Temat: [cotd] Karta Dnia 10.01.14. - Town Map
Town Map to dość unikalny Item w formacie. Jego efekt? Odsłaniamy swoje nagrody i tak zostają na całą grę. Ostatnio ta karta trochę podzieliła graczy. Jedni uważają ją za doskonałą, inni za niewartą jednego miejsca w talii, którego potrzebuje. Bo przeanalizujmy jej wady i zalety:
+ Dostajemy z nagród to czego najbardziej potrzebujemy w danym momencie.
+ W talii gdzie grane jest sporo pojedynczych kart (zwłaszcza linie 1-0-1 czy 1-1 jakiegoś Pokemona) jest względnie duża szansa, że któryś element nam się sprizuje. Dzięki Mapie wiemy, gdzie tej karty szukać i możemy ją wziąć do ręki już przy pierwszym nokaucie.
+ Mocne kombo z coraz popularniejszym Dusknoir BC. Dzięki temu, że jego Ability pozwala nam na nokautowanie Pokemonów przeciwnika przed naszym atakiem, możemy od razu zagrać kartę wziętą z nagród. Przez to przeciwnik nie zdąży nam jej wrzucić do talii (np. N'em czy Ghetsisem).
- Zajmuje miejsce w talii, o które musi walczyć z innymi, często bardziej przydatnymi w konkretnych sytuacjach kartami (techami).
- Town Map nic nam nie daje w momencie zagrania. W przeciwieństwie do pozostałych Itemów, które dają nam natychmiastowy efekt, Town Map ma swój efekt rozłożony w czasie do końca gry. Co może być niekorzystne w obecnie dość szybkim formacie.
- Przeciwnik także poznaje nasze nagrody. Dla niektórych może wydać się to bez znaczenia, ale moim zdaniem to największa wada tej karty (to w sumie jedyna różnica między nią a Alph Lithograph TRM, ale niezmiernie ważna). Przykładowa sytuacja: jeśli przeciwnik ma 2 N'y w discardzie należy się liczyć z tym, że za chwilę można dostać z następnego. Jeśli jednak zagrał on Town Mapa i okazało się, że pozostałe 2 N'y są w nagrodach, możemy zagrać inaczej, bez strachu o wtasowanie naszej ręki.
Jeśli chcecie zobaczyć przykład z życia polecam raport Adriana z OTP, gdzie wykorzystał wiedzę o nagrodach Yabola do zrobienia manewru, który w normalnym przypadku byłby nie do pomyślenia, a w tej grze doprowadził do zwycięstwa.
A wy gracie Town Mapa czy nie?