Którym Pokemonem jestem / chciałbym być

Kiedyś moim największym marzeniem było zostanie Mew2. Kuuurczę, taki megakozak. Ma ultra-telepatyczno-telekinetyczne moce, lata!, mówi po ludzku i jest COOL. Powinien chodzić w ciemnych okularach, na znak tego, że jest COOL. Potem chciałem być Mew. Ma moce Mew2, ale jest mały i sooo cuuuute. A laski lecą na rzeczy, które są sooo cuuuute. Poza tym nowa forma Mew2 jest żałosna i tylko utwierdziła mnie w przekonaniu o lepszości Mew. A teraz? Teraz chcę być Slowpokiem. Tak, Slowpokiem. Leży sobie taki Slowpoke, ziewa, je coś, potem znowu leży... Nikt mu nie mówi, co ma robić i również jest sooo cuuute. Kto wie? Może kiedyś zostałbym nawet Slowkingiem? Eeeh, marzenia..

P.S. Post MAKLORA przypomniał mi, że chcę zebrać wszystkie Slowpoke'i, Slowkingi i Slowbra we wszechświecie. Oczekujcie aktualizacji wanta.

Ja kiedyś wiecie co byłem Ampharosem, tak, tak... skakałem sobie po łąkach wraz ze stadem małych owieczek, a jak coś mi sie nie spodobało, to raziłem to prądem, ah... to było życie, ale jednak coś mi nie leżało, tak wiec postanowiłem zostać Bidoofem. I tak oto jestem Bobrem i pływam całe dnie, jak mnie jakieś drewno wkurzy a to je przegryze. No i zawsze jestem zadowolony i nie rozumiem jak ktoś do mnie mówi (no bo jak ludzie bobra nie rozumieją to ten ich też nie bedzie rozumiał ) Tak więc pływam tu i tam, skacze po dachach itp. Oczywiście jakieś Bibarele to tylko takie bidoofy, co cokolwiek kumają i rozumieją, a nie takie jak my (co ja tu robie?). Dodatkowo Bidoofy podobnie jak Psyducky lubią pisać nie ogranięte rzeczy na shoutpudełku (co ja tutaj nadal robie, a może bym sie przepłynął coś zjeść? ). Nigdy nie marzyłem być kimś innym, co to za życie, jak nic nie możesz robić i wiesz dlaczego gdzieś jesteś i co tu robisz (wyjaśnij mi ktoś w końcu co ja tu robię?)

PS Slowpoke'i także lubią z nami ziewać i spać w wodzie!

Taki ze mnie Patrat z lekka.
I to w sumie tyle. ;/

Ja ostatnio miałem kryzys osobowości, ale jednak udało mi się opamiętać i mogę ogłosić swoją Raticatowatość. Baka mówi, że bardziej przypomonam Wobbuffeta, ale wcale Jej nie wierzę:D

Ja chcę być Emolga albo dowolnym pokemonem WIEWIÓRKĄ!!!

Jestę Kabutopsę

he he he xD

Ja to bym chciał być Metapodem, z każdym atakiem byłbym coraz większym twardzielem.

Jeszcze jakiś latający Pokemon byłby dobry, co ma ręce i nogi, jakiś Charizard czy Draognite(chociaż być Dratinim przypał). Praktycznie.

Ja się czuję abrą, wiecznie śpiący i nauczyć się niewiele da Chociaż i Cyndoquil ma ciągle zamknięte oczy

Jestem Charizardem Asha