Yabol napisał/a:No ja ogólnie jestem za faworyzowaniem topek. Tak jak mówisz, McLer, w kontekście zapisów - turniej dla elyty, trwałych bywalców (a co za tym idzie - liczących się graczy) nie dla casual graczy. Prawda jest taka, że przy drafcie całego boxa (a tak to wygląda w mojej opcji, bo liczyłem 108 boosterków) to i tak sensownych jest tylko kilka kart, powiedzmy do miejsca 16-18. A wpisowe zwraca się do 12. Także dalsi są tak czy siak poszkodowani.
Ogólnie to IMO startowanie w tym turnieju jeśli nie widzisz szans na topy jest bez sensu. Prestiżowy turniej o tytuł najlepszego w kraju to nie cotygodniowe spotkanka. ;p A w związku z tym podporządkowywanie nagród pod miejsca 9 i w dół też się mija z celem turnieju.
Lordzie Yabolu - ja TEŻ (tak!) uważam, że OTP powinno być "Turniejem dla Elity" (sposób określenia, kto miałby być tą "Elitą" - a to już inna sprawa, o czym za chwilę), no i właśnie sam z takim pomysłem w przeszłości już na ISIE wyskoczyłem (trochę przed OTP 2012 chyba, gdy wydawało się, że frekwencja będzie na tyle niższa niż rok wcześniej, że to właśnie bardzo dobry moment na taką zmianę w podejściu do OTP - no i ta frekwencja okazała się wyraźnie niższa), ale pomysł "OTP jako Turnieju dla Elity" został odrzucony, żeby nie powiedzieć wprost: ZDEMOLOWANY.
A teraz zgadnij, głównie przez KOGO został on uznany za zły, błędny, zupełnie niezgodny z ideą / tradycją masowości i powszechności OTP i takie tam (cała masa krytycznych określeń i uwag na mnie za to spadła, uwierz mi, aż strach było PW sprawdzać ) - ?...
Tak, zgadłeś /Ty po KMP zrobiłeś sobie sporą przerwę, więc mogłeś tego wtedy w ogóle nie zauważyć/
Aczkolwiek były i takie osoby, które się ze mną wtedy zgadzały, w tym kilka o bardzo znanych nickach (ale zarazem o prawdziwych osiągnięciach na naszej "scenie", co tutaj bardzo ważne). To tak, żebyś i Ty o tym wiedział, że nie tylko ja byłem zwolennikiem takiej zmiany koncepcji podejścia do OTP.
EDIT: natomiast ON nadal jest (tzn. był, pięć dni temu - ale może od tamtej pory coś się zmieniło, nie wiem) zwolennikiem innej koncepcji, niż "elitarna" - a zresztą sam zobacz:
"Założenie, że OTP jest tylko dla ludzi z tego forum, tylko dla ludzi którzy grają często lub tylko dla ludzi którzy grają dobrze mi się nie podoba i nigdy podobać nie będzie. To zamykanie się na nowych graczy czy kolekcjonerów, których jest całkiem dużo."
No to nie dziw się, że ja mam teraz wrażenie, że pod jednym krótkim nickiem minimum DWIE różne osoby tutaj piszą - jeśli chodzi o udział, to jedna z nich zabiera głos i wciąż chce, żeby był jak najliczniejszy, ale jeśli chodzi o nagrody, to z kolei druga, tak jak to już zobaczyliśmy w tym temacie. Ta druga osoba jakby zupełnie (!) inne poglądy ma, niż ta pierwsza. Ale skoro Ty zostaniesz lekarzem (ja nim nie jestem), no to może będziesz umiał komuś także i w takiej sytuacji pomóc ?...
A wracając do koncepcji elitarności OTP - to jest BARDZO DOBRY pomysł, moim zdaniem, ale z tym należało tak samo postąpić, jak np. z ewentualnością zastosowania do rozstawienia w pierwszej (i tylko w niej) rundzie wyników z rankingu ELO, czyli: uprzedzić ZAWCZASU wszystkich zainteresowanych.
A przecież nic takiego nie nastąpiło, ba - ludzie nadal uważają OTP za "Turniej dla każdego chętnego", bo właśnie tak zawsze dotychczas było.
Można za kryterium wyboru, kto jest "Elitą", a kto - póki co - nie jest, uznać zarówno pozycję w jakimś rankingu, jak i (i/lub) liczbę gier (udziału w turniejach) danej osoby w jakimś okresie czasu (ale taką aktualną, a nie "prehistoryczną", frekwencję) itp itd.
Ale NAJPIERW trzeba jakieś kryterium wymyślić - i je wprowadzić - a dopiero potem ogłosić OTP takim "Turniejem dla Wybranych", proste.
Pozdro
McLer,
simply The Best
in every contest