Opcje wyszukiwania (Strona 12 z 14)

nie powiem, że się zgłaszam bo to zbyt mainstreamowe, melduję się.

Użyty zostałeś jako przykład osoby ogólnie kombinującej, a że akurat nigdy przez proxowanie to stan na pewno chwilowy.

EDIT: Napisałem, a potem zobaczyłem Shuna +1 w każdym razie ;p

Za dużo kluczowych kart w małej ilości, 1-1 Drifblim szczególnie. ;p

Amphi widzę ostatnio dostał confidence boost'a, chyba musi wrócić na drugie od końca miejsca. ;p

A ja to co?

Przedni pomysł - Heroesy po OTP

Dajmy sobie spokój z nagrodami - i tak Plasmę każdy już ma praktycznie obcykaną, pojedyncze braki są. Zbierajcie na Freeza lepiej.

Ja w tym tyg nie wiem czy będę się mógł pojawić, jak tak to się dostosuję.

Do obu was (Sebanion i Fruits26) - żeby grać na poziomie takim jak my musicie mieć komplety odpowiednich trainerów. Bez tego ani rusz (poza paroma wyjątkowymi deckami, gdzie np. wystarczą 2 albo 3 Catchery).
Tak będziecie się tylko denerwować, że wszystko przegrywacie bo opponent was catcheruje co turę, a wy go nie macie czym.

- dokładnie tak to wygląda. ;p

Sebanion - wygląda to zupełnie ok, czymś takim możesz pograć sobie i poćwiczyć zasady, popatrzeć czym cię jadą przeciwnicy (:D) żeby ogarnąć czym się gra i jak to wszystko wygląda.

Fruits26 - to zorganizuj sobie te karty, bo są niezbędne. Zresztą przyjdziesz to zobaczysz czym gramy. Na stronach typu sixprizes są też typowe decklisty i można ogarnąć jakie karty są najpopularniejsze.

I znowu do obu - bardzo fajną opcją przy braku kasy są koreańskie karty. Sytuacja wygląda tak, że można u nas nimi grać na dany moment. Są pewne szanse na oficjalne mistrzostwa za rok i wtedy te karty byłyby nielegalne ale to jeszcze długo + nie wiadomo czy dojdzie do skutku. No i niektórzy nie lubią takimi kartami grać. Ale ja sam mam komplety Ultra Balli i właśnie Catcherów japońskie bo taniej.

Do konkretów: na ebayu po ok. 35 zł są decki, w których są koreańskie 2 White albo Black Kyuremy EX + 2 Catchery, 4 Ultra Balle, 4 Ny, 4 Junipery, 2 Skyla. Także prawdziwy raj. ;p Wydajesz 70 zł i masz 4 Catchery + po 2 komplety kluczowych trainerów. jest też deck za ok. 75 zł, w którym są 3 (chyba, może 2) Blastoise'y + podobne trainery i jakieś tam nowe Kyuremy EX, którymi jeszcze nie wolno grać bo nie wyszły po angielsku.

Tak jak mówię - pomysł ma swoje wady, ale jak chcecie ruszyć z kopyta i zaoszczędzić kasę to warto. Nawet jak później przejdziemy na oficjalne rozgrywki i angielskie karty to 70 zł w plecy to nie jest tak dużo (biorąc pod uwagę, że tyle kosztuje jeden angielski Catcher ;p).

Także zachęcam, bo karcianka jest bardzo fun, a i towarzystwo znakomite.

EDIT: BŁAGAM, Qzin, nie udzielaj się. ;p

Wpadaj do Moriona w tym tyg. tak jak Amphi mówi, w Paradoxie gramy co tyg. chyba, że wyjątkowo prawie nikt nie może albo jest rezerwacja (tak jak ostatnio, wtedy do Galerii Mokotów lecimy).

Super fajnie, że masz deck do BW, szybko się wdrążysz.

fakt, sporo całkiem grana była, przynajmniej jeden mocno popularny deck mi się nasuwa, a po drugie twój wybór nigdy nie był na tyle używany, żeby mieć skrót. ;p

ditto to taki dodatkowy energy switch, mozesz go ladowac a dalej nie wiadomo czym wyskoczysz. takze bardziej w midgamie sie przydaje. no i mozesz podladowac w ten sposob atakera, ktorego jeszcze nie wystawilem. no ale z donkiem prawda