Opcje wyszukiwania (Strona 3 z 8)

A czy konto w gmailu nie daje im takich samych możliwości?

Cztery kule przy takiej samej ilości Skyli to nie jest mało.

Za przeproszeniem, gdyby ktoś w czasie meczu o jakąś rangę zaczął przekładać WSZYSTKIE energie CO CZTERY KARTY, to uznałbym, że jest popier**lony, a gdyby zajęło mu to tyle czasu, to już w ogóle... Trochę powagi sytuacji...
Nie powiem, że tyczy się to każdego przekładania. Również i mnie zdarza się przełożyć np. kilka juniperek jeśli ich skupisko jest zbyt duże i to jest chyba logiczne, ale robię to losowo, wciskając między bliżej mi niezidentyfikowane karty i trwa to moment. Takie zachowanie jestem też w stanie zaakceptować. Jeśli natomiast ktoś się patyczkuje w rozkładanie co konkretną ilość kart w takim czasie, to ta kara mnie w żaden sposób nie rusza.

Nie.

Panowie! Chcecie zagrać metronome'a 28. to może jakiś klasyczny turniej dzień wcześniej?

Ja pierdzielę, serio?! Półtora roku gram Rayboarem i nie wygrałem jeszcze ani jednego turnieju... Zgredek gra chyba nim drugi tydzień, więc podejrzewam, że nie skompletował tych kart, na których mu zależało, a jednak was wykosił! Co za niefart...

Jaki jest sens pierwszej zasady?
A w drugiej zasadzie promuje się już chyba i tak za dobrą plasmę, takie mam wrażenie.

Z mojej strony mogę powiedzieć tyle. Oczywiście, zaspałem, ale co mogę zrobić. jestem Ci Qzinie wdzięczny, bo niejeden by szukał okazji do odpalenia mnie za spóźnienie. Natomiast jeśli chodzi o poddawanie gry, to zabrakło mi tutaj doświadczenia w tym względzie po prostu. Wydawało mi się, że trzeci raz już i tak nie uda się zagrać, więc nie podjąłem się "tematu" i starałem się wybrnąć w drugim meczu.

Deck w końcu mi hulał tak, jakbym tego oczekiwał i choć stawiałem sobie za cel wygrać w tym turnieju, to, mimo średniego wyniku, jestem bardzo zadowolony, bo talia sprawowała się znakomicie i może ciut więcej szczęścia, a byłbym drugi.

Jeśli interesują kogoś moje wyniki z tego turnieju do ELO w pierwszym meczu j.w. napisał Qzin, a później:

Kicek - Jingo (0:2)
Jingo - Panda (2:0)
Jingo - Yoyo (0:2)

Zachód, jak sam wspomniałeś jest dziki, więc nie trudno się domyślić, że o cywilizowanym świecie, w którym brakuje pokemonów można zapomnieć.

A o co się rozchodzi w ogóle?

Norma. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że jest się czym chwalić...

Sr*nie w banie, nie żadne "tru random"... W filmikach przedsprzedażowych jakoś zawsze jest pełno ex'ów i achy i ochy. Przypomnę tylko, że ktoś wrzucał tutaj film, jak to z 11 boosterów gość trafił chyba pięć ex'ów, w tym jednego fa, który na trollu warty był 50 dolców, bez centa. Jak się okaże, że na którymś z naszych turniejów na 5 boosterów trafią się 3 ex'y i jeszcze coś fajnego, to uwierzę, bo póki co, to w znacznej ilości turniejów wartych odnotowania nagród są na razie głównie kody...
Moim zdaniem ruch z prawdopodobieństwem dwóch ex'ów jest celowym zabiegiem, który ma za zadanie odbudować nieco reputację po tych "true randomach", z ostatniego dodatku...