Spotkania cotygodniowe we Wrocławiu (Strona 6 z 27)

Jeśli planujecie się spotkać we wtorek (to znaczy widzę, że Piterr chce), to zdajecie sobie w pełni sprawę z tego, że mnie nie będzie, prawda? Ale w sobotę, owszem, ale w czwartek i sobotę mógłbym się zjawić, tym razem już na 100%.

Mówicie o czwartku 23 i sobocie 25?

Maślak ;P -> Tak poprostu Od lat
+ dla AgentX za udaną i szybką transakcje.
+ dla McLer za udaną i szybką transakcje.

ok, postaram się pojawić w czwartek

Ok, super, przybędę z jednym proksem. Myślę, że bycie w top4 wychodzi nam całkiem nieźle - ostatnio na każdym spotkaniu cała czwórka się mieści w top4, nie sądzę, żeby na OTP było to wiele trudniejsze.

Ok, czyli, ostateczny termin to czwartek, godzina od 16:40 (wtedy ja się pojawię) do ??:??, górne piętro KFC, jak zawsze.

Schen, Ty już boosterów nie masz, prawda? ;__;

Jaka szkoda, że Averossowi pomyliły się godziny otwarcia Feniksa, chyba sobie w nim nie zagramy w poniedziałek.
No to proponuję jak zwykle KFC, w poniedziałek. Nie wiem, o której będę, kończę lekcje o 13.05, to nie wiem, czy będzie mi się opłacało wracać do domu, czy od razu na miejsce.

Najlepiej powiedzcie, o której komu pasuje (i czy w ogóle).

Ja jutro pracuje od 5 do 13:20. Ale przyjść pewnie bym chciał przyjść jakoś na 16/17

Maślak ;P -> Tak poprostu Od lat
+ dla AgentX za udaną i szybką transakcje.
+ dla McLer za udaną i szybką transakcje.

Ja mam w piątek na 5 do 13:20 i od 13:20 do 14:20 serwis. Więc powiedzmy na 17 mogę być. W sobotę mam cały dzień wolny ale pewnie moja baba będzie chciała ze mną siedzieć więc jeszcze nie umiem odpowiedzieć czy będę czy nie. Ale wy się ustawcie ja jak coś to dopowiem czy będę czy nie.

Maślak ;P -> Tak poprostu Od lat
+ dla AgentX za udaną i szybką transakcje.
+ dla McLer za udaną i szybką transakcje.

Mi jak najbardziej odpowiada.

Wobec tego pytanie/pomysł/propozycja.

Co Wy na to, żeby w czwartek zrobić turniej na zasadzie QuadPatrat/Larvesta/Bulbasaur/cośinumarowego? To takie dla funu, bez wpisowego. A w sobotę dłuższy turniej w KFC, z wpisowym zależnym od ilości osób, Swiss BO3 i kupujemy boosterki w Feniksie? Hm?

No u mnie z weekendami za łatwo nie jest Ten mi się na wolny nie zapowiada. Co do czwartku i quad-whatever... Bulbuś czułby się trochę niezręcznie jako jedyny basic, który wbija na stage-2 w towarzystwie (nie mielibyście szans, sami rozumiecie), więc pojawię się z czymś równie fajnym, ale adekwatnym do Waszych poków (czyt. mającym tylko marne stage 1) i Inu też mógłby się tym zasugerować A gdy kiedyś będziecie chcieli zagrać basicami od stage 2 to bulbuś widząc w Was wtedy bardziej godnych rywali z większą ochotą stanie w szranki

Inó nie wie, czy będzie. Na wypowiedź Averossa poczekamy, ale myślę, że chociażby w trójkę można pograć SillyQuadami (wiem, wiem, świetna nazwa, sam wymyśliłem).
A co do soboty, to zobaczymy.

DZIĘKI ZA PRZYBYCIE.

Naprawdę, można na was liczyć. Świetnie się bawiłem jadąc tramwajem w czterdziestostopniowy upał, naprawdę, warto było. Zajebiście.

No no, super Aveross, twoje jakże widoczne i odpowiednio wczesne edytowanie posta dało mi bardzo wiele. Przynajmniej pooglądałem sobie 2,5 godziny, jak dwie osoby grają w grę, której nie znam zasad. Dziękuję wszystkim!

-----------------------------

Zrobiłem stabilnie stojącą i w miarę estetyczną informację o turniejach, ale pan z Feniksa powiedział, że takie rzeczy tylko jak będzie szef, czyt. środy i piątki. A tłok dzisiaj był okropny, jakiś turniej w bitewniaki grali, tak, że zajęli całą salę, na dwóch krzesełkach na rogu stołu grało dwóch WoWowców, ja między nimi i więcej by się nas nie zmieściło... Zauważyłem, że ci od bitewniaków bardzo lubią czwartki i warto by było się poważnie zastanowić nad zmianą terminu na poniedziałki.