Listopad-Grudzień - Regionalsy Niemcy/Austria (prawdopodobnie BWon)

Też się wstępnie piszę - też hipotetycznie mógłbym jechać autem, ale Micra na tak długą drogę to średni komfort Także jechałbym albo PolskimBusem, albo chętnie dosiądę się do kogoś.

Gdybym zebrał ludzi do auta (zakładam że na jeden wypad dałoby się auto załatwić) i w Katowicach / u mnie zrobiłby się punkt przesiadkowy to nie ukrywam, że byłoby to lepsze rozwiązanie od autobusu - jedziemy rano a nie w nocy poprzedniego dnia i wracamy od razu.

Dla zaufanych ludzi nawet z noclegiem wieczór przed. Poczekam jeszcze tydzień-dwa i zobaczę jak się ułoży reszta

Więc czy wybiera się ktoś do Wiednia? Jeżeli byłoby nas więcej, sensowne by było zorganizowanie auta, chociaż widzę że bilety do Wiednia np. z Częstochowy są bardzo tanie (30zł w jedną i 45zł w drugą).

U mnie nic się nie zmieniło - wybieram się. Jeśli będzie można się dosiąść po drodze to samochodem, w przeciwnym wypadku - autobusem.

https://www.pokemon.com/us/play-pokemon … 11-000262/

Tu szczegóły na temat eventu.

Liczyłbym ludzi na sześć rund BO3 + top 8, rundy po godzinie więc obstawiałbym koniec ok. 21-22.

Według tej stronki 10 euro:
http://event.amigo-spiele.de/2015/10/02 … more-28465

Drobne info od organizatora turnieju w Wiedniu - nie będzie przerwy na lunch, więc będzie można się posiłkować jedynie pomiędzy rundami.

Cóż,

Organizacja fatalna - pół godziny stania pod sklepem który miał być już otwarty, godzinna obsuwa, brak obiecanych promek, warunki jak na targu (najbardziej darł się tournament organizer który stał nam nad głowami ), mały turniej yu-gi-oh podbierał nam stoły oznaczone jako nasze, pół turnieju gra na nowych Float Stonach z BT bo 'sędziemu to nie przeszkadza', bo3 50 minut było tak naprawdę godzinne,  bo sędzia pytany po 55 minutach kiedy terminacja odpowiada 'a nie wiem, za około 5 minut, tak myślę' (straciliśmy przez to sporo ważnych remisów), a zegar do terminacji w końcu był włączony... ale dla tego małego turnieju Yu-Gi-Oh.

Tabela po swissie jeśli ktoś ma fejsbuka:
https://www.facebook.com/PokemonTCGAust … mp;theater

Na pocieszenie - brawo Piterr! Dwa top 8 jednego weekendu, jeszcze jedno i możesz zbierać hajs na lot do USA ;p

Brawo również Szymon i Bulbinek - nieźle, jak na pierwszy poważny weekend grania (13 i 14 miejsce?)

Ja 17, Inu niestety nie widać na tabeli. startowało 35 zawodników.

Ja 3/3, przegrałem z triumfatorem turnieju, w każdej grze brakowało mi Life Dew  - kto by pomyślał, że tak niszowy ace spec będzie tak trudno dostępny u nas i nie tylko ;p

Tak czy siak, wieczna groźba lysandra na shaymina którego nie da się 'podeprzeć' tym magicznym ace specem mocno paraliżuje grę. Ogólnie polecam kartę do expanded wszędzie, gdzie comp search nie jest aż tak potrzebny

W sumie dobrze wiedzieć dzięki za informację na przyszlość.

Zwyciężył Simone Zuchelli w finale mirrorze Vespiquenów (czwarte z rzędu austro-niemieckie wygrane przez tę talię), w pierwszej rundzie ograłem go w G1, w G2 równie łatwo zwyciężył on, a w trzeciej grze zdobył istotną przewagę z powodu konieczności zrzucenia moich 2 VS Seekerów - a w Vespiquenach boli to bardzo. Oparł całą grę na Flareonach i podwójnym Blacksmithu (genialny pomysł) więc N'owałem go co turę na 4, 3 i 2 karty... ale z każdego N'a dobierał DCE lub VS seekera na blacksmitha, po czym przyszło uznać jego wyższość.

Oczywiście przekazałem informacje... Piterrowi, który trafił na niego w ćwierćfinale. I tak - jedna gra łatwo dla Piterra, druga dla Simone... trzecią zaczyna Simone... i dobrał sześć mulliganów. Piterr walczył jednak dzielnie, wystawił trzy zubaty więc stworzył szybką presję, Simone wyprowadził mecz na dwa prizy do końca, Piterr N'uje na dwa i... zgadnijcie co? DCE, basic do wystawienia, Shaymin EX z topa na 6 kart, VS Seeker i Lysandre na Shaymina.  Jedyna kombinacja do zwycięstwa.

Półfinał Simone grał z Lucą Schustarem, wicemistrzem Austrii (Landobat). Pierwsza dla Simone, druga dla Luki, w trzeciej zaczyna Simone ale ma problemy z presją Crobatów... Przegrywa już 3-1 w nagrodach do wzięcia, ma Flareona obitego na 20 HP left więc Golbat załatwia sprawę... Simone gra N'a na jedną, Luca dobiera Crobata i Zubata (na stole same zubaty) a Simone trafia jeszcze Lysandre więc gra się kończy.

Inni półfinaliści: drugi vespiquen oraz tyrantrum/metal. Solidne decki. W ćwiartkach widziałem jeszcze speed quazę i manectric/bata Piterra, a reszty nie pamiętam.

Kiedy robiłem notatki na ten turniej z amerykańskich natsów 'jak grać vespiquenem' po pewnych próbach zapisałem w sumie tylko jedno zdanie - 'miej szczęście. DUŻO'. Nie wycofuję się z tego ani trochę Przegrałem dwa mirrory mimo wygranego coin flipa, bo w pierwszym w decydującej grze zrzuciłem 2 VS Seekery, a w drugim 3. Może trzeba było wrzucić innego supportera zamiast hex maniaca - ale kto mógł przewidzieć, żę na turnieju na którym Archeops wszystko by pozamiatał, nie było żadnego takiego?