Temat: Decki, które były i już nie wrócą:
Od wyjścia BW1 ciągle pojawiały się cudowne koncepcje, które niewiele później znikały by czasami wrócić, a czasami nie pojawić się już nigdy przez wyjście czasem tylko jednej karty.
W chwili wyjścia BW1 pojawiły się dwa bardzo silne basici na które narzekano od samego momentu ich wypuszczenia, że rujnują karciankę, że są zbyt mocne, że kiedyś żartowano i w ramach wirtualnych kart robiono karty, które były słabsze, a i tak żartowano, że za mocne.
Reshiram i Zekrom
Ten pierwszy szybko stworzył archetyp talii "Reshiphlosion", gdzie ładując się energiami z discardu mógł swobodnie uderzyć za 120. I tak w zasadzie co turę. Problemem jedynie było, kto rozstawi się szybciej, więc grano w tym Twinsy, a po wyjściu BW2-3 Cobaliona anty Kyurem.
Tuż po wyjściu BW1 gdy nie było jeszcze Catchera, a jedynie Reversale dużo trudniej było zatrzymać machinę jaką była akceleracja Typhlosionami. Deck szybko stał się Best deck in the format - BDITF czyli najlepszą dostępną talią. Do czasu wyjścia BW2...
Reshiphlosion został powolnie zabity przez wyjście Catcherów i wzmocnienie się innych konceptów, choć grany był aż do rotacji.
W BW2 jednak dużego kopa dostał ZPST (Zekrom, Pachirisu, Shyamin, Tornadus)
Dlaczego? Przede wszystkim talia na Typhlosionach wymagała się rozstawić, musiała zagrać na stół typhlosiony inaczej bez akceleracji stawała się zwyczajnie słaba.
Zekrom lub Tornadus był ładowany już w pierwszej turze gry przez wystawienie Pachirisu i Shyamina i przekładanie energii do atakera. Tornadus zwykle był lepszym wyborem na Cyndaquile, gdyż Zekrom nie bił sam w siebie za 40 w takiej sytuacji i nie był podatny na ginięcie na "hita" od Reshirama. Dodatkowo Tornadusy stanowiły ochronę na Donphany prime.
Talię w BW3 wzmocnił jeszcze Eviolite, który znacznie wzmacniał siłę Zekroma. W BW4 wyszedł level ball i Cilan i prawdopodobnie ostatni raz ta talia skuteczna była na OTP rok temu, gdzie wyszło chwilę wcześniej BW5.
Zabita została przez rotację (wypadł Shyamin i Pachirisu), ale szybko pojawił się wolniejszy zastępca z użyciem Eelektrików. Już w BW3 był jednym z silniejszych konceptów. Łączył w sobie stabilność Reshiphlosionów, z łatwością wystawiania i siłą Zekromów oraz brakiem konsekwencji w postaci nakładania counterków.
ZekEels został wyparty przez dużo silniejszy koncept RayEels. Rayquazza Ex i kilka ognistych energi zmieniły potencjał talii z pewnego 120 co turę, w jakże niestabilne i silnie bazujące na Eelektrikach 180. O ile wcześniej przeciwnik nie mógł się skupić tylko na wybijaniu ławki, bo nasz ataker co turę miotał 120, tak teraz catcherami można pozbawić RayEelsa akceleracjii. Dlatego choć talia jest silna, nie jest dominatorem obecnego formatu. ZekEels przestał być prawie grany, przez brak możliwości zabicia Exów na hita lub znaczną podatność na Terrakiony z NVI.
Tuż przed wyjściem BW3, gdy wyszło BW2 i Pokemon Catchery stały się czymś przed czym ludzie szukali zabezpieczenia wyskoczyły dwa koncepty, oba z Reuniclusami (Wtedy branie na hita odbywało się tylko po weaknessie). Gothitelle + Reuniclus, gdzie głównym atakującym była właśnie gotka oraz "Epic rogue", gdzie grano dosłownie wszystkim Reshiramami, Zekromami, Donphanami Prime, Regigigasem EX (vide wersja Klusi w Krakowie) Reuniclusem i Vileplumem. Deck praktycznie był nie do zatrzymania jak już się rozstawił, ale miał z tym olbrzymie problemy. Zasadniczo grano Twinsy by wystawić Vilepluma z 2 oddishów, bo ten właśnie był kluczowy i gdy to nastąpiło wystawiać Reuniclusa by nie oddawać przeciwnikowi nagród.
Obie talie zostały zabite kolejno przez wyjście Raikou Ex [bo Reuniclus był do wysnajpowania na hita], rotację, bo wypadał Vileplume i Donphan prime, oraz wyjście Mewtwo ex, który po prostu zabijał Gothitelle bezproblemowo.
W podobnym czasie pojawił się jeszcze koncept Klinklang + Vileplume. Całkiem znośny, często grany wymiennie z Meganium + Vileplume. Grano tam seekery, by leczyć pokemony za gratis, 4 rainbow energy i w zasadzie atakowano różnokolorowymi basicami. Niektórzy woleli grać szybszą w rozstawieniu i stabilniejszą wersją tej talii bez Vileplume'a za to z użyciem Max Potionów i ta też wersja zyskała na popularności. Jej pojawienie się było możliwe tylko dzięki spadkowi popularności ReshiPhlosionów. Niestety wraz z wyjściem Rayquazzy Ex talia przestała być bezpieczna. Wszystko mogło paść "na hita", a akceleracji w tej talii nie było żadnej. Było świetne utrzymywanie energii na stole, ale nic poza tym.
Tą talię zabiła: Rayquazza Ex, Chwilowy powrót ReshiBoarów i w zasadzie brak odporności na duże i silne exy.
Co ją wskrzesiło? Klinklang z Plasmy. Tym razem już granie bardziej metalowej talii z ewentualną Prism Energy, powoduje postawienie na Cobaliony i Cobaliony Ex. Ability PlasmaKlanga powoduje, że pokemony Ex przeciwnika niczego nie są w stanie zdziałać przeciwko naszym metalowym, a więc nasze Klinklangi na ławce są względnie bezpieczne.
Po mału używa się V-Create Victiny by kontrować tę tendencję zwłaszcza w RayEelach, gdzie ogniste energie są i tak już dostępne. Talię oczywiście kontrują też Garbodory, których o dziwo jest niewiele.
W tym momencie sobie przypomniałem jeszcze o jednej bardzo silnej talii, która totalnie zdominowała metę w momencie wyjścia BW-4 i wręcz wymusiła rotację.
CMT (Celebi prime, Mewtwo Ex i Tornadus)
Celebi od pierwszej tury ładowała atakerów dodatkowymi energiami roślinnymi, a długi czas najsilniejszym roślinnym pokemonem był właśnie Mewtwo Ex. [Dla niekumatych był to dowcip, że najczęściej za roślinne energie bije właśnie on.] I w ten oto sposób rozpoczęły się mjutu wary. Mewtwo z 3 energiami ginął od Mewtwo z 2 energiami i tak naprawdę wygrywał ten gracz, który jako pierwszy pociągnął 2 prize'y. (Chyba, że ktoś nie miał 3 Mewtwo Ex w talii, a karta tanią nie była !)
Talia prawdopodobnie długo by się rządziła na stołach, bo Celebi była prostym, szybkim i stabilnym akceleratorem energii, ale przyszła rotacja i ją zabiła .
W dzisiejszych czasach raczej nie miałaby i tak racji bytu odkąd wyszedł Darkrai Ex z odpornością na psychikę techujący od czasu do czasu własne Mewtwo Ex, ale wtedy to było coś.
---
Na pewno o wielu pomysłach nie wspomniałem, ale część z nich nadal żyje, a tu chciałem poruszyć temat tego co umarło i nie wróci więcej
19 miejsce ECC 2014
Więcej grzechów nie pamiętam. Za wszystkie lock decki serdecznie dziękuję.