie jestem pewny, chyba 75?). Turniej wygrał Lex D'Andrea, trzynastolatek ze swoim Darkrai/Garbodor. W top 4 skończyły dwa Dark/Garby, jeden KeldeoBlast i VirGen/w. Drifblim. Żadna Plasma nie weszła do top8. Czy brak Tool Boxów, czy chociażby Flareonów i innych niższych tierów/rogue'ów spowodowany był wysokim wpisowym? Zbyt młodym formatem?
Na turnieju w Warszawie 21.09 świetnie poradziły sobie Darkraie w różnych wariantach.
Moim zdaniem tier 1 będzie mocno zróżnicowany, być może nie będzie wyraźnego BDIFa.
KeldeoBlast niczego nie stracił, niczego nie zyskał, poza możliwym techem, którym jest Suicune PLB. Talia oparta jest na robieniu OHKO, co często jej wychodzi. Ma jednak sporo wrogów; Genecect nie potrzebuje G Boostera, żeby ściągnąć Keldeo, Darkrai/Garbodor utrudnia życie talii opartej na Ability.
Darkrai/Garbodor to świetna talia, która zajęła wysokie miejsca na paru ostatnich większych turniejach; finał amerykańskich Nationalsów w Seniorach, Top 4 na Worldsach oraz zwycięstwo i top4 na Klaczynski Open. Talia z pewnością będzie kontrowana większą ilością tool scrapperów w taliach takich jak Blastoise, może również i Landorus wtechowany do Plasmy? Krótki czas na grę utrudni też realizację strategii tego decku, który często sprowadza się do Catchera, Lasera i Junk Hunt po potrzebne na late game'a rzeczy, podczas gdy przeciwnik powoli ginie od poisona. Talia zdecydowanie bardzo dobra, ale czy po sukcesach, które odniosła, nie będzie zbyt często kontrowana? Z pewnością dołączy(ła) do decków, przeciwko którym testujemy i rozpatrujemy matchupy z naszą talią.
Virizion/Genesect jest najnowszą talią narodzoną wraz z wyjściem nowego dodatku. Ludzie narzekają na to, jak wolna jest. W pierwszej turze energia musi się znaleźć pod Virizionem, w drugiej kolejna, Virizion musi być aktywny, w trzeciej mamy naładowanego pierwszego Genesecta, ale żeby mógł uderzyć za 200 potrzebuje jeszcze toola, którego możemy mieć jednego w decku. W innym wypadku zaatakować może za 100. Talia wydaje się być wolna, ale nie zapominajmy o Colress machinach i Team Plasma Badge'ach, które umożliwiają atak chociażby od pierwszej tury przy pomocy Viriziona, lub szybsze ładowanie Genesecta. Z początku byłem nieco sceptycznie nastawiony do VirGena, ale teraz uważam, że talia ma spore szanse na powodzenie. Virizion ma niesamowite Ability chroniące całkiem swoją talię przed Hypnotoxic Laserami. Dzięki temu Darkrai nie jest już w stanie rozmieścić 30 counterków z Night Speara na benchowanym EXie mającym 170 Hp, żeby potem Ubić go z HTLem i Dark Clawem. Darkrai ma Genesecta na dwa hity, Genesect ma Darkraia na dwa lub jednego hita, oba pojawiają się naładowane w drugiej-trzeciej turze. W tym matchupie to, kto zaczyna grę jest zdecydowanie ważne. Problem może być z Darkrai/Garbodor. Ciekaw jestem, jak Mr. Mime spisałby się w Virgenie. Na matchup z Plasmą można zaczerpnąć inspirację z builda Henry'ego Priora i wtechować Enhancedy z Drifblimami (te drugie mogą również dać czas na naładowanie w międzyczasie Genesecty). Genesect robi OHKO Keldeo, z toolem może również ubić Black Kyurema EX.
Plasma została mocno osłabiona przez ostatni dodatek. Weszły Plasma Mirrory, nowe Drifblimy, ludzie będą grać Enhanced Hammery częściej. Pojawił się również tool zwiększający damage Kyurema. Jeśli Plasma ma jakieś większe szanse, to myślę, że tylko w postaci z dużą ilością basic energii i skupioną na Kyuremie.
Darkrai/Hydreigon powrócił. Teraz ma również pomoc w postaci Viriziona, który sprawia, że Keldeo już nie jest potrzebny. Mało tego, teraz nie można rzucić catchera, żeby uśpić Keldeo i je przestallować; mając w grze Viriziona, Hydreigona i Blend Energy zapewniamy sobie usuwanie wszelkich specjalnych kondycji, z Darkraiem mamy pewny retreat. Talia opiera się na przekładaniu energii i leczeniu pokemonów z użyciem Max Potionów. Darkrai jest świetnym attackerem, Sableye upłynnia talię. Ma też spory tzw. "surprise factor", dzięki blendkom można wtechować do niego chociażby Cresselię EX, czy Shaymina EX. Talia ma dobry matchup z taliami, które niekoniecznie biorą wszystko na hita - Speed Darkrai, Plasma, za to bardzo słaby matchup z taliami opartymi na OHKO, takimi jak Blastoise. Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o Virgena. Matchup z Darkrai/Garbodor również wygląda bardzo słabo.
Speed Darkrai utracił na szybkości po wypadnięciu z formatu Energy Switcha. Słaby matchup ze sporą ilością talii, dobry z coraz mniej popularną Plasmą.
Ludzie różnie dzielą tiery, niektórzy rozbijają wszystko na 3-4 tiery, inni mieszczą wszystko w dwóch. Ja podzielę je na 3, z czego tier 1 to najlepsze talie, tier 2 gorsze, tier 3 rogue i słabsze decki bez większych szans na powodzenie.
To tylko moja opinia, zapraszam do wyrażania własnej opinii i dyskusji.
Mój podział na tiery:
TIER 1 - VirGen, Darkrai/Garbodor
TIER 1,5 - KeldeoBlast
TIER 2 - Plasma, Darkrai, Darkrai/Hydreigon
TIER 2,5 - ToolBox
TIER 3 - Flareon, Zebstrika, Haxorus, Klinklang, Big Basics, rzeczy, które pominąłem
Będę koło 16.40. W okolicach 17.00 zagości u nas nowy gracz.
Hmmm, nie. Raczej nie.
Chyba po prostu poprosimy, żeby nam dali po np. cztery promki i odznakę na głowę na jeden sezon plus tę kartę turniejową na pamiątkę i tyle, nie ma sensu się bawić w jakieś pieczątki i inne pierdoły, i tak nikt na to nie zwraca uwagi, a wiadomo, że i tak kiedy kto może to przychodzi żeby zagrać te kilka pojedynków do ligi.
A system Maślaka jeszcze bardziej wszystko utrudnia, zamiast luźnego spotkania wymaga gry BO3, bez proxów etc., IMO nie ma sensu takiego czegoś robić.
Raport z 21.09.13, Paradox, Warszawa.
To samo miejsce, co OTP, ten sam dzień tygodnia, taka sama ilość rund. Niestety, bilans również ten sam.
Ostatnie tygodnie/miesiące spędziłem na testowaniu mojego Landorus/Lugia. Czasem z Cobalionem, czasem z rowerami. Postanowiłem liczyć na prześcignięcie ewentualnej Plasmy i skontrowanie ewentualnego KeldeoBlasta Frozen City, czyli jako-tako gameplan na najgorsze matchupy miałem, ale nie wyglądał zachwycająco...
Moja decklista zawierała 3x Landorus EX, który z pomocą LaserBanka gotowy był do przygotowywania wrogich EXów do Plazmowej Wichury. Do tego Tornadus EX DEX pełniący tę samą rolę i oczywiście gwiazda talii - 2x Lugia EX. Dwa dni wcześniej trafiłem w boosterze Jirachi EX i niestety postanowiłem zmniejszyć ilość supporterów i włożyć ją do talii, w ramach testów.
1. vs. Manchox (Darkrai/Sableye/Absol)
Tyle tych Dakrkaiów było, mogły mi się niektóre momenty pomylić z innymi grami, z góry przepraszam. Start z Landorusa, przeciwnik Sableye i chyba Darkrai. W pierwszej turze mój Lando zdaje się spał, poszedł Switch na następnego, ale energia nie podeszła. Wszedł kolejny Laser, kolejny Landorus się nie obudził, kolejna tura bez ataku. Potem coś tam się działo, chyba zacząłem atakować. Wziąłem priza, z niego Max Potion, który bardzo mi się przydał. Potem trochę Hammerheadingu. W pewnym momencie na ręce trzymałem bardzo groźne rzeczy. Zbenchowałem Lugię, na aktywie Lando z [F], na ręce DCE, Scramble Switch (albo Skyla), Colress Machine (nie użyłem, bo bałem się Enhanceda, który już parę razy się pojawił). Niestety, dostałem eNa, potem jeszcze coś, nie pamiętam, czy w końcu wyszła Lugia, czy nie. Strasznie chaotycznie ten raport wyszedł, heh, nie pamiętam, jak to już dokładnie było. xD
1-0
2x vs. Kakel (Darkrai/Sableye/Absol)
Moja Tura 1: Juniper, Dark Patch, Energia, Junk Hunt.
Jego Tura 1: Ultra Ball po Tornadusa EX i Landorusa EX, DCE, Switch, Blow Through za 30
Moja Tura 2: Młotek, Dark Patch, energia, Catcher, retreat, dzida - Jirachi schodzi, Lando ma 30.
Jego Tura 2: Landorus dostaje energię, Hammerhead.
Moja tura 3: LaserBank w Landorusa, dzida, 30 w Tornadusa.
Jego Tura 3: Landorus śpi, Frozen City, pojawia się Lugia na benchu, pass.
Moja tura 4: Drugi Virbank, Catcher na Tornadusa, Laser, Dark Claw, Dzida po 4 nagrody.
1-1
3. vs. Babidi (Darkrai/Garbodor)
Przeciwnik miał długo dead handa, pod koniec próbował zrobić comebacka, ale dostałem z eNa na 2 energię potrzebną do zwycięskiego Hammerheada.
2-1
vs. Shun (Darkrai/Sableye/Absol)
Ciągle podchodziły mi Lasery, rzuciłem 4 w ciągu całej gry. Ogólnie dużo counterków miały Darkraie, Tornadus albo coś innego zeszło. W pewnym momencie wystawiłem Jirachi. Na aktywie ciągle Hammerheadujący Landorus. Dostał poisona, z którego w końcu zszedł, na turę przeciwnika. Ostatnie dwa prizy oddało Jirachi.
2-2
vs. Amphi (Keldeo/Blastoise/Black Kyurem)
Przeciwnik miał dead handa, nic mu nie podchodziło. Obijałem Black Kyurema Hammerheadem, potem zabiłem Squirtla. Mój tajemniczy tech Frozen City niestety wyszedł już w pierwszej turze, przed pojawieniem się plaży, bo Juni była jedynym supporterem na ręce. Potem Amphiemu doszedł Tropical Beach. Zaczął ładować attackerów. Chciałem za wszelką cenę ubić Squirtla, niestety nie podszedł catcher, wyszedł Blastoise i coś mi zabił. Zostały mi dwa prizy, Amphiemu 4. Black Kyurem ma na sobie 30 damage'u. Dodaję drugą energię Fighting do Landorusa, wycofuję na Lugię. Leci catcher, Keldeo z trzema energiami na aktywie, na benchu jeszcze jedno i Black Kyurem (ten, który miał 150HP) z [L][W][W][W]. Schodzi mi Landorus, wychodzi Lugia. Stallowanie nie wchodziło w grę przy dwóch Keldeach i naładowanym BK EXie. Wygrywam w tej turze, albo wcale. Patrzę na rękę. Było DCE, Colress Machine, Skyla. Potrzebowałem jeszcze jednej Colress Machiny lub Catchera dla wygranej, jednej z tych kart zabrakło.
2-3
vs. Kelu (Half-FluffyChomp )
Dobieram karty, patrzę, Torandus EX, DCE, Virbank, Laser, mogę zrobić 90 w T1. Przeciwnik zaczyna Chatotem 60HP i modlę się, żeby nie rzucił eNa. Ale rzucił tylko Cherena, nie zbenchował niczego innego.
3-3
vs. Łukasz (Plasma/Suicune)
Zaczynam Landorusem i Tornadusem, przeciwnik Suicunem. Laseruję, leci Skyla na coś, chyba Virbanka. U przeciwnika jeszcze jeden Suicune i Scramble Switch ściągający poisona. Przeciwnik zapełnił sobie Bencha różnymi EXami, więc była spora szansa na Hammerhead+Lugia+Catcher x2. Niestety, do tego potrzebowałbym supporterów, które skutecznie mnie unikały.
3-4
Ale ogólnie turniej mi się bardzo podobał, pozbyłem się Jirachi, który przekonał mnie w te kilka godzin, że jest beznadziejny. Udało się również pozbyć - po roku starań - Groudona EX Full Art! Zdobyłem za to sporą część mojego Wantu, jak np. trzecia Lugia, Deoxys, Cofagrigusy, z kolei zamiast dwóch poprzednich Lugii mam teraz dwie Lugie Full Art, które, nie da się ukryć, wyglądają niesamowite.
Dziękuję wszystkim za granie, świetny turniej i do zobaczenia następnym razem!
gramy coś jutro z wpisowym? Weźcie proszę na wszelki wypadek parę złotych.
No to fajnie, mamy na oba dni sporo chętnych, ustalone. Wtorek 16:30 górne piętro KFC koło Rynku, Czwartek 17:00 Feniks.
Schen, masz na myśli czwartek 19.09 czy 26.09?
Mamy 4x Vanilluxe, 1x Keldeo EX, 1x Ditto BCR w grze. Używamy 4x Ability Vanilluxa (4), 4x Switch (8), 4x Escape Rope (12), 1x Scramble Switch (13), Vanilluxe jest aktywny. 4x Devolution Spray na Vanilluxy, każdy Vanillux ma przynajmniej po 8 counterków. Zawsze dewoluujemy aktywnego, który jest znokautowany i wychodzi następny, tak 4 razy (17). Potem benchujemy jeszcze trzy Keldeo. Super Rod na Vanilite'a, Level Ball na Vanilite'a. Ditto, Transform w Vanilite'a. Rare Candy, Vanilluxe, używamy jego Ability (18). Potem wykonujemy 4x Rush In (22). Benchujemy np. Mew EX z Fightingową energią. Przeciwnik ma w grze Donphana PLS. Float Stone do aktywnego Keldeo, retreat na Mew (23). Mew wykonuje atak Donphana "Spinning Turn", zamienia się z Keldeo na benchu (24).
Razem 24.
Zakładając, że wszystkie flipy to headsy dochodzą nam 4x SSU i 4x Recycle na Switche, czyli 24+8=32.
Typ smoczy tak naprawdę dużo nie zmienił, korzysta tylko z istniejących już energii. Weakness ma na samego siebie, więc żadnego innego typu nie osłabia ani nie wzmacnia. Nie wydaje mi się, żeby jego pojawienie się zbyt dużo zmieniło. Co do typu baśniowego - Fairy. Ja od początku byłem nastawiony do niego pozytywnie, zawsze jakaś nowość. Mamy nowe energie, ok, to już trochę więcej zmienia. Dość logiczne, wprowadzenie typu Fairy jest na tyle ważne, że podpięcie go do innego typu, np. Colorless byłoby kiepskim pomysłem (a w związku z tym smoki z powrotem dostałyby weakness na colorless, co nie miałoby najmniejszego sensu).
Nie sądzę, żeby nowy typ tak dużo zmienił. Wszyscy narzekają, a tak naprawdę nie ma na co. Zastanawiający jednak jest fakt, co zrobią, żeby smoki nie były aż tak słabe jak się zapowiada? Dotąd jedynymi pokemonami, które miały na nie weakness były one same. Teraz wejdzie typ Fairy, który z pewnością będzie bił po weaknessie Dragony, po to został stworzony. W takim wypadku Dragony, "mistyczny", "potężny" typ, jak powinno się wydawać, nie będą pod względem weaknessów lepsze od Colorlessów - nic na nie nie będzie miało weaknessu (co prawda tak właśnie było, kiedy były jeszcze Colorlessami, ale chyba po coś wyodrębnili nowy typ?).
Natomiast kolor nowej energii przeraża.
W środy mam do 17.20, więc nie za bardzo, we wtorek - nie ma sprawy. Czyli w nadchodzącym tygodniu dwa spotkania:
Wtorek - ok. 16.30 - KFC - chętni: Maślak, Piterr, Sebek, Inumaru (niepewne), Aveross, Matilol [...]?
Czwartek - 17.00 - Feniks - chętni: Piterr, Sebek, Inumaru, Aveross, Schen [...]?
Napiszcie proszę, jak Wam te dni pasują. I kto kiedy będzie.
(post będzie edytowany)
Jeszcze tylko na wypowiedź Averossa czekamy.
Ja się cieszę z paru reprintów, na pewno pójdzie to na plus dla początkujących, bo ceny kart pójdą jeszcze bardziej w dół, prawie wszystkie metagame'owe decki można złożyć praktycznie za grosze. Boosterów kupować pewnie nie będę, ale jako nagrodę na turniejach bardzo chętnie. Co do GothiGora to myślę, że i tak by już nie istniał praktycznie - raz, że ludzie tak zaczęli się go bać, że Worldsy pokazały, jak łatwo się na niego wytechować, a dwa, że Virizion EX uniemożliwi istnienie talii opierającej się głównie na special conditions (nie licząc LaserBanków w Garbodorach).
A można by te pokemony w tle zamienić na Patraty?
Tło mi się podoba, aczkolwiek IMO nie pasuje do aktualnego stylu forum, ale to jak kto woli. Jak zauważył Amphi wszystko na forum i stronie się bardzo ładnie rozwija, omastar naprawdę dużo zyskał przez te kilka miesięcy. Można uznać, że spamboty na isie wywarły naprawdę bardzo korzystny wpływ na PTCG w Polsce.
Schen --> nie było powiedziane, że miesiąc trwa, to kwestia umowna. Średnio 4 gry na jednym spotkaniu, proponuję dwa miesiące. A z resztą to wszystko i tak jest mocno umowne i nie trzeba się niczego trzymać.
Choruje mi się trochę, nie będzie mnie dziś niestety.
Macie zadanie. Wyjaśnijcie już wszystko jeśli chodzi o ligę. Pieczątek nie ma, więc zaproponujcie, że Wy po prostu będziecie robić sobie krzyżyki na miejscu pieczątki, na koniec będziecie się po wszystko zgłaszać. I teraz tak: 8 gier rozegranych = 1 kod. Przy czwartym kodzie, czyli czterech rządkach (32 gry) zdobywacie odznakę. Tak jest na oficjalnej stronie. W razie czego jestem pod telefonem.
Możecie wziąć parę złotych, jak będą tiny i tak z 5 osób będzie chciało wpłacić, to można by zagrać o draft z jakiegoś. ;p
Tak. Będę z deckiem do NXD-on. Maślak, nad Twoim deckiem do NXD też pomyślimy na Warszawę. Aveross chyba gra już w nowym formacie, Sebek wiadomo, Inumaru proszony jest o złożenie takowego decka.
Co Wy na to, żeby przetestować i jednocześnie przyzwyczajać się do nowego oficjalnego systemu; duży swiss BO3 50 min plus małe topy też BO3?
EDIT
@down - W sumie faktycznie, jak mamy niecałe 5h (?), to lepiej 7 rundy zwykłego swissa IMO.
Karty Pokémon → Posty przez Piterr
Forum wyszukiwarki omastar, odwiedź nas http://ptcg.eu/