1

(158 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Nie wiem gdzie to napisać, więc napiszę tutaj, ogłoszono rotację:
BC-on

2

(14 odpowiedzi, napisanych OTP 2014)

Już po OTP więc czas coś skrobnąć.
Moja przygoda z OTP zaczęła się już dzień wcześniej, wtedy to odbył się turniej w EX-only, w którym uczestniczyło wiele osób z poza Warszawy, a atmosferę OTP można już było poczuć. Tego też dnia po powrocie z turnieju zacząłem robić ostatnie poprawki w decku. Ostatecznie lista jaką spisałem wyglądała tak:

Pokemony (11):
3x Yveltal EX
2x Absol PLF
2-2 Garbodor LTR
1x Sableye
1x Darkrai EX

Trainery (39):
4x Juniper
4x N
2x Shauna
1x Colress
1x Lysandre
1x Random
2x Bicycle
4x Dark Patch
4x HTL
3x Ultra Ball
3x Float Stone
3x Muscle Band
2x Pokemon Catcher
1x Prof Letter
1x Switch
1x Computer Search
2x Virbank City Gym

Energie (10):
3x DCE
7x Darkness Energy

Taką oto dość dziwną decklistę oddałem przed turniejem, dziwi brak 4 Ultra Balla i Jakichkolwiek Młotków, ale po prostu nie było na to miejsca. Przed turniejem myślałem nad dorzuceniem czegoś, ale już nie chciałem w ostatnim momencie zmieniać kilku kart, których potem bym żałował.

7.06.2014
Wstałem ok 7:30, zjadłem śniadanie, wszedłem na forum, wyszykowałem się itp. Ok 9:15 poszedłem na przystanek odebrać Wexegona i Kicka, a następnie na Metrze Ursynów spotkaliśmy się z Kakelem. Na miejscu byliśmy 10:01 chyba. Potem zapisy, czekanie na judge'a big_smile i jedziemy, paringi

Runda 1 vs Aveross (Mirror)
Mirror na dzień dobry, troche słabo, jeszcze nie zaczynam, ehh. Mój start był dość dobry zagrałem ze 2 supporty, rozstawiłem się i koksiłem absolem. Potem supportery się skończyły. Mój przeciwnik też nie miał lekko, miał słaby rozstaw i też mu nie podchodziło. W końcu jednak udało mu się wyrównać, a mi po 2 supportach podeszła wreszcie energia. W końcu w ostatniej fazie mój Yveltal robi 160 w jego, Aveross moze wygrać tylko jeśli dołoży DCE (bo lasery już poszły 4 u mnie i 4 u niego), N na 2 dla mnie i na 1 dla niego, na moje nieszczęście Aveross wyciąga ostatnie DCE w decku...  LOSE 0-1

Jest słabo na początek przegrana, teraz moge już tylko wygrywać, albo wziąć 1 remis, zobaczymy

Runda 2 vs Koga (Garchompy)
Paruje mnie z kogoą w 2 sali, zobaczymy co z tego będzie. Niestety Koga ma zły rozstaw, a Y cyclony z 3 DCE w obiegu miażdżą wszystko, w końcu Koga poddaje... WIN 1-1

OK jeszcze wygrać 3 i wziąć remis w ostatniej, damy radę xD

Runda 3 vs Babidi (Plasma)
Szok! Babidi, przyjaciel, miszcz Polski, który przegrał z Arturem bo zrobił missplay. Albo on albo ja, tylko 1 po tym meczu będzie mógł wejść do topek, to smutne. Gramy, Babidi w t1 wyrzuca 3 Sycamory i rozstawia swoją plasmę. Ja ruszam troche lepiej i też się rozstawiam, Babidi bierze kilka prizów, ja N-uje i boli go brak supportów. Ja rzucam catcher na Lugię, heads, zabijam, został mu thundurus i wyłączone deoxysy. Zabiłem coś jeszcze, a w końcówce Computer wyszukał Lysandra na obitego Thundurusa, to zakonczyło grę... WIN 2-1

Pozbawiłem Topów Miszcza Polski, nie moge teraz udupić.

Runda 4 vs Wexegon (Virigen/Raichu)
Wexegon zaczął od wyrzucenia 2 Sycamorów i Colressa, dołożył energię i Pass. Ja energia pod Darkraia pass. Wex 2 energia i Emerald Slash, ja dostaje N z topa i rzucam, potem Wex zabija wszystko pięknie się rozkłada, ma GG Boostera, ale jakoś daje radę zabić genesecta, gra się klei, Wex siedzi na topdecku, mi wychodzą catchery, zabijam śmieci. W końcu w momencie gdy Wex ma uśpionego Viriziona na aktywie, który ginie po jego turze, a ja Absola z 70, 2 Energiami i na Benchu Yveltala z 1 Energią pytam się Wexa "Może remis? Czy chcesz żeby Flip o tego sleepa decydował o tym kto jeszcze ma sznase na Topy, jak obaj możemy ją mieć?" Wex myśli i w końcu się zgadza, remis uff, jestem w grze... Remis 2-1-1

Dobra, teraz musze już wygrać 2 mecze, bo jestem w dupie, ale szansa jest, następna runda

Runda 5 vs Yabol (Plasma Fairy)
Nie pamiętam kto zaczął, wiem że Yabol na początku jakoś się rozstawiał, ale potem 0 supportów mu nie pomagało, próbował coś zdziałać, ale zbijałem mu energię z Pola i zabijałem co mogłem, w tym Thudnurusy, Yveltala i coś jeszcze) w końcówce było trochę nerwów, ale przez początkowy brak supporta u Yabola wygrałem mecz... Win 3-1-1

I znowu to zrobiłem wyeliminowałem kolejnego Warszawiaka z walki o topy, ehh. Ale jest dobrze wygrać ostatnią rundę, nie mogę już iść na remis, Yolo, zobaczymy

Runda 6 vs Nataku (Vulpix)
I stało się, tak jak Babidi grał z McLerem w pierwszej rundzie, ja znowu biję się o topy z Nataku, moja rada ode mnie dla mnie, grać rozważnie, nie jak rok temu. Nataku zaczyna samotnym Vulpixem, rzuca 3 Torche, ale nadal nie dobiera Supportu/Basica/Ultra Balla, rzuca HTL, tails. Mówi pass. Moja tura dobieram mam Darkraia na aktywie i Yveltala na benchu, ręka to energia, dark patch, drugi dark patch i juni. Myślę, mogę donkować, może się uda, rzucam Juni z tego wszystkiego i dobieram to co musiałem Energia, Dark Patch, Float stone, udało się... WIN 4-1-1

Nie byłem pewny czy mam topy, ale w końcu ktoś potwierdził że wszystkie 4-1-1 wchodzą, tak więc jej mam topy. Wywaliłem z nich Babidiego, Yabola i Nataku, teraz presja, bo na mnie liczą, kurde,co robić. Oddałem deck do deckchcecu i modliłem się żeby się nie doszukali niczego, zważając że przeliczyłem karty na deckliście 2 razy przed samym turniejem i było 60. Shun nie przeliczył kart i srał w gacie, ale w końcu poszliśmy do sklepu razem z Końskiem się wyluzować przed Topkami Gdy wróciliśmy trwał spór o decklistę i wszystko przesunęło się o ok. godzinę. Od początku myślałem że w topach zagram z Końskiem, ale po przesunięciu się tabeli wpadłem na Banzaila, dobra zaczynajmy

TOP 8
Ćwiartki vs Banzail (Speed Yveltal)

Gra 1
Flipamy, Banzail wybiera, zaczyna. Banzail od początku gry siedział bez supportu, ja rzucałem lasery, on też, jego poki troche spały, atakowałem Absolem i Yveltalem, aż w końcu dociągnąłem grę 1 do końca... 1-0 uff teraz wygrać jeszcze jedną z 2

Gra 2
Banzail znów zaczął i znów nie miał supporterów, ja trochę lepiej. Obaj jako tako się rozstawiliśmy, z tym że miałem ciut większą kontrolę, mało co pamiętam, wiem że znów atakowałem cały mecz Absolem i Yveltalem na przemian. Pod koniec Banzail rzucił mi młotek i N. Zostałem z 2 kartami w ręce i naładowanym absolem, lecz Banzail zamiast go zabić wycofał się na Darkraia, który za chwilę dostał z Lasera położył się spać, a Absol dociągnął grę do końca, tak więc wygrałem 2-0

Połówki vs Końsko (Plasma)

Gra 1
Zacząłem bez supportu i dość słabo, końsko z Thundurusa, którym siekał podstawki i Yveltale. Zabijał trubbisha, jeśli zdoałem go wystawić, Potem udało mi się zabić Lugię, ale Thudnurus z Bandem i 4 Deoxysami wystawionymi w 1 turę robi swoje, a dokładnie 180 w Yveltala, nie mogłem nic zrobić, gramy drugą 0-1

Gra 2
Znów słabo, gimba się chyba nie obroni. Znowu końsko koksi, a ja oddaję postawki i staram sie obronić, niestety jego catcher oznacza heads big_smile. Po zabiciu Lugii został z 1 deoxysem i 2 thundurusami w Polu, niestety 1 tura to dla niego dużo i po juniper dostał pozostałe 3 i Banda żeby zabić naładowanego Yveltala. Potem próbowałem uśpić Thunurusa na 1  turę, aby padł na moją i była szansa, spał, ale się obudził i tak Końsko zlał mi dupę jak chciał, przegrałem 0-2

Nie było mi dane grać o 3 miejsce, a szkoda bo po meczu z Końskiem miałem niedosyt, że nie mogłem podjąć walki, tylko dostałem lanie przez brak supportu na początku, ale kiedyś musiało się to zdarzyć, nawet jeśli było go tak grubo u mnie, ale co jak co 4 miejsce jak na 2 OTP to bardzo dobry wynik i cieszę się. Finału nie zdążyłem obejrzeć, więc czekam na nagrania, nie ukrywam kibicowałem Shunowi, bo nigdy nie wygrał, ale samo to że finał był warszawski, w topkach było 4 Warszawiaków, a w półfinałach aż 3 z 4 pokazuje potęgę naszej sceny.

a teraz
Podziękowania
-Dla Matilola za sędziowanie i za to że nie napisał jeszcze raportu z OTP 2013 big_smile
-Dla Shuna za organizację i za to że doszedł do Finału
-Dla Betonowego za nadzór nad wszystkim
-Dla Końska, że jest miszczem po raz 2
-Dla Kakela, Shun i Końska za to że dostali się do Topków
-Dla Babidiego za to że robił mi Tie Breakery
-Dla Nataku że pozwolił mi wejść do topek
-Dla Wexa, że zgodził się na remis, może to dzięki niemu wszedłem big_smile
-Dla McLera za świetny deck i sprzedanie mi wielu kart big_smile
-Dla Pandy za nagrywanie meczy (w tym mojego)
-Dla Averossa za świetną grę i pedalski fart na końcu tongue , ale skoro obaj weszliśmy to sie nie gniewam big_smile
-Dla Babidiego, Yabola i Nataku za mecze i przepraszam was że wyeliminowałem was z walki o TOPY sad
-Dla Kogi za mecz, kiedyś ci sie rozstawią Garchompy, na pewno wink
-Dla wszystkich przyjezdnych, że stanowiliście ważną częśc tego turnieju

Do zobaczenia za rok big_smile

3

(44 odpowiedzi, napisanych OTP 2014)

Zgłaszam się

4

(60 odpowiedzi, napisanych OTP 2014)

1. Warszawa (5 pkt)
2. Białystok (2 pkt)

5

(13 odpowiedzi, napisanych Karciane zagadki)

@Panda, wszystko ok, ale rowerek i Bicycle to ta sama karta i to że nazwiesz ją rowerkiem nie znaczy że możesz jej użyć, ups big_smile

6

(36 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Qzin napisał/a:

Raczej mało co go może brać na hita =P.

Tego ognistego zabija na hita keldeo z 3 energiami, secred sword ftw, no chyba że wolisz wyrzucać 5 kart z decku przy ataku, a Xerneas za 280 robi sieczke