Worldsy 2015

YABOL!! Ile masz CP?

Ja mam jeszcze dodatkowe 75 za Top 8 z Mediolanu. ;p Także 210.

Link znów działa

Tym razem na mistrzostwach świata prawopodobnie nie będzie Polaków (oby ostatni rok), ale doszła mnie informacja, że odbędą się mimo tej niesprzyjającej okoliczności.

Kilka przydatnych informacji:

Rozkładówka transmisji na żywo mistrzostw świata: http://www.pokemon.com/us/play-pokemon/worlds/2015/

Czas Polski:

Piątek - od 21:00 PTCG turniej eliminacyjny
Sobota - 15:00-18:00 i od 21:00 PTCG turniej główny
Niedziela - od 15:00 finały PTCG

Jako, że Boston Masaczjusets jest zaraz na wschodzie USA (-6 godzin), znowu pojawia się niepowtarzalna okazja żeby obejrzeć worldsy i iść spać o normalnej godzinie (a nie jak w Vancouver -9 godzin albo Hawajach -12

GDYBY KTOŚ NIE ZAUWAŻYŁ, to lokalizacja mistrzostw świata od czterech lat sukcesywnie przesuwa się na wschód... Hawaje-Vancouver-Waszyngton-Boston Kto wie, jak będzie w przyszłym roku?

Żeby nie robić pustego przebiegu dla ludzi których mistrzostwa słabo interesują: Nowe tiny będą z Hoopą EX, Latiosem EX i smoczą Rayquazą EX.

A mi kazaliście zmienić talię, jak chciałem jechać na ECC z Seismitoad/Aromatisse.

Dla tych co przegapili, widzieliśmy wczoraj trzy mecze BO3, w których tylko zwycięzca przechodził dalej, a drugi bardzo ograniczał swoje szanse (w ostatnim meczu już odpadał)

Daniel Altavilla (M Manectric EX / Genesect EX) 2:0 ??? (Groudon EX) - gładkie zwycięstwo dziewiątego zawodnika Worldsów 2014 nad ociężałym rywalem. Odświeżone i ciekawe podejście do VirGena.

Cedric Gouin (Fighting / Leafeon) 1:2 Kolton Day (Seismitoad/Aromatisse/Techs) - naprawdę interesujący pojedynek w którym Toady miały przewagę od startu, ale graczowi operującemu walką na 2 minuty przed terminacją udało się wyrównać... Po czym Żaba donkuje Hawluchę na 2:1!

Andrew Mahone (Night March) 2:1 David "Niebieski" Hochmann (Night March) - absolutnie dramatyczny mecz w którym najpierw Niebieski wyszedł na 1:0 mimo dwóch DCE w prizach, żeby rozmienić swoją dużą przewagę w drugiej grze na drobne i jeszcze na koniec przegrać trzecią grę w 'pozornie' remisowej terminacji dzięki dwóm Lysandrom na Shaymina EX i Mew EX. Tym razem redaktor 'premium' na pokebeachu i zwycięzca tegorocznych regionalsów z St. Louis miał furę farta.

Dzisiaj prawdziwe emocje, a już wczoraj było co obejrzeć! Meta jest świeża, dużo ciekawych pomysłów, a hitami wczorajszego wieczoru był Joltik z muscle bandem bijący za elektryczną energię  i Grenade Hammer Seismitoada for the win.

Ciekawe, co przyniesie sobota?

Drugiego dnia dużo się działo. W top 4 mieliśmy Holendra, Portugalczyka Igora Costę, Niemca, Czecha Martina Janousa, troje Amerykanów i Indonezyjczyka.

Finalnie wicemistrz świata z 2014 Igor Costa (Seismitoad/Crobat) pokonał wicemistrza z 2013 roku Simona Narode (Donphan), ale został zatrzymany przez holenderskiego gracza, Meesa Brenninkmeijera (Seismitoad/Crobat), zwycięzcę swissa.

Z drugiej strony drabinki Jacob Van Wagner (Blastoise/Keldeo /Articuno delta plus/Wailord EX, to nie żart) ograł Martina Janousa (Night March) i Merlina Quitteka z Niemiec (Night March), otwierając sobie drogę do mistrzostwa.

Tak więc jutro:

FINAŁ MISTRZOSTW ŚWIATA:

JACOB VAN WAGNER (BLASTOISE) VS MEES BRENNINKMEIJER (SEISMITOAD/CROBAT)

Stej tjund.

Apropo zbierania punktów na worldsy - na jakiej podstawie wybierane są kraje, w których rozgrywane są nationalsy? Innymi słowy, dlaczego nie ma wśrod nich Polski? :-)

Ooo, a mówiłem, że jeśli grać Seismitoady to najlepsze są z Crobatami #konskoshouldbeprofessor #wodalekiemnaraka #szkodaNessa

PS: czy Sam Chen to ten "Sam" gość od Chen Locka?

W takim razie taki turniej można zorganizować tylko w sklepie z kartami, nie można w dowolnym lokalu? Ale nawet jeżeli są tylko 4 takie miejsca, to przecież nawet jedno wystarczy :-)

A czy poza nationalsami, istnieje możliwość żebyśmy zorganizowali w Polsce inne rankingowe rozgrywki, jak liga albo inne mniejsze turnieje?

Gdyby to było takie proste, to mielibyśmy Nationalsy już lata temu. Sprawa jest bardzo skomplikowana i w dużym skrócie rozbija się o dwie rzeczy. Pierwsza: jak isa sprowadziła materiały ligowe (czyli pierwszy kroczek w stronę sankcjonowanych turniejów), to nikt nie wiedział jak to działa (gracze nie wiedzieli, bo nie mieli skąd, właściciele sklepów nie wiedzieli, bo sam nie wiem), a jak już się okazało, że ktoś wie jak to działa to jest to jeden sklep w Bielsku-Białej, a reszta sobie odpuściła. Druga sprawa jest taka, że to jak TPCi widzi turniejowe granie w Poki różni się od tego, co się u nas wyrobiło przez 10 lat, a gracze nie chcieli się przestawić (tu głównie chodzi o Warszawę) - oczywiście miało to wpływ na to o czym mówiłem w punkcie pierwszym. Więc odpowiedz sobie na pytanie, czy na miejscu TPCi dawałbyś prawo do organizowania dużych turniejów krajowi na 37 mln mieszkańców w którym aktywny (w ich rozumieniu) jest jeden sklep?

Tak, liga jest możliwa, działa prężnie we wspomnianym Bielsku.