Raporty z Wrocławia (Strona 6 z 7)

Naprawdę niezły turniej, warto było przyjechać i zobaczyć wasze mordki

Dziękuję również za przekonanie mnie do talii o trochę łagodniejszym weaknessie, trzy trawy na jeden turniej to już trochę za dużo

Kars - zarzucisz mi plikami turniejowymi? Wrzucę je do ELO

Turniej O Boxa, 08.11.2016
Turniej przed Dortmundem rozegrany na cotygodniowym spotkaniu. Początkowo był zamysł zagrania o Battle Arena Decka Rayquaza vs Keldeo, ale ostatecznie się nie udało. Zagraliśmy więc o box z Pikachu EX oraz 1 boosterek Evolutions. 4 rundy BO 1 z ograniczeniem czasowym do 30 minut(o dziwo dochodziło do terminacji). Pojawił się też 1 nowy gracz- Adam, który grał talią wziętą z Battle Arena Decku Rayquaza vs Keldeo.

Rundy

I
Inumaru-Sebek5000
Nataku-Piterr
Łukasz-Bulbinek
Adam-Kacper

II
Sebek5000-Piterr
Bulbinek-Kacper
Łukasz-Inumaru
Adam-Nataku

III
Kacper-Piterr
Nataku-Sebek
Bulbinek-Inumaru
Łukasz-Adam

IV
Piterr-Inumaru
Kacper-Sebek5000
Łukasz-Nataku
Bulbinek-Adam

Ostateczne wyniki:

1. Piterr 3-1(Vespiquen)
2. Inumaru 3-1(Gyaradosy)
3. Kacper 3-1(M Alakazam EX)
4. Sebek5000 2-2(Rainbow Road)
5. Nataku 2-2(Volcaniony)
6. Bulbinek 1-3(Yveltal/Garbodor)
7. Łukasz 1-3(Yveltal/Zoroark/Mew)
8. Adam 1-3

Draft
2/10, jedyny fajny traf to Pikachu Full Art.

Galvantula Idealna broń przeciwko Gyaradosom, jeszcze ja gra się Mew EX :3

W sobotę 07.01 zrobiliśmy sobie noc planszówek, którą poprzedziliśmy drobnym turniejem o Snorlax-GX Boxa. Kołowy, BO3 50 minut, dopuszczalne remisy. Przy okazji dopiszę swoje wrażenia(bo mogę )

Runda I
Piterr-Kacper
Sebek5000-Łukasz

Z dotychczasowego doświadczenia wiedziałem, że match up na Rainbow Road mam całkiem pozytywny. Mecz był w miarę spokojny, udało mi się kontrolować stół i bez większego stresu wygrałem.

Runda II
Piterr-Łukasz
Sebek5000-Kacper

Bardzo trudny match up, głównie ze względu na fakt, że Raichu bije mnie po weaknessie. Udało mi się jednak wygrać jedną z gier i w trzeciej dożyłem do terminacji. Usiłowałem jeszcze ugrać remis, jednak po N'ie na jedną w ostatniej turze Piterr dobrał dociąg(chyba Sycamore'a), po czym naładował Raichu i wziął ostatniego prize'a.

Runda III
Łukasz-Kacper
Sebek5000-Piterr(remis)

W bratobójczym pojedynku wiedziałem, że chcę zacząć Fright Night'em i szybko wystawić Garba. W pierwszej grze absolutnie mi nie wyszło(zacząłem Yvkiem EX i długo rozstawiałem Garbodora) i po walce przegrałem. W drugiej grze zacząłem i Kacper poddał w momencie, kiedy już nie miał szans. Trzecia gra była szybka: start Hoopa EX P_XY przeciwnika, absolutny dead draw, wystawiłem Garbodora i win.

Wyniki
1. Piterr 2-0-1(Raichu/Vespiquen)
2. Łukasz 2-1-0(Yveltal/Garbodor)
3. Sebek5000 1-1-1(Rainbow Road)
4. Kacper 0-3-0(M Alakazam EX)

Z ciekawszych kart to oczywiście Snorlax GX, a z boosterków wypadła Brigette BKT-2.

Raport z Wrocławia, 2 marca 2017

1. Inumaru 4-0 (Volcanion)
2. Piterr 3-1 (Jolteon EX / Tauros GX / Garbodor)
3. Adriank1 3-1 (Volcanion)
4. Sebek 2-1-1 (Rainbow Road)
5. Nataku 2-2 (Yveltal/Tauros/Garbodor)
6. Bulbinek 1-2-1 (Yveltal/Tauros/Garbodor)
7. Adam 1-2-1 (Raichu/Golbat/Pyukumuku)
8. Kacper M 1-3 (M Alakazam EX)
9. Kacper S 1-3 (Lurantis/Vileplume)
10. Grzesiek 0-3-1 (Golduck)

Rundy i Raporty - wkrótce. Jutro do Sheffield, więc dobry prognostyk przed wyjazdem

Z drobnym opóźnieniem, ale grunt że w ogóle, prezentuję raport z:
Turniej przed Malmoe 12.03.2017r.
6 osób, 3 rundy BO3 50 minut z remisami.(wygrani boldem)

Runda I
Piterr-gepir
Bulbinek-Bartosz
Inumaru-Kacper

Runda II
Bulbinek-Inumaru
Piterr-Bartosz
gepir-Kacper

Runda III
Bartosz-Piterr(remis)
gepir-Bulbinek
Kacper-Inumaru(remis)

Standingi:(wybaczcie, że bez decków, ale już nie pamiętam)
1. Piterr
2. Inumaru
3. gepir
4. Bulbinek
5. Kacper
6. Bartosz

Draft:
Kiedyś się odbędzie, to może wrzucę(jak nie zapomnę).

League Challenge, dzień po OTP

Szymon Przybył - gepir (3-0)
Inumaru - Velfa (3-0)
Kars - Poranny Blask (3-0)
Augustyn - Anders (3-0)
Kacper - Kasia_sY (3-0)
Bidulek - Arturomod (3-0)
Piterr - Kakel (3-0)

Piterr - Augustyn (3-0)
Szymon Przybył - Bidulek (3-0)
Kacper - Inumaru (3-0)
Poranny Blask - Velfa (3-0)
Anders - Arturomod (3-0)
Kakel - gepir (3-0)
Kars - Kasia_sY (1-1)

Kacper - Szymon Przybył (3-0)
Piterr - Kars (3-0)
Poranny Blask - Anders (3-0)
Inumaru - Bidulek (3-0)
Augustyn - Kakel (3-0)
gepir - Kasia_sY (3-0)
Arturomod - Velfa (3-0)

Piterr - Kacper (3-0)
Inumaru - Augustyn (3-0)
Szymon Przybył - Poranny Blask (3-0)
Kars - Anders (3-0)
Bidulek - Kakel (3-0)
Arturomod - gepir (3-0)
Kasia_sY - Velfa (3-0)

Standingi końcowe:
1. Piterr (Vespi/Raichu) (4/0)
2. Kacper (M Alakazam/Espeon GX) (3/1)
3. Inumaru (Gyarados) (3/1)
4. Szymon Przybył (Alolan Ninetales GX) (3/1)
5. Kars (Garbodor/Espeon GX) (2/1/1)
6. Augustyn (Vespi/Zoroark) (2/2)
7. Bidulek (Vespi/Raichu) (2/2)
8. Poranny Blask (Sylveon) (2/2)
9. Arturomod (Greninja ) (2/2)
10. Kasia_sY (Greninja) (1/2/1)
11. Kakel (Vikavolt/Alolan Ninetales) (1/3)
12. Anders (Lycanrock) (1/3)
13. gepir (Garbodor/Espeon GX) (1/3)
14. Velfa (Swellow/Eeveelucje) (0/4)

O tak to było piękne W sumie policzyłem pokemony i ultra balle. Zostało ich trochę w talii i bodajże 1/2 piłki. Turę wcześniej wróciłem do łapy Shaymina, w obawie, że Kakel gra Wide Lensa (Wtedy mógłby zgarnąć aż 4 prajzy - Za Shaymina, Pikachu i Combee). A na ręce miałem Sycamora, który zrzucił mi chyba 2-3 pokemony i dał piłkę z dwoma Combee. Idealne 240 dmg
Pierwszą rundę grałem z Arturem. Przeciwnik miał chyba jakieś mniejsze dead handy, ja Lysandrowałem na Greninje BREAK. Parę razy wszedł Bubble Froakiego, który trochę opóźnił grę. Drugą rundę grałem z Szymonem. Walka była naprawdę wyrównana, aż do momentu, gdy Szymon wystawił Glaceona. Obity Tauros nie mógł wykonać na nim KO (użyłem wcześniej Mad Bulla GX) a ja miałem jeszcze naładowaną Vespi. Został mi jeden prajz, a Szymonowi 3. Niestety wszystkie Seekery i Lysandre były już zdiscardowane. Trzecią rundę grałem z Inumaru (Guaradosy). Ciężki matchup i do tego masakryczny dead hand na start. 2-2 i skończyłem na siódmej pozycji. Cóż, było blisko
Ciekawostka:
Grałem Vespiquen/Raichu. Lista bardzo podobna do Piterra z chyba paroma różnicami (Piterr grał maile, ja acro bike'y, Piterr Bunnelby a ja Taurosa). Najlepsze jest to, że zmieniałem deck parę minut przed turniejem (z Vespi/Garbo) i zapomniałem wywalić Roda, którego grałem na OTP za Escape Rope'a (Który mógł urotwać mi grę z Szymonem ).

Zaległy kwietniowy Challenge:

Zwycięzcy po lewej

Piterr - Bye
Kacper - Bulbinek
Aveross - Schen
Sebek5000 - Inumaru
gepir - Renton Holmes

Renton Holmes zdropował

gepir - Aveross
Sebek5000 - Kacper
Bulbinek - Piterr
Inumaru - Schen

gepir - Sebek5000
Piterr - Kacper
Aveross - Inumaru
Bulbinek - Schen

gepir - Piterr
Aveross - Bulbinek
Schen - Sebek5000
Kacper - Inumaru

Standingi:
1. gepir
2. Aveross
3. Piterr
4. Sebek5000
5. Bulbinek
6. Kacper
7. Schen
8. Inumaru

------------------------

League Cup

Schen - Bye
Inumaru - Aveross
Sebek5000 - Kacper
Arturomod - Matilol
Adrian - Kamil Łukaszewski (debiutant chyba)
gepir - Augustyn
Piterr - Bulbinek

Bulbinek - Bye
Inumaru - Adrian
Artur - Sebek5000
Schen - Piterr
gepir - Kacper
Augustyn - Matilol
Aveross - Kamil Łukaszewski

Kamil Łukaszewski - Bye
Inumaru - gepir
Arturomod - Schen
Sebek5000 - Aveross
Augustyn - Bulbinek
Piterr - Adrian
Matilol - Kacper

Kacper - Bye
Arturomod - Inumaru
Sebek5000 - Piterr
Schen - gepir
Augustyn - Kamil Łukaszewski
Bulbinek - Aveross
Matilol - Adrian

Standingi:
1. Arturomod
2. Schen
3. Inumaru
4. Sebek5000
5. Augustyn
6. gepir
7. Matilol
8. Piterr
9. Bulbinek
10. Kacper
11. Aveross
12. Adrian
13. Kamil Łukaszewski

Daty. Daty?

Pierwszy turniej to też League Challenge, odbył się 18.04.2017r.