101

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Wszyscy nowi gracze są mile widziani. Pomożemy i wspomożemy kartowo jeśli będzie trzeba. Zapraszamy smile

102

(11 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Tak żeby nie było, dalej szukamy sali na friko/półfriko, ale za darmo nawet w mordę dostać nie można, więc... Zobaczymy.

103

(66 odpowiedzi, napisanych OTP 2014)

Raczej będę.

104

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Quck, nie przychodź, w 3 osoby to nie ma sensu.

105

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Ktokolwiek w ogóle ma zamiar się pojawić, poza mną...?

106

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Deklaruję obecność i zapowiadam, że będziemy mieć boostery na draft.

107

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

1. Shun 4-1
2. Artur 4-1
3. McLer 3-2
4. Amphi 3-2
5. Koga 1-4
6. Bye 0-5

Chciałem złożyć coś ciekawszego, ale granie przeciwko Blastoisowi to gunwo, więc nie. Wiedząc, że sprizuje coś kluczowego wsadziłem Town Mapa, i dobrze. A, i wywaliłem Bouffalanta za Tropiusa. Oba są niesatysfakcjonujące niestety.

R1 VS Artur (Speed Darkrai)
Zacząłem czymś tam i się porozstawiałem. Potem Darkrai wyleczył się Max Potionem, coś tam było, ale koniec końców GG Booster przerżnął się przez Darkraie.
1-0

R2 VS Koga (OHKO Garchomp)
Tym razem Sand Attack wreszcie nie zablokował mi rozstawu. Koga wystawił Garchompa, zdjął mi Viriziona i nie miał innego Pokemona. Ale surprise, mam 2 Genesecty z 2 energiami, w ręce brak energii i supportera. Postallowałem kilka tur, ubiłem Garchompa i tuż po nim Gibla.
2-0

R3 VS Bye
3-0

R4 VS McLer (Mirror)
Mecz pełen dramatu. Zacząłem, czyli technicznie wygrana. Ha ha. Start Tropiusem, Ultra Ball, 4 energie. No bomba. Rzuciłem Ultra Balla po Viriziona i energia do niego. McLer zaczął swoim Virizionem i zagrał mi N. Z N dostałem Genesecta, Escape Ropa i energię, znowu bez supportera. McLer nie miał supportera i jak wycofać drugiego Viriziona (a potem było mu szkoda energii ???), więc naładowałem 2 Genesecty. Mając 1 energię w ręce, topdeckowałem drugą, wjechałem Tropiusem i uderzyłem Viriziona (ma 30 HP) za 10 i dobrałem 5 kart. McLer wreszcie się wycofał i walnął mnie za 70. Retreat na Genesecta, Red Signal na naładowanego Genesecta i dobiłem Viriziona na benchu. Następne dwa prizy wziąłem z tego właśnie Genesecta. Mając 2 prizy, McLer 6, mój oponent rzucił Skylę po N. W decku 3 Skyla i G Booster, oczywiście żadne nie chciało dojść. Widząc nadchodzącego N pozrzucałem się z kart (a miałem 11 w ręce) i rzuciłem Juniper, wywalając 2 N, 2 Juniper i Triadę. G Booster nie doszedł, rzuciłem udane Rolki. Też nie doszedł. Pozrzucałem się i zostałem z 2 Skylami i Ghetsisem. McLer rzucił mi N i dostałem ponownie 2 Skyle. Pokazałem mu je i wtedy poddał grę, bo nie miał jak mi przeszkodzić.
4-0

R5 VS Amphi (Blastoise)
Amphi zaczął płakać, że znowu na końcu, bla bla bla. Zacząłem zacnie, Afi wystawił w T1 Black Kyurema i 2 Squirtle. Rzucił Tropicala i dobrał. Rzuciłem N, wywaliłem mu RC + Blastoise'a. Co z tego, jak z N dobrał następne, wystawił co trzeba, rzucił Juniper i wystawił drugiego Blastoise'a (w T2). Załadowałem 2 Genesecty, ale co z tego, jak nie dobierałem Plasmówek. Potem nie trafiałem żadnych energii i przez 3 tury nie dołożyłem żadnej, również N nie podchodziły. Przez to musiałem zagrać dupnego Ghetsisa, który jest nędzny, i zobaczyłem 2 Juniper i coś tam. Afi topdeckował Skyle po SER i znowu ubił mnie Keldeo z 6 energiami.
4-1

W drafcie znowu Delphox RH, jakiś Dugtrio, 3 Swellowy i w sumie tyle.

108

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Przegłosowane widać.

109

(36 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Kanghaskan EX ma 120 HP...? Probably not. Jak dla mnie ten Mega jest pokroju Xerneasa EX. Niby spoko, fajny, ale w ścianę nie wgniata. Emboar/Mega Charizard/Mega Kanghaskan?

A Pyroar... Jak zobaczyłem, to chciałem popłakać troszkę, bo VirGen. Potem przypomniałem sobie Garbodora. Plasma też po prostu zdejmie coś z bencha za 2/3 prizy. Karta bardzo dobra, ale na pewno nie broken.

110

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

R1
Sprizowałem 2 Plasmówki i nie dostałem Energii w T2
0-1

R2
Sprizowałem Escape Rope, który wygrywał mi grę, a turę później oponent topdeckował Max Potiona
0-2

R3
Bye
1-2

R4
Dostałem N na 2
1-3

R5
Jako tako się rozstawiłem
2-3

Mam dosyć.

M Charizard:
a) to nie cały ognisty format
b) zasysa lekko

big_smile

112

(116 odpowiedzi, napisanych Spotkania pozostałe)

Miał remis z oponentem, jednak żadnemu z nich nie dawał on awansu, więc postanowili flipać kto wchodzi do topek. Problem był tylko taki, że nad nimi stał sędzia. Przynajmniej z tego co wiem.

113

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Paringi:

R1
Tojax - Quck
Shun - Wawlok
Isil - Evil
McLer - Amphi

R2
Isil - Tojax
Shun - McLer
Evil - Quck
Amphi - Wawlok

R3
Shun - Isil
Tojax - McLer
Amphi - Evil
Wawlok - Quck

R4
Shun - Amphi
Wawlok - Isil
Evil - Tojax
McLer - Quck

R5
Tojax - Shun
McLer - Isil
Evil - Wawlok
Amphi - Quck

R6
Shun - Evil
McLer - Wawlok
Amphi - Tojax
Quck - Isil

R7
Shun - Quck
Amphi - Isil
McLer - Evil
Tojax - Wawlok

Zwycięzcy po lewej, jak coś się nie zgadza to mówić.

114

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Agent lama.

115

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Paringów nie mam, wyników nie mam, z pamięci to było coś takiego:
1. Shun 6-1
2. McLer 5-2
3  Amphi 5-2
4. Tojax 4-3
5. Evil 3-4
6. Isil 2-5
7. Wawlok 2-5
8. Quck 1-6

Cały turniej skwitowałbym dwoma słowami tworzącymi najbardziej znaną polską wypowiedź, jednak ze względu na apel w Offtopicu nie mogę. Zamiast tego powiem tylko tak:
- TurboDarkrai wciąż daje radę <3
- Rolki są przegięte

Mecze bym opisał, ale mi się nie chce. Draft był świetny, Wyjąłem sobie mojego EXa który powinien być w 7 boosterach - Delphoxa Reverse Holo.

Elo, kij wam w oczy.

116

(36 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Goodra nie broni przed wystawionymi toolami. Jeśli uda się to wystawić przed Garbodorem, to wspaniale, ale to Stage 2, a Garbodor to Stage 1.

117

(36 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Po kolei, imo:
Charizard który się ładuje - mocny
Charizard który bije za 150 - meh, już lepiej grać Mewtwo albo coś.
Secret Ash - Jest jakaś talia która potrzebuje przywracać Pokemony? Moooże Weavile, tak to Super Rod wciąż przoduje big_smile
Flame Torch - bardzo mocne, szczególnie kiedy nie ma Tropicalów i trzeba dobrać Emboara/RC
Blacksmith - po co, skoro jest Emboar i ER/SER?
Lysandre - Catcher jako supporter? Dla mnie miodzio, chociaż znając życie podzieli los innych niedobierających Supporterów
Goodra - Eeee, po co to grać. Trochę nie warte wystawiania Stage 2 dla takiego efektu.

118

(36 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Jeśli wyjdzie coś takiego jak ominięcie tury Mega Ewolucjii, to serio zastanowię się nad rzuceniem tej karcianki.

119

(2,009 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Warszawie)

Wszystkie opcje pasują.

120

(36 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Dragonowy trochę do bani, ognisty jest bardzo mocny. Emboar/Charizard EX/Yveltal EX? W sumie to tam można nawet się pokusić o jednego dragonowego, a bo czemu nie.

121

(6 odpowiedzi, napisanych Decki NXD-on)

Skąd masz tą decklistę?

122

(6 odpowiedzi, napisanych Decki NXD-on)

Wklepałeś to z Google tłumacza...?

4 Energy Switche w Ho-Ohu to podstawa. Za mało supporterów. Więcej odpowiednich energii (po co 2 Fire? Już lepiej 2 Elektro/Metal/Psychic). Skoro grasz wodne energie do Keldeo, to graj Suicune'a zamiast Sigilypha Ogólnie masz stos attakerów i tylko jedną energię do nich.

123

(7 odpowiedzi, napisanych Spotkania w Białymstoku)

Tja, szczególnie hurtowo. Może tym razem byłoby lepiej, w końcu do 3 razy sztuka tongue

124

(41 odpowiedzi, napisanych OTP 2014)

Wrzucę parę informacji związanych z moją szkołą, bo jakiś czas temu rzuciłem info i od tamtej pory niewiele mówiłem.

Dzisiaj rozmawialiśmy z naszą polonistką, którą poprosiliśmy o pomoc w ocenieniu naszego podania w kwestii językowej. Powiedziała nam natomiast o sytuacji obecnej szkoły. Obecnie coś tam się dzieje, jednak jeśli teraz dalibyśmy podanie, na 99% nie da rady. Przewidywany termin kiedy wszystkie tego typu sprawy zostaną rozwiązane, to... marzec.
Zapewniła nas jednak, że od przyszłego tygodnia będzie starała się wyczaić kiedy będzie "lepszy dzień na rozmowę". Samo podanie nie wystarczy, więc polecimy na dywanik do dyrektora i wtedy będzie decydujący moment.

More coming soon.

125

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

"Jak wygrywać na farcie - Shun uczy i bawi"

Przed turniejem nie chcąc grać tym samym stwierdziłem YOLO i wywaliłem jednego Virbanka na rzecz Plasma Balla. Oczywiście nie zagrałem go ani razu.

R1 Evil (Darkrai/Garbo)
Szczerze nie pamiętam tej gry, bo potem grałem z Amphim i mieszają mi się. Pamiętam zagranie Scrappera, Red Signal na Garbodora i ubicie na raz Sableya i Garbodora. Pod koniec gry przeciwnik miał Garbodora, Absola, Darkraia z 100 HP, a ja Escape z topdecku.
1-0

R2 Amphi (Darkrai/Garbo)
Drugi mecz, którego nie zacząłem. Dostałem Garbodora w T1 i Lasera w twarz. Mając bardzo słabe karty musiałem liczyć, że przeciwnik nie będzie mieć dzidy i nie wycofa Sableya. Miał. Zostałem bez energii w polu, a taką talią to bardzo źle. I tu zaczyna się magia. Uśpiłem Darkraia, dzięki czemu mogłem się podładować. Wymienialiśmy się EXami, Amhpi zrzucił Tool Scrappera, Escape Rope i Dowsinga. Dołożyłem spokojnie GG Boostera i Amhpi rzucił mi coś, przez co potrzebny mi był Switch. Nie dobrałem, więc wycofałem się i uśpiłem Sableya. Sableye się nie obudził i zabiłem go w następnej turze.
2-0
Ciekawostka - Wielki Silver Card Full Art i Tool Scrapper 3D Full Art w zamian za niezaczynanie zesłały mi 5 razy uśpienie przeciwnika (25%) w przeciągu 2 meczów.

R3 Bye (Bye/Bye)
Surprise.
3-0

R4 McLer (Mirror)
Oh god, why. Tym razem moi wielcy bogowie nie zesłali mi farta. Zacząłem bez Viriziona, bez energii, bez supportera i jako drugi. W dodatku 2 mulligany McLera nie przyniosły mi nic. Widząc Viriziona z energią w T1 u oponenta mogłem to poddać. Udało mi się kupić jedną turę uśpieniem Tropiusa, ale nie pomogło to, bo i tak byłem w plecy. W turze bodajże 5 dobrałem Juniper i zacząłem się rozstawiać, dokładając pierwszą Grassową energię. Przeciwnik do tego czasu miał z 6 energii na polu. Rzuciłem McLerowi N na 4 dobierając 3 N, Mima, Mewtwo i Switcha, oczywiście bez energii. Switch w Mr. Mima i stallujemy. McLer ubił go, rzucił mi N z którego już dobrałem co trzeba. Potem straciłem Genesecta dopiero co naładowanego Emerald Slashem. Mając 3 minuty do terminacji rzuciłem N na 1, ale oponent dobrał energię.
3-1

R5 Artur (Fapoleon)
Zacząłem Genesectem, w T1 poleciał LaserBank w Duskulla. Rzuciłem N, który okazał się kluczowy. Przeciwnik zrzucił się z kart i zagrał Colressa na 2. Rzuciłem Ghetsisa (bo nie ma lepszych supporterów, nie fapie do tej karty) i dobrałem 0. Przeciwnik topował Juniper, ale i tak dobrał syf i był zmuszony znów grać Colressa. A ja spokojnie wybijałem podstawki.
4-1
Bożkowie Scrappera i Silver Carda jednak pomogli.

R6 Quck (Flygon/Gothitelle/Dusknoir/Gardevoir)
Nie wiem jak to się stało, że mając 4-1 zostałem sparowany z 1-4...
A co do samego meczu:
...
5-1