1,076

(88 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Mi to jedno. O 17:25 mam pociąg powrotny, więc oba systemy powinny mi spasować o ile nikt nie będzie się opieprzać z grą.

1,077

(5 odpowiedzi, napisanych Karciane sprawy)

Moje zdanie jest jasne: Najuczciwszym systemem gry jest mecz każdy z każdym, w systemie do dwóch lub do trzech zwycięstw.

Oczywiście nie ma zwykle na to czasu, więc stosuje się pewne ustępstwa. System tzw. topów jest trudny do przełknięcia, ponieważ dyskredytuje osiągnięcia zawodników z fazy swiss, dalszą grę w turnieju uzależniając od najbliższego meczu. Jest jednak nadzwyczaj emocjonujący i łatwy do obserwowania - zwycięzca przechodzi dalej, przegrany odpada.

Plusy systemu top:

+ Nie trzymanie graczy którzy nie grają 'o nic', jako, że zawodowców [na świecie] zwykle jest wielu - z wynikiem 0-1 pójdą do domu bo tracą na sankcjonowanym turnieju szansę na osiągnięcie top 4 i punktów do rankingu
+ Prostota stosowania, ograniczająca myślenie i inwencję twórczą organizatora do minimum. Dzięki temu nawet mało rozgarnięty organizator będzie wiedział o co chodzi - turniej wygrywa ten, kto wygra finał.

Minusy systemu top:

- Robisz na dużym turneju typu US Nationals wynik 9-0 w swissie, przegrywasz z 128 zawodnikiem w bardzo pechowy sposób. Zajmujesz zaszczytne 65 miejsce z wynikiem 9-1 podczas gdy Twój przyjaciel z wynikiem 6,5-3,5 gra dalej.
Zdarza się najlepszym
- Zupełny brak zaangażowania pozostałych graczy, którzy pograli sobie 4 godziny i muszą obserwować kolejne 3 w wykonaniu ich kolegów z którymi wracają do domu. U nas to szczególnie bolączka OTP.

-----------------------------------------------------------------------

Opis pozostałych systemów zająłby zbyt wiele miejsca, ale dwie alternatywy są godne polecenia:

a) czysty swiss. Zamaist swiss 6 i top 8 można zagrać po prostu swissa 9 - zwyciezca będzie mniej wariancyjny a wszyscy bedą wiedzieli o której mniej więcej skończą rozgrywki.

Aby uniknąć sytuacji, gdzie np. dwóch graczy z wynikiem 7-2 dzieli pierwsze miejsce i różnica jest jedynie w tie-breakerach, można zagrać jedną rundę swissa mniej; za to przy równości zdobyczy punktowych na koniec pominąć tie-breakery które są w pewnej mierze losowe (na tyle ile losowy jest algorytm parujacy) i grać systemem przegrywający odpada dogrywkę pomiędzy wszystkimi, którzy podzielili pierwsze miejsce.

b) system grupowy. Na Katowickim Maratonie Pokemona w 2012 roku dwudziestu sześciu przyjezdnych podzielono na dwie grupy po 13 osób, losowo. (Dziś do rozstawiania na takich turniejach mógłby służyć ranking ELO czy WER) Następnie obie grupy zagrały każdy z każdym, a czworo najlepszych przystępowało do rywalizacji grupowej: pierwszy z grupy niebieskiej z czwartym z grupy czerwonej, drugi z trzecim i tak dalej.

Kontrowersję może stanowić system rozstawiania - losowy. Cóż, w zeszłym roku narzekano, że grupa 'czerwona' jest dużo łatwiejsza od 'niebieskiej'... Po czym dwaj faworyci grupy czerwonej nie zmieścili się w czwórce, a nikt z grupy niebieskiej ćwierćfinałów nie przeszedł. Happens1

Nie mam jednak wątpliwości, że wszyscy, może prócz jednostek, bawili się świetnie i chętnie przyjechaliby na drugą edycję big_smile

1,078

(12 odpowiedzi, napisanych Karciankowy offtopic)

Kolejna runda wormsów planowana jest dzisiaj na godzinę 22. Chętnych proszę o obecność na Shoutboxie dziesięć minut przed tą porą smile

1,079

(3 odpowiedzi, napisanych Sprawy techniczne)

Z taką wyszukiwarką to aż przyjemność zamieszczać decklisty smile Chyba sobie jakąś machnę niebawem.

1,080

(109 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Gratuluję całej białostockiej scenie organizacji fajnego turnieju smile Serce mi rośnie czytając takie raporty.

Plazma - Empoleon 2:0! Czyżby Warszawscy eeveelucjoniści mieli hurtowo zamieniać bangle na mirrory?

Cóż, to prawda, że topy rządzą się własnymi prawami - Shun, nie pamiętam, kiedy wygrałeś ostatni mecz w top 8, o ile kiedyś się to zdarzyło. Mam nadzieję, że Krakowska Klątwa Ćwierćfinałów szybko Cię opuści, bo ile można? Plus taki, ze kiedy zaczniesz grać coś na świecie, to przy obecnym kształcie turniejów będziesz najniżej ósmy.

Cieszy w miarę różnorodna meta, szkoda, że tym razem złamała się mniej więcej w połowie tabeli. Zaskaujące, że reprezentacja Blastoisów wyniosła zero.

@Artur -  już chciałem pisać że przecież za dwa tygodnie nie ma gdzie grać, ale zaznajomiłem się z ostatnimi postami i stwierdzam, że na ARTUR OPEN przybędę z miłą chęcią big_smile
Zrobiłeś mi smaka na udział w Warszawskim Rewanżu smile

1,081

(88 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Nie ukrywam, że dopinguję was hardo, bo po turnieju w Białymstoku narobiliście ludziom smaka na duży rewanż u siebie smile Dajcie proszę znać jak tylko czegoś się dowiecie.

1,082

(14 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Kusząca propozycja, ale niestety przed chwilą zwinęli nam sklep. W takiej sytuacji mogę tylko życzyć powodzenia Krakowowi, jako, że jest najbliżej.

A propos lig i sankcjonowania, czy któryś z Białostoczan mógłby się wypowiedzieć na temat lig w Białymstoku i turniejów sankcjonowanych tego typu? Bo z tego co widzę, pojawiło się trzech białostoczan w bazie z punktami, ale jak wiadomo do takiego turnieju potrzeba ośmiu osób - stąd moje zdziwienie big_smile

1,083

(12 odpowiedzi, napisanych Karciankowy offtopic)

Dzięki dzięki smile Nie musimy czekać do nastepnej soboby z kolejnymi wormsami, o ile ktoś jest w stanie postawić serwer (zewnętrzne IP) - było świetnie big_smile

1,084

(88 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Wygląda na to, że i tak musiałbym zostać do pociągu do godziny 17:30, więc opcja topów nie jest niczym złym. Jedyne co to czy ludzie nie będą specjalnie znudzeni małą liczbą gier w wariancie b) jeśli do topów nie wejdą.

Zdam się na was smile

1,085

(117 odpowiedzi, napisanych Karciankowy offtopic)

Skrzywienie zawodowe big_smile Mocny gif

1,086

(4 odpowiedzi, napisanych Karciane sprawy)

Super Scoop Up zostanie przedrukowany w następnym secie, XY, w której to dacie wyjścia setu - 5 lutego - zostanie zaprezentowana nowa mechanika Mega Pokemonów (które będą nakładane na zwykłe EX'y ze stratą tury po takiej megaewolucji, za to znacznie zwiększy ich HP oraz siłę) oraz kilka drobniejszych.

Spostrzeżenie co do Tool Scrappera jest bardzo poprwne, a już nie da się z nim polemizować w dwóch przypadkach - kiedy bardzo nie lubimy Garbodora albo Silver Mirrorów, tooli, które zapewniają całkowitą protekcję przeciwko pokemonom plazma.

Mamy szczerą nadzieję, że nowy set jeszcze bardziej zwiększy grywalność i zróżnicowanie talii na ewolucjach, ponieważ mimo ujawnienia zaledwie kilkunastu z nich, już widać kilka pomysłów na decki na stage 2. Również nowa, szósta generacja pokemonów "cieszy" pod pewnym względem - jest ich zaledwie 69, więc spodziewam się, że będzie można spokojnie zamknąć je w jednym secie, w późniejszych dając szansę stworkom dużo starszym smile

1,087

(18 odpowiedzi, napisanych Wirtualne karty)

Nazwij ją "Idę na chama po plażę a jak jej nie masz to jesteś biedakiem" big_smile

1,088

(12 odpowiedzi, napisanych Karciankowy offtopic)

Proponuję umówić się grupowo po prostu na sobotę, godzinę 22:00. Jeśli ktoś jest zainteresowany to pisać, wspólnie ustalimy ewentualne sposoby komunikacji grupowej smile


Jeśli ktoś nie będzie potrafił wytrzymać do soboty to jestem wolny prawie każdego dnia od 18:00 do 19:30 i potem od 22:30, więc jeśli ktoś pragnie duel match'a (i wie, jak skutecznie postawić serwer) niech pisze na PW/GG do godziny siedemnastej dnia tegoż.

1,089

(117 odpowiedzi, napisanych Karciankowy offtopic)

Hejters, zasadniczo, gonna hejt.

Jeśli komuś nie podoba się wersja Stirling a szuka wyższej kultury, może orkiestrowa pod kierunkiem Walta Ribeiro przypadnie mu do gustu:

https://soundcloud.com/fororchestra/pok … otta-catch

Jak już mówiłem, 50 minut na BO3 to tylko szansa na remis dla gracza przegrywającego, więc jeśli głównym problemem jest wolna gra to się jej nie bój - pierwszy mecz zadecyduje o wszystkim.

Wydaje mi się również, że przeoczyłeś istotnego przeciwnika - sądzę, że Genesect sobie poustawia wszystkie pokemony tak jak należy i wyegzekwuje zwycięstwo w więcej niż połowie przypadków. Szczególnie że po zabiciu kogo trzeba bardzo prawdopodobny jest scenariusz 100+20 2KO.

Natomiast z pozostałymi deckami szanse na zwycięstwo są spore, dlatego uważam, że każdy deck powinien mieć przynajmniej pomysł, jak grać z combem Serperior+Reuniclus, które już przecież w przeszłości było skuteczne.

1,091

(7 odpowiedzi, napisanych Pytania związane z zasadami)

Na sto procent nie ma możliwości, żeby Crustle w "prawdziwej" grze zszedł odgórnie - wszystkie ability między turami wchodzą jednocześnie.

pokecompendium napisał/a:

Q. If Dark Tyranitar has 10 HP left and is Poisoned, would it be Knocked Out before "Sand Damage" took place?
A. No. Even if a Pokémon receives more damage counters from Special Conditions, Poké-Bodies, or Poké-Powers than its remaining HP, that Pokémon isn't Knocked Out until "between turns" is over. (Feb 24, 2005 PUI Rules Team)

Na dziewięćdziesiąt procent mógłbyś wybrać kolejność działania ability czy Crustle zejdzie czy zostanie mu 10 HP - ale tutaj potrzebowałbym asysty któregoś z naszych profesorów.

1,092

(2 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Katowicach)

Widzę, że inaczej się nie da.

Powiem prosto - jak będę w Grudniu w Katowicach to po prostu powiem kiedy mam wolny dzień, zaklepię herbaciarnię/barda na ten termin i po prostu pogram z każdym kto przyjedzie. Wiem, że są ludzie którzy chętnie pograją, tylko z jakiegoś powodu nie chce im się umówić i ruszyć dupy. Nauka robi swoje, wiem o tym - ostatnio spędziłem na niej wiele czasu.

Nie bójcie się, że przeoczycie ten termin - z pewnością zadzwonię do każdego z was osobiście. Gdzieś mam jeszcze numery telefonów smile

Także czekajcie na kontakt w pierwszej dekadzie grudnia. Z Austrii zapłaciłbym za to fortunę, więc póki co mi się nie spieszy.

1,093

(147 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Aegislash z Virizionem i Mr Mimem na ławce może być całkiem dobrym koksem. Oczywiście będzie można go załatwić Genesectem EX/Cobalionem EX albo wymuszać retreaty Escape Ropem, ale i tak nieźle big_smile

1,094

(101 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Trzy czynniki, z powodu których Round.dec może mieć ciężkie życie:

  • Popularna talia z Genesectem może z łatwością wybić nam trzy Meloetty zanim stanie sensowny setup

  • Darkraie i Kyuremy dłużej niż pierwszą turę też czekać nie będą i z pewnością zasypią nas zarówno Laserami w aktywa, jak i ciężkim bombardowaniem ławki

  • Leafeon/Empoleon/Flareon z łatwością wygrywa dowolną przebitkę z tą talią, a to dzisiaj główna siła która nie używa pokemonów EX. Jak jeszcze stanie Dusknoir na stół to wręcz będziemy mieli interes w tym, żeby seismitoada nie zabijać.

Tak czy inaczej mam wrażenie, że na przykład z BKBK ten deck powinien mieć przewagę, a z pozostałymi nie jest bez szans. Na pewno ciekawy pomysł na Rogue, nie powiem że śmiesznie tani z powodu Tropicali, które ciężko zastąpić (4 Colressy maybe?)

1,095

(101 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

http://thetopcut.net/2013/11/10/pokemon … d-returns/

Jeszcze niedawno toczyła się w miarę żywa dyskusja na temat tego, czy Meloetta EX LT w biernej formie ożywa Seismitoad LT albo Exploud PS

Jest ktoś, kto spróbował udzielić na to pytanie odpowiedzi.

http://thetopcut.net/2013/11/10/pokemon … d-returns/

Filmik oczywiście do potraktowania z przymrużeniem oka, ale dobrze wiedzieć, że talia działa i może wygrywać.

1,096

(29 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

http://thetopcut.net/2013/11/11/superno … rs-report/

Raport z Mediolanu - ostatni turnej na starych zasadach, za to z nowymi wynikami.

Co warto zauważyć:

I know, at this point I?m in top when I do a tie next game. There were 2 guys with 5-0-1 and 3 with 5-1-0.

Round 7: Enzo Castorina (IT) (Plasma without Lugia EX)

I sat on table 2 against a guy with the same record. On table 3 the guy with 5-1-0 had to play because his opponent was 4-1-1. After a few minutes doing some maths we decided to do a tie because we are in top for sure.

http://thetopcut.net/wp-content/uploads … vaTop8.jpg

Warto zerknąć na strukturę tabeli. Jej kształt podpowiada, że w turnieju brało udział około stu zawodników. Tylko najlepszy 5-2 dostał się do topów, a tie-breaker wskazuje, że musiał zrobić wcześniej co najmniej 4-0, 5-0 albo 5-1.

Każdy sobie wyjmie z tego jakieś wnioski. Dla mnie na przykład znaczy to, że dobrze jest remis liczyć jako porażkę, jeśli ma się ambicje na wysokie miejsca na tego typu turniejach.

Fajny raport, ale z napadu Plazmy i Vir2 niewiele można wyczytać bo tydzień później zmieniły się zasady smile Ciekawe jednak, że w większości chyba grali tam włosi, a Virizion w końcu coś wygrał big_smile

1,097

(27 odpowiedzi, napisanych PTCG przez internet)

Aktualizacja ELO będzie w jutro (w czwartek), wklepuję już turnieje na Oswissa. Wtedy zobaczymy jaki ranking przyjmie realnie kształt.

Ale na razie na PTCGO gracie "Kartami Pokemon w karciankę która jednak pokemonem nie jest" jak to powiedział pewien mądry człowiek, więc równie dobrze do rankingu mógłbym wklepywać turnieje metronoma, unlimited i 2 na 2.

1,098

(14 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Air Slash Power Rangers!

(Kolejny pokemon który z Banglem zabija Keldełkę EX'a big_smile)

1,099

(674 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Krakowie)

Niech jak najwięcej osób napisze z kim grało wczoraj i w której rundzie (z jakim wynikiem), chciałbym odtworzyć raport z tego turnieju.

1,100

(236 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Raport z Krakowa, 9.11.2013r.

1. Panda 4-0 (Plasmaklang/Chatot)
2. Qzin 3-1 (Toolbox)
3. Adrian Paletko 2-2 (Blastoise/Keldeo)
4. YoYo 2-2 (VirGen)
5. Rexio 2-2 (Ninetales/Amoonguss)
6. Rahsed 2-2 (TDK)
7. Dominik, brat Pandy 2-2 (Blastoise/Keldeo)
8. Betonowy 1-3 (Toolbox)
9. Drobne 1-3 (BBGarbo)
10. Młody 1-3 (Mewtwo/Dragonite)

Jak widać ciekawy turniej w Krakowie który przyniósł mi jedynie sankcjonowanego playpointa i drugi tie-breaker w turnieju - na amatorów nie trafiałem. Ale po kolei.


Runda 1: YoYo

Nie zacząłem, co mnie specjalnie nie zdziwiło. Grę rozpocząłem od podłożenia wielu tooli do sigilypha i spasowania, co dało mi ogólnie dwie tury z energiami do tyłu. YoYo zaś w drugiej turze miał już gotowego do destrukcji Genesecta i zebrał priza, ale... popełnił błąd strategiczny. Zamiast zabijać mi Trubbishe po Scrappnięciu Exp.Sharów, skupił się na Sigilyphach. A że tooli w decku miałem osiemnaście, to po spadnięciu ośmiu udało mi się dokopać do kolejnej siódemki, w tym Silver Bangla = 170. Przejąłem po tym inicjatywę i trzeci Trubbish zabił trzeciego EX'a YoYo - win. 1-1

Runda 2: Panda

Z Pandą powinienem mieć pozytywny matchup, ale... Nie miałem. Zacząłem, ale dwie tury byłem znowu bez energii (gram ich osiem). Panda podłożył dwie energie do Cobaliona, a ja miałem na polu cztery pokemony, 10 tooli i właściwie tyle.

W trzeciej turze Pandy po prostu huragan - Wychodzi Chatot z ręki, energia, Float Stone i 6 moich tooli leci do kosza (pokryłem jednego Sigilypha Silver Mirrorem, o tyle dobrze). Ładowałem cierpliwie na ławce Trubbisha, ale trzeci catcher Pandy w końcu dosięgnął celu i wyciągnął mi Sigilypha z czterema toolami na aktywa! Właściwie jedyny zabawny moment tej rozgrywki to Mr. Mime używający swojego ataku - kupił mi paraliżem całe dwie tury.

Porażka i to z kretesem. 1-1

Runda 3: Rahsed (Deoxys/Thundurus/Kyurem/Keldeo)

Nie zacząłem, co powoli staje się standardem. Rahsed wyszedł Thundurusem i powoli zaczął obijać Sigilypha z trzema Eviolitami po weaknessie (20, potem 40) ładując benchowego Keldeo trzema energiami. Ja ze starting handa + trzech juniperek z rzędu to znaczy łacznie 8 + 7 + 7 + 7 = 29 kart dostałem jedną energię, więc pozostała siódemka była w reszcie 31 kart. Kiedy byłem już gotowy na zabicie Thundurusa Trubbishem i przejęcie energii po kontrze Keldeo dostałem... Skutecznego Catchera, a po chwili tool scrappera na exp. shary. Po chwili chciałem zrobić odwrotnie - zabić Keldeo i osłonić się Silver Mirrorem przeciw Thundurusowi, ale... Moje dwa catchery nie wyszły, a Rahsed scrappnął mi oba Silver Mirrory. Innymi słowy, Rahsed zagrał życiówkę, ale bardzo przemyślaną. Gratulacje mu: 1-2, Lose.

Runda 4: Młody (Mewtwo/Dragonite)

Przegrałem coin flipa, ale Młody rozdał najpierw parę kart i kątem oka dojrzał Mewtwo + DCE, więc pozwolił mi zacząć. Tu sprawa była prosta bo na starting handa dostałem kombinację Trubbishów, Energii i Tooli i ten stan utrzymał się przez całe cztery tury kiedy X-Ball pozamiatał mi całe pole. Pech. 1-3.

Draft to 7 boosterów + Deoxys EX z puszki i prócz Colressa to puszka właściwie była trzecim pickiem, także straty niewielkie. Zebrałem takie rewelacje jak Volcarona PLB Reverse Holo, Teddiriusa PLB Reverse Holo czy Shelgon PLB, ciekawostka, również Reverse Holo. Ładnie się świeciły to i wziąłem.



Wnioski z turnieju są proste. Są talie które trzeba umieć tasować i których nie trzeba umieć tasować. Przydaje się też fart poziom pedał, a jednak Qzin nie ustrzegł się od porażki. Taki los.

Gratuluję Pandzie który po mistrzowsku natechował się na Blastoisy i Toolboxy, z którymi grał pierwsze trzy rundy. Cecha dobrego zawodnika to antycypacja decków które mogą sprawić kłopot smile

Do zobaczenia next time