Tak w Nowej Hucie mielibyśmy w sali miejsce na około 60-80 osób spokojnie stąd dokładanie nowych nie było by problemem A tylu nas nie ma. Myślimy z Nataku póki co o zrobieniu tam KMP, ale tak by daty się nie pokrywały.
Z tego co wiem nasi znajomi (tzn. znajomi ludzi z Krakowa) będą w Polsce właśnie w czerwcu. Nie mam pojęcia czy zechcą się zapisać, ani czy dadzą na pewno radę zagrać, bo mają małe dziecko, jednak są to dwie osoby, które zdecydowanie nie grają źle, a jedna ma polskie korzenie .
Wstępnie zapytam ich teraz czy się tu nie zarejestrują. Z tego co wiem część Portugalczyków i Brytów była zainteresowana pograniem u nas, ale myślę że pierwszeństwo dajmy naszym ;]
Co do punktu pierwszego mógłbym nie odpowiadać nawet, ale odpowiem. Talia to 40% sukcesu, umiejętności gracza kolejne 40%. Jeżeli mamy dobrze złożoną talię to nam się nie powinna zaciąć i bez problemu wygramy ze słabszym przeciwnikiem.
Ja serio mam ochotę trafić na silnych graczy już w pierwszych rundach i przez całego swissa, żeby się nie nudzić jak rok temu gdy waliłem donka za donkiem.
Pozwolę sobie zadać pytanie jeszcze jedno: Co jeżeli zapisze się wstępnie koło 40 osób? Zaczniemy szukać większej sali czy innego miejsca? Jednak bądź co bądź 20 osób w ciągu pierwszych 2-3 dni zapisów to dużo [co mnie cieszy].