Pozwól proszę polemizować z tą tezą - ta talia w ogóle nie czyści reki przeciwnika, zgodnie z założeniem. Pozwolę sobie wyjaśnić, dlaczego - za pomocą tego decku wyczyścisz rękę przeciwnika w ciągu 50 tur. Jedyne co możesz nią osiągnąć, to zostać zdonkowanym na początku gry.
Nie wiem czy nastąpiła tu w ogóle jakakolwiek próba zagrania tym, ale linia 2-2-2 przy braku żadnych piłek i dwóch N'ach jako jedynymi dobierarkami to pomysł z horroru. Aktualnie talie na 3-3-3 Vilepluma mając pełen osprzęt piłkowo-dobierarkowy (4 ultra balle, 2 level balle, 4 professor sycamore, 2 N, 4 trainers' mail), grając na czterech giant plantach, mają czasem kłopot postawić jednego w pierwszych dwóch turach na stół.
W ostateczności jakbym dostał jakimś cudem combo Red Card + Stadion + Tsarena + Delinquent, prawdopodobnie to byłoby jedyne, co dałbyś radę zrobić w tej turze z powodu braku kart w ręku, i spokojnie poczekałbym 15 tur na jakiegoś supportera. Naładowanie tej Giratiny zajmuje całą wieczność, a energie które przeciwnik zdąży dołożyć do pokemonów - można tu mówić o pechu - nigdy nie zostaną zbite, bo nie ma ich czym zbić. Można grać do końca gry jednym pokemonem za jedną-dwie energie i duża szansa, że nic innego się nie wydarzy.
Czemu tak hejcę? Ano dlatego, ze koncept mi się podoba, ale tego nie da się nawet nazwać deckiem - jest to zbitek kart których nawet nie da się zagrać w jednej grze. Pomyślę co by tu można zmodyfikować, ale jak już poznamy trochę więcej nowego setu - grałem sporo na Aggron DGE i mam sentyment
Także pochwała za koncept, ale samo wykonanie wymaga gruntownych poprawek - jednak kibicuję mu bardzo