Temat: Raporty z Gródkowa
17.05.2013
Dziś, na turnieju, było nas dwóch czyli frekwencja standartowa w Gródkowie. Konkretnie byłem ja i Shellaqdo. Zagraliśmy 5 rund każdy z każdym. Oto relacja:
1. Jameaz v. Shellaqdo
Zacząłem nieźle. Szybko naładowany Darkrai i sprawnie rzucane kaczery nie pozwoliły przeciwnikowi rozstawić odpowiednich techów. Szybki i przyjemny mecz. 3-0
2. Jameaz v. Shellaqdo
Zupełna odwrotność poprzedniego meczu. Tym razem to ja miałem notoryczne.dead handy. Atakowałem bardzo późno, a mój przeciwnik spokojnie kosił kolejne poki. 3-3
3. Jameaz v. Shellaqdo
I znowu zupełna zamuła. Pokedexy nie podsuwały nic fajnego, dochodził sam crap. Miałem trudności z podłożeniem większej ilości energii na turę. 3-6
4. Jameaz v. Shellaqdo
Jameaz is back! Szybki start pozwolił mi wziąć 2 prizy już w T2. Potem poszło już z górki. 6-6
5. Jameaz v. Shellaqdo
Ostatnia, decydująca runda. Emocje jak przy zbieraniu porzeczek. Oboje mieliśmy niezł rozstaw, ale oszczędne gospodarowanie kaczerami pozwoliło mi zaszachować Shellaqdo w late-gamie. 9-6
Nagród niestety nie było, gdyż oboje zapomnieliśmy wpisowego. Ostateczne standingi:
1. Jameaz666 (9-6)
2. Shellaqdo (6-9)
Dziękuję wszystkim za przyjście, było naprawdę fajnie.
[10:31] Shellaqdo: Także Amphi, pilnuj dupala :*
[10:32] Jameaz666: O rany, Shell jest gejem.
[10:32] Jameaz666: Kto by pomyślał?