Opcje wyszukiwania (Strona 2 z 4)

Witam, nie do końca wiem czy to prawda, ale żyję, w związku z czym rozważam (bo nie mam talii w formacie, ani hajsu pod ręką) czy wpaść na najbliższe spotkanie (niezależnie kiedy będzie). Pojawia się więc pytanie czy ma sens moja obecność? Będę chyba tylko robić sztuczny tłum, z moimi garchompami.
Pozdrawiam
Koga

Mi pasuje, lokacja obojętna.

P.S.Czy jakiś dobry człowiek mógłby mi na jutro wydrukować 4 jednostronne pdfy? Sprawa całkowicie z karcianką nie związana, ale potrzebuję na niedziele po południu, sam drukarki nie mam, a wszystkie pobliskie xero w weekendy zamknięte. Tak z przyzwoitości mogę oczywiście 50 groszy za te 4 kartki oddać.

Będę.

Ja, tylko gdzie ty miejscówkę znajdziesz 3 maja?

Ja dodam tylko, że mimo przegrania wszystkich gier cieszę się, że przyszedłem. W grach z babidim i konskiem naprawdę GRAŁEM, a nie tylko dawałem się obijać (w grze z Arturem miałem beznadziejne rozdanie, a Yveltale OP).

Jeśli się nie wypowiadam to możecie śmiało założyć, że z takich czy innych przyczyn padam na pysk. Serio, jeśli nic nie piszę to znaczy, że jestem tak zmęczony, że nawet mi się pisać/wchodzić na forum nie chce, czyli na to, że przyjdę też szans nie ma.

Jestem na tak, wolę oczywiście Warszawę, ale Białystok też ok.

1. Warszawa
2. Białystok

Macie już miecz kakela, ja swoje noże i palniki też zgłaszam do pomocy (portfel też ofc).

Wstępnie pasuje mi i sobota i niedziela.
Edit: Przeziębiłem się więc sobota mi nie pasuje, niedziela może, ale jeszcze nie wiem. Planując spotkanie nie bierzcie mnie pod uwagę.

Usuńta mnie z listy, sorki, ale w sobotę mnie nie będzie, od poniedziałku natomiast jestem wolny.

Na lidze będę, ale w środy, czwartki i piątki kończę lekcję dopiero o 15 więc nie wpadnę niestety.