Chciałbym poruszyć w kilku ważnych punktach sprawy, na które wielu organizatorów turniejów jak i uczestników może nie zwrócić uwagi, a są zbyt obszerne na rzucenie ich w jednym poście do jakiegoś tematu, gdzie szybko znikną w eterze.

Zatem:

1. Kojarzenia Par

Komputer i Drukarka to bardzo pożyteczne urządzenia na dużym turnieju. Alternatywą dla nich są jedynie komputer i rzutnik, a ich brak bardzo utrudnia pracę.

Edit: Turniej będzie sankcjonowany, więc parowania będą odbywały się na oficjalnym programie.

2. Turniej sankcjonowany czy niesankcjonowany?

Edit: Dostaliśmy Tournament Organizera, więc turniej będzie sankcjonowany (tako rzecze Shun). Kto ma POP_ID niech lepiej nie zgubi, a kto nie ma to będzie mógł wyrobić na miejscu.

3. Traktowanie remisów

Zdecydowano już, że gramy mecze do jednego zwycięstwa?. Z remisami czy bez? W przypadku turnieju sankcjonowanego organizator ma wybór czy dopuścić Intentional Drawy, a za tym czy nierozstrzygnięta gra w terminacji po 30 minutach i 3 turach kończyłaby się remisem czy zwycięstwem strony przeważającej.

W przypadku dopuszczenia remisów postulowałbym o przedłużenie każdego meczu rundy zasadniczej o pięć minut, ponieważ po ograniczeniu liczby rund do sześciu mamy na to czas, a niejednokrotnie już widzieliśmy zacięte mecze i to takie, w których wygrana przechodziła z rąk do rąk.

4. Sędziowanie

Edit: Planowo Head Judgem ma być Matilol. Będzie on pełnił funkcję niegrającego sędziego. Kto zostanie Tournament Organizerem - to już mniej istotne (on albo ktoś z zewnątrz, zależnie od ustaleń).

5. Sala gry

Edit: Shun ma oficjalne potwierdzenie, że mamy salę. To mi wystarczy.

6. Dojazd

Na kluczowym moście dojazdowym do Warszawy trwa remont, który będzie trwał jeszcze dwa tygodnie po OTP. Wiele pociągów - ale nie wszystkie -  jest i będzie kierowana na Warszawę Gdańską (zamiast Warszawy Centralnej), a od południa objazd zaczyna się już w Koluszkach co wydłuża jazdę o co najmniej 30 minut. Sprawdźcie dokładnie rozkłady, szczególnie, jeśli macie zamiar przyjechać prosto na turniej. Nieplanowane paarominutowe spóźnienie zapowiedziane wcześniej jeszcze można zaakceptować, ale missy w pierwszej rundzie za pojechanie "w ciemno" to już poważna kara.

7. The day before

Każde OTP to wielkie święto karcianki w Polsce. Nawet jeśli kilka razy w roku w różnych miejscach odbywa się turniej na 20 osób to nigdy nie ma takiej atmosfery jak ta czerwcowa impreza. Zachęcam gorąco, przyjedźcie dzień wcześniej (albo kilka godzin przed turniejem) w miarę możliwości, jeśli tylko macie gdzie nocować. Turniej turniejem, ale na nim nie zawsze jest możliwość przeglądu mordek wszystkich znajomych, z którymi nierzadko można spotkać się tylko wtedy.

Moją cegiełkę również dorzucę - jak wiecie, zamierzam zorganizować turniej w formacie ex-only, z możliwością proxowania kart. Lokalizacja turnieju w centrum Warszawy, chociaż nic konkretnego na razie (docelowo Paradox Cafe, ale mile widziane dowolne oferty kwater prywatnych od entuzjastów). Wszystkie karty można znaleźć na ptcg.eu, a druk proxów z tej strony jest wręcz rekomendowany (można je prosto dopasować do właściwej wielkości choćby w wordzie, mieści się dziewięć proxów na stronę). Turniej będzie bez wpisowego ze skromnym budżetem nagród (proxami o realne karty nie gramy, więc pewnie jakieś słodycze lub użyczenie legitymacji studenckiej w pizzerii dla tych już po studiach big_smile).

Po tym wszystkim proponuję wspólny wypad i spędzenie razem wieczoru.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mile widziane komentarze, ale coś poza "co za beznadziejny post, idź się utop i w ogóle wycofaj się z pokemonów".

927

(17 odpowiedzi, napisanych Czechy)

Nie będzie mnie w Ostrawie. Jest to podyktowane wyłącznie względami finansowymi - wyskoczył mi ważniejszy wydatek.

928

(117 odpowiedzi, napisanych Karciankowy offtopic)

To cud, że chałupa Arturomoda nadal stoi big_smile

929

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Wyniki turnieju Warszawsko-Białostockiego 13.04.2014r.

1. Kubakonst (Yveltal/Garbodor) 15
2. Arturomod (Yveltal/Darkrai) 15
3. Shun (Psycho VirGen) 15
4. Konsko (Plasma Yeti) 15
5. Babidi (Fairy/Big Basics) 12
6. Amphi (Yveltal/Darkrai) 12
7. Pelek (HammerTime) 12
8. Betonowy (Yveltal/Raichu) 12
9. Kakel (Hydreigon/Big Basics) 12
10. Koga (FluffyChomp) 9
11. Ultra Shady (Plasma) 6
12. Yabol (Speed Tooldrop) 6
13. McLer (VirGen) 6
14. QUCKcraftPL (Empoleon/Dusknoir) 0

Jak widać stawka była bardzo wyrównana, bo na górze nie było hegemona, za to z dołu znalazł się pewien dostarczyciel punktów. Wylądowałem na ósmym miejscu mijając Kakela o włos, który z tym samym bilansem punktowym wylądował jeszcze niżej.

Króciutki opis gier:

Runda 1: Kakel

Obaj mieliśmy taką zwiechę na starcie, że było miałko. Kugel pierwszy wystawił Hydreigona i trzy energie, po czym zasłonił się Suicune'm. Ja naładowałem Bouffalanta i Yveltala EX minimalną liczbą energii w tempie jedna na turę, poczynając od T2. W międzyczasie Kakel poświęcił dwa Sableye DEX które schodziły z mojego Yveltala EX za 80, co właściwie było jedyną nadzieją na wyjęcie jakiegoś supportera z nagród.

Po 25 minutach gra nabrała dynamicznego charakteru, ale nadal posiadała w sobie coś z obustronnego pasjansu. Nie trafiłem bardzo ważnego catchera. Zabiłem Yveltalem XY i Bouffalantem DRX Suicuna z Safeguardem, ale moje basiki nie-ex szybko padły. Zebrawszy cztery nagrody straciłem Yveltala EX po ciosie Hydreigona. Mogłem zabić smoka drugim Yveltalem EX, ale w oczach Kakela widziałem, że miał wszystko, żeby mu oddać i zebrać ostatniego priza. Ostatni supporter na decydującego catchera przyniósł mi marność. Poddałem grę dając się ubić. 0-1

Runda 2: Koga

Dochodziło nam wszystko czego nie chcieliśmy. Pierwszego Gibla zabiłem Laserbankiem i Yveltalem XY. Drugiego z Yveltala EX, ale Garchomp niespodziewanie załatwił jednym strzałem Darkraia EX tylko przy jednej Altarii. Zagrałem dwa kitrane Dark Patche i naładowałem drugiego zabijając Garchompa, ale kolejny Darkrai EX znów zginął za 180. Nie mając żadnej energii znowu zagrałem dwa Dark Patche do Yveltala EX, zabiłem ostatniego Garchompa i zNowałem Kogę na jedną kartę przy stanie 1-3. Iris niewiele mogła pomóc Altarii co zdecydowało, że nadrobiłem spore straty. 1-1

Runda 3: Kubakonst

Właściwie jedyną kwestią było to, czy przegram przez brak basiców czy dostanę łomot 6-0. Ostatecznie dostałem łomot 7-0, Kuba na koniec miał siedem energii na stole, ja na stole nie miałem nic, za to bardzo bogaty 14-kartowy discard bez żadnego supportera. 1-2

Runda 4: McLer

McLer z wynikiem 0-3 wcale nie był łatwym przeciwnikiem. Zaczął Virizionem na mojego Pikachu. Podłożył energię i pass. Broniąc się przed donkiem trafiłem Catchera na Genesecta, zagrałem Laserbanka, jakiegoś supportera i z rozpędu jeszcze dodałem DCE używając QUCK ATTACK (trafiony). Niezdruzgotany McLer wycofał się na Viriziona EX z Bandem i unicestwił mojego Pikaczu. Zaczęła się typowa czarno-zielona rozgrywka w której decydującą rolę odegrały dwie rzeczy : Brak G-Boostera na stole McLera oraz dołożenie czterech energii i banda w jednej turze do Yveltala EX. 2-2

Runda 5: Arturomod

Zacząłem tego mirrora w którym Artur powinien mieć ostro pod górkę. Wystawił tylko jednego Basica więc rzuciłem jedynego supportera - Ghetsisa. Cóż, pociągnąłem sobie jedną kartę. Błyskawicznie mnie zNował i gra wyglądała dokładnie tak, jak z Kubą. Z tą różnicą, że udało mi się nawet naładować Raichu, ale Artur trafił pierwszego catchera w idealnym momencie (czwarta próba) i go ubił. Naładowałem Yveltala EX przy stanie 0-5 ale wtedy już Artur mógł sobie po prostu wybierać czym go zabić. Próba sztuczek z Laserami które ładnie wpadały nie powiodła się z powodu Keldeo EX. 2-3

Runda 6: QUCKcraftPL

Quckowi nie poszło. To chyba bezpośrednia konsekwencja składania decku na 5 minut przed turniejem z pożyczonych kart. Dwa pierwsze piplupy ściągnąłem z QUCK ATTACK PIKACHU XY. Duskulla ściągnął chyba Raichu z Bandem i Laserbankiem. Ogólnie dokładałem sobie po jednej energii do Yveltala na benchu i eliminowałem to co się dało. 3-3

Runda 7: Babidi

Trafiłem na dotychczasowego lidera (!) któremu wygrana zapewniała miażdżące zwycięstwo Tie-Breakerami w całym turnieju. Niestety akurat tutaj byłem dobrze przygotowany na deck plazmowy (z resztą jak na wszystkie na które dziś trafiłem), więc udało mi się zabić jego Yveltala z trzema specjalnymi energiami tak samo jak to zrobiłem z Genesectem McLera. Oczywiście od razu straciłem swojego Yveltala, ale tylko za dwie energie, więc mogłem ładować się  kompaktową wersją Yveltala z XY. Do gry wszedł Xerneas XY ale zanihilowałem młotkami obie specjalne energie i trafiłem catchera na Aromatisse. Nic się nie dało zrobić. 4-3

Ostatecznie poprawiłem swoją pozycję z 10 na 8, a Babidi spadł z miejsca 1 na 5. Dziwny jest ten świat.

Propsy dla wszystkich, Consów brak. Dzięki i liczę na powtórkę.


PS: Włóż Raichu XY i 2 Enhancedy na mirrory, atakuj częściej Pikachu XY niż Raichu i przegraj wszystkie swoje pojedynki z deckami w których głównym napastnikiem jest Yveltal EX.

Yveltal EX OP. Ale nie jest niezniszczalny.

Dzięki za wszystko Artur! Lokal pierwsza klasa, a atmosfera jednego z najlepszych turniejów jakie grałem w życiu. No i Pros dla QUCK'a za to, że przyszedł, bo przyszedł na pierwszy turniej od dawna i od razu taki duży.

Standingi i raport w odpowiednim temacie.

Mimo wszystko prosiłbym już o przypomnienie adresu i sposobu dojazdu na przystanek wraz z dojściem do posesji. Szczególnie że mogą przyjść osoby, które jeszcze tam nie były. Artur?

932

(1 odpowiedzi, napisanych Karciane sprawy)

Na ptcg.eu jest wyszukiwarka kart. Wciskasz "pokaż obrazki", ustawiasz z lewej format BW-on, wyrzucasz sety Black and White, Emerging Powers oraz Noble Victories (choć można grać każdą kartą z tych setów która pojawiła się później, w jakiejkolwiek formie) i dla uproszczenia wszystkie sety promo (w boosterkach ich nie znajdziesz). W ten sposób możesz sobie elegancko obejrzeć wszystko o co pytałeś.

933

(3 odpowiedzi, napisanych Decki NXD-on)

Oczywiście Shiftry to świetny attacker, ale potrzebuje aż pięciu kart żeby stanąć i zacząć atakować. Dodatkowo przeciwnik który posiada zaledwie jednego benched pokemona otrzyma zaledwie 120 obrażeń. Mało gier będziesz grał z ludźmi którzy będą umyślnie wystawiali pełną ławkę, żebyś mógł uderzyć za 200 (Plazma, ale z nią raczej nie wygrasz). Dlatego potrzebujesz dodatkowego zwiększenia obrażeń.

Ostatnio obrażenia na ławkę dostałem dwa razy w Arnhem w lutym, od Genesecta EX i Darkraia EX, ale mam niejasne wrażenie, że po wyjściu XY odrobinę straciły na popularności. Poza tym nikt nie będzie się bawił z obijaniem ci ławki po 30 tylko naładuje masakratora, poczeka aż wystawisz Shiftry'ego i podłożysz mu energię, rzuci Lysandre jesteś parę kart do tyłu. Mr. Mime naprawdę mnie nie przekonuje.

934

(3 odpowiedzi, napisanych Decki NXD-on)

Brakuje tutaj napastnika który mógłby uderzyć z wielką mocą. W taliach o średnim zasięgu obrażeń (90-140) należy mocno podpierać się dodatkowymi rozwiązaniami (vide Empoleon/Dusknoir). Silver Bangle są słabsze od Muscle Bandów. Moim zdaniem linię Shiftry'ego da się zamknąć w 3-0-3 lub 3-1-3. Wystarczy jeden Virizion ex. Wrzuciłbym Laserbanka i Bouffalanty żeby z Bandem i Laserbankiem mogły uderzać exy po 170. Obowiązkowe są również Lysandre, bo w takich taliach najczęściej chcemy bić w konkretnych przeciwników (szczególnie jeszcze wtedy kiedy ma pełny bench) żeby rywal nie był w stanie się wycofać i chować na ławce. Mr. Mime jest niepotrzebny, i tak wszystko spada na strzał.

Trudno mi jest zaproponować co dokładnie wyrzucić, ale moim zdaniem zdecydowanie:

+2x Bouffalant
+3x Muscle Band
+3x Hypnotoxic Laser
+2x Virbank City Gym
+2x Lysandre
+1x Pal Pad

-2x Virizion EX
-2x Silver Bangle
-1x Super Rod
-1x Level Ball
-1x Mr. Mime

Może ktoś podchwyci ten kierunek, bo zupełnie nie wiem jak tego Shiftry należy grać.

Przyjdź Quck z tym co masz i może uda się nawet pożyczyć Ci parę kart. Nikt cię raczej nie wyrzuci.

Ja nie widzę żadnego problemu pod warunkiem, że zagramy bez nagród i wpisowego.

937

(5 odpowiedzi, napisanych Spotkania pozostałe)

Velfa na litość, trochę staranności...

Dalej nie wiem kiedy ma być to spotkanie ale raczej się nie zjawię póki nie będzie co najmniej czterech osób. Jak się zgłosi paru chętnych to i ja chętne.

Arturomod twierdzi, że możemy zagrać u niego. Większość z was wie, jak to wygląda - prywatne mieszkanie niezamieszkałe aktualnie przez nikogo. No i nie trzeba płacić pięciozłotowego "haraczu" w paradoxie. Myślę, że sam zainteresowany napisze tu parę słów.

Na razie pytałem Babidiego i McLera o ten pomysł i nie mają nic przeciw. Niech reszta coś skrobnie albo się z nim skontaktuje.

@Edit: O, właśnie chodzi o post powyżej.

Podsumowanie ankiety:

Wypowiedziało się 12 osób w tym 3 osoby spoza Warszawy

Z graczy aktywnych nie wypowiedział się Pelek, Wawlok i Tojax (ostatniego trudno oczekiwać z powodu studiów).

Wyniki na chwilę obecną:

Nie przyjdę w czwartek - 3
Nie przyjdę w sobotę - 1
Nie przyjdę w niedzielę - 0

Jak rozumiem, możemy przyjąć, że turniej odbędzie się w niedzielę, a jego start przypadnie na godzinę 10:30 w Paradox Cafe, pod warunkiem, że będą miejsca (McLer obiecał to sprawdzić jutro).

Jeśli nie ma sprzeciwu to mogę tylko się cieszyć i spokojnie zaplanować podróż.

940

(17 odpowiedzi, napisanych Czechy)

W dużym skrócie trzeba mieć 120 złotych na dwa turnieje i wycieczkę do Czech. Używając warszawskiego żargonu - istnieje spora szansa, że się pojawię.

Jako, że w odpowiednim temacie dotyczącym pomysłu dotyczącego zagrania większego turnieju panuje wyraźna indolencja w ustalaniu terminu, jednak jest wyraźna chęć zagrania, stwarzam temat dotyczący wyboru daty tego turnieju.

Oczywiście jestem tu tylko gościem i nie jest moim zadaniem wprowadzanie nowych ani jakichkolwiek porządków, ale chciałbym się dowiedzieć - kiedy i o której właściwie mamy zagrać. Fajnie by było, gdyby do środy lwia część głosów byłaby już oddana, ponieważ wiem, że słynny warszawski "KTOŚ" musi wiedzieć na kiedy rezerwować stoliki

Jeśli admin lub moderator globalny uzna temat za niepotrzebny, po prostu go skasuje.

Dla skrócenia długiej historii:

Z prawdopodobieństwem graniczącym ze zdroworozsądkową pewnością mogę powiedzieć, że na ten turniej mogę przyjechać zarówno w sobotę jak i niedzielę i nie robi mi różnicy w którym dniu się odbędzie - wiem jednak z taką samą pewnością, że w czwartek przedwielkanocny się nie pojawię.

A wy? Jest szansa dowiedzieć się jakie macie zdanie?

942

(17 odpowiedzi, napisanych Czechy)

Dam znać w ciągu trzech dni. Te busy są drogie bo kosztują 50 złotych mimo, że jadą dwie godziny.

Ale można dojechać do Czeskiego Cieszyna, stamtąd już tylko 40 minut pociągiem lokalnej linii.

943

(8 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Katowicach)

Z dziennikarskiego obowiązku.

Była nas czwórka (Ja, Cebo, Lesiu i Jameaz) i było całkiem przyjemnie. Barti zaspał (?) a Lokolin mówił, że spóźni się godzinę (?). Jameaz zapomniał zabrać Shellaqdo, a obiecał (??). Poziomem bardzo miło zaskoczony bo cała trójka mocno ulepszyła swoje talie i skopała mi dupę (no, powiedzmy. Bilans 3-3 wcale mnie nie zadowala).

Dzień wcześniej grałem w Rybniku z Vonmistontem i Matilolem. Jak wyżej.

Byłoby naprawdę miło gdyby następnym razem udało nam się spotkać w większym gronie. Naprawdę cieszyłbym się na turniej w składzie: Matilol, Vonmistont (Velfa raczej do Katowic jeszcze nie przyjedzie), Barti, Lokolin, Lesiu, Mongoł, Cebo, Jameaz, Shellaqdo, Banzail i Nataku. No i ja. Gdyby doskoczył ktoś jeszcze byłoby jeszcze lepiej. Można by nawet zorganizować skromnego drafta.

Eksperymentalnie proponowałbym następne spotkanie w terminie popołudniowym - nikt by nie zaspał, a Banzail mógłby spokojnie zagrać. Myślę, że pogadam z wami o tym indywidualnie, bo inaczej ciężko.

Apelowałbym o odrobinę mobilizacji chociaż przed OTP. Nie wierzę, że po maturach nie dałoby się zorganizować niczego dużego, w Rybniku lub Katowicach.

944

(8 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Katowicach)

Ten szczegół się nie pojawił, ale zbieramy się tradycyjnie na 11:00.

945

(23 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Chłopacy z Warszawy (i niewiasty, jeśli jakieś to czytają), ustalcie konkrety tego turnieju najpóźniej w niedzielę, bo jeśli chcecie zaprosić kogoś spoza Warszawy to muszą trochę wcześniej planować podróż, right?

Liczę na to, że na dwa miesiące przed OTP wywiążecie się z tego zadania wzorowo smile

946

(77 odpowiedzi, napisanych Bielsko-Biała)

Kraków grał swoje LC kilka miesięcy temu, więc jedynie śmierć Marcela mogłaby coś zmienić. Albo jakieś nagłe objawienie, tak sądzę.

Ale mimo tego poważnie rozważam przyjazd.

947

(77 odpowiedzi, napisanych Bielsko-Biała)

Jakbyś jeszcze datę z 29 marca poprawił z tego kopiuj-wklej to by było idealnie big_smile

Pewnie wpadnę jak spasuje wszystko.

948

(18 odpowiedzi, napisanych Wirtualne karty)

Nie jestem pewien czy atak Omastara pozwala wybrać tego samego pokemona więcej niż raz, bo wording jest nieco mylący. Zaczynałbym "for each energy attached to Omastar choose..." Dla unifikacji polecałbym wybrać coś z tych dwóch:

Marowak (Delta Species) DS
Armaldo PK

Skoro jesteśmy już w temacie...


Venomoth 80 HP [G][P]  --- Stage 1 (Evolves from Venonat)
This pokemon is both [G][P] type.

Ability Redsistance

If Venomoth has a weakness to the Defending Pokemon or the Defending Pokemon has G or P resistance, prevent all damage done to Venomoth by your opponent's Active Pokemon.

[G] Poisonpowder 20
Your opponent's Active Pokemon is now poisoned.

[G][C] Leech Life 40
Heal 20 damage from this Pokemon. If your opponent's Active Pokemon is dragon-type, that Pokemon is Knocked Out.

Weakness: 2x [R]
Resistance: -20 [Y]
Retreat: [C]

949

(8 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Krakowie)

Nie nazywałbym chamstwem organizacji zwykłego cosobotniego turnieju, tak jak przez ostatnie pół roku Kraków mógł sobie na to pozwolić. Nie nazywałbym również podbieraniem ludzi decyzji Inumaru czy Piterra który chce zagrać i woli się tłuc 3 godziny zamiast sześciu mając dwa razy mniej kosztów.

Osobiście byłbym zachwycony gdyby tego dnia odbyły się dwa duże turnieje w dwóch różnych miastach na 15+ osób. Dowodziłoby to dojrzałości sceny i tego, że wielu ludziom jeszcze chce się w to bawić, mimo wielu lat doświadczenia. Szczególnie, że w kolejnym tygodniu byłaby przerwa świąteczna.

Ja pojadę do Warszawy pod warunkiem, że zorganizują tam jakiś turniej tego dnia. A jeśli Warszawa da ciała to najpewniej pojadę do Krakowa. Qzin teraz może powiedzieć że jestem chamem bo powinienem wspierać południową scenę a do Warszawy mam dalej.

950

(39 odpowiedzi, napisanych Spotkania we Wrocławiu)

Gdyby część grupy śląskiej trafiła do Warszawy również w piątek to zapraszamy na piccę i prawdopodobnie na proxowy turniej w ex-only jeśli wszystko wypali jak trzeba smile