Turniej w Strefie Gry
26.04.2014r.
4 Rundy BO3 50 min, 10 osób
Wyniki po swissie:
1. Betonowy 10 (Yveltal/Raichu)
2. YoYo 9 (Plasma)
3. Lesiu 9 (Yveltal/Garbodor)
4. Kicek 8 (Yveltal/Darkrai)
5. Donik 7 (Blastoise)
6. Panda 6 (DugChu)
7. Lokolin 3 (RayBoar)
8. Matoozik 3 (Hydreigon/Darkrai/Malamar)
9. Mateusz BB 3 (Grass Mix / Yveltal EX)
10. Mariusz BB 0 (Darkbox)
Top 4:
Lesiu - YoYo 2:1
Betonowy - Kicek 2:1
Finał:
Lesiu - Betonowy 2:1
Ależ to był turniej! Warto było przyjechać do Bielska. Szkoda, że nie udało się obronić pierwszego miejsca po swissie. Swoją drogą topy nas nieco zaskoczyły.
Nagrody: Puszka z Xerneasem i parę boosterów. Wypadły m.in: Xerneas EX, Emolga EX FA, Delphox reverse, Rainbow Energy, Muscle Band.
Krótko o grach:
Runda 1: Kicek
Kicek bardzo zaskoczył mnie swoim buildem który nie miał ani jednej energii specjalnej. Jego enhanced hammery były skuteczniejsze od moich, co zrozumiałe (miałem cztery DCE). Pierwszy mecz wygrałem przepychając go Yveltalem, drugi mecz poskładałem z powodu słabego startu (same pokemony i trainery). W trzecim gra była bardzo zacięta i przy prowadzeniu 2-3 zacząłem zasłaniać się nie-exami żeby złapać jego exa na strzał. Wziął dwa prizy, obiłem mu całe pole, złapała nas terminacja. Wystawił ostatniego zdrowego pokemona (Darkrai EX), zrobiłem wszystko co mogłem ale catcher na grę nie wypadł, a w ostatniej turze terminacji Yveltal uderzył tylko za 160. To i tak lepsze niż nie zdążyć zabić bo trucizna nie zdąży działać. REMIS
Statystyka catcherów: 2/6
Runda 2: Lokolin
W pierwszej grze Lokolin mnie zmiażdżył. W pięć tur wykonał trzy ataki za 180/240, dokładając na stół 16 energii. Zdołał nawet wycofać Emboara za trzy energie kiedy wyciągnąłem mu go catcherem.
W kolejnych dwóch grach deck Lokolina odmawiał posłuszeństwa. Jedną pozamiatałem Yveltalem, w drugiej zabijałem Tepigi zanim był w stanie wystawić Emboary. WYGRANA
Statystyka catcherów: 3/8
Runda 3: Matoozik
Matoozik grał interesującym deckiem który w początkowych turach zakładał disrupt Malamarem i rozkładanie swoich Yveltali. Bardzo mi się podobał! Oczywiście nie miał żadnych specjalnych energii - trzeci taki z rzędu.
W pierwszym meczu trwającym 35 minut udało mi się wygrać w ostatniej turze czteroprizową akcją Darkraiem (chyba jedyny moment w turnieju kiedy atak się przydał) którą zainicjowałem trzema dark patchami, bandem i laserbankiem. Trudno się było spodziewać takiego czegoś co mnie uratowało. W drugim meczu już lekko, chociaż Red Card + 4 tailsy na Malamarze były sytuacją bez wyjścia (3 juni do discardu) gdyby nie N z topa. WYGRANA
Statystyka catcherów: 4/10
Runda 4: YoYo
Zadowolony YoYo w pierwszej swojej turze napakował do benchowej Lugii DCE i dwie plazmy. Cóz, ten narwany człowiek zawsze miał skłonność do ładowania wszystkiego czym nie może akurat zaatakować. Dostał dwa enhancedy, dołożył dwie kolejne plazmy i dostał catchera. Do odbicia się brakowało mu banda i 4 Deoxysów... dostał tylko trzy.
W drugiej grze mecz przebiegał podobnie, ale próba ładowania na benchu czegokolwiek skończyła się TRZEMA UDANYMI CATCHERAMI i szybkim 6-0. Niesamowite, pierwszy raz od erraty jestem z flipami nad kreską! WYGRANA
Statystyka Catcherów: 7/13 (OVER PIĘĆDZIEJSIĄT PROCENTÓW! WOW!)
Dość niespodziewanie wyskoczyły nam topy...
Półfinał z Kickiem:
Mecz bliźniaczy do tego ze swissa z tym. Zacząłem wygrałem, nie zacząłem scoopnąłem, zacząłem wygrałem. Planowe wykorzystanie przewagi. WYGRANA
Statystyka catcherów: 8/16. Dla odmiany w trzeciej grze wszystkie lasery kończyły się wyrzuceniem piątki na kostce.
Finał z Lesiem:
Pierwszą grę Lesiu zaczął, ale miał ją straszną, więc zaczęliśmy drugą. Z kolei ja prócz Pikachu nie dostałem niczego sensownego. W trzecim meczu zacząłem, ale musiałem bronić się przed donkiem wyrzucając w T0 Raichu, 2 Dark Patche i 2 Catchery z juniperki. W decydującym momencie przy stanie 1-1 mogłem go zamieść, ale dostałem catchera na Darkraia i Toola do Garbodora. Biedny Darkrai nie mógł wycofać się za ostatnią energię w decku i został spacyfikowany. PRZEGRANA. Catchery mnie zawiodły.
Statystyka catcherów: 10/20
Wziąłem Emolgę EX Full Art.