Teraz tylko jednego nie wiemy - czy tam (w Paradoxie) w niedzielę nie będą mieli np. zajętej całej sali - ?
Może np. Wiewiór niech zadzwoni i się dowie - ?...
Karty Pokémon → Posty przez McLer
Teraz tylko jednego nie wiemy - czy tam (w Paradoxie) w niedzielę nie będą mieli np. zajętej całej sali - ?
Może np. Wiewiór niech zadzwoni i się dowie - ?...
W ogóle to jak stoimy z boosterkami na nagrody?
Raczej nijak, bo w ostatnich czasach jeśli już ktoś je kupował przed spotkaniem, to była to tylko Isilmeiel... Zresztą tylko w Morionie to kupowanie ma jakikolwiek sens (cena).
Też głosuję tym razem za NIEDZIELĄ, przy okazji dodam.
OBIECANY (:D) Raport z dzisiaj:
Turniej średniej wielkości (w sensie: frekwencja), ale za to z aż siedmioma spośród ośmiu czołowych graczy w WER (bo tylko Tojaxa z tej grupy dziś zabrakło), a zatem jednak tzw. spore wyzwanie
Runda 1: SHUN (niemal mirror, bo w szczegółach nasze decki się jednak różnią, "techami" zwłaszcza)
Cytat z raportu Shuna: "Sprizowałem 2 Plasmówki i nie dostałem Energii w T2".
Otóż to. Shun wprawdzie zaczynał (co według jego własnych słów to już wyraźnie ponad 50% szans na wygraną w takim mirrorze), no ale BEZ energii wygrywać te nasze gry raczej trudno...
Przy stanie 4:4 we wziętych prizach Shun sprytnie próbował zmusić mnie do atakowania Bouffalanta (btw: akurat ja swojego już dawno z VirGena wywaliłem), którym zresztą wziął ostatnie 2 prizy, ale "catcher plazmówką" w połączeniu z Energy Switchem (ze Skyli) pozwolił mi dobić jakiegoś rannego Exa (Genesecta chyba) wyciągniętęgo z jego bencha i zakończyć mecz 6:4.
WIN
Runda 2: PELEK (Darkrai itd)
Jedyna dziś gra (z pięciu w sumie), którą zacząłem. Wprawdzie Pelkowi udał się pierwszy Crushing Hammer - czym mnie nieco spowolnił - ale dość szybko utknął w rozwoju, a to m.in. dlatego, że po Gejczisie na hand: 4 energie darkness (!) i 2 ITEMY (:D) żaden magic-topdeck mu nie zdążył dojść, a ja w tym czasie po kolei zdejmowałem mu jego Poki (Virizion Ex z Muscle Bandem bardzo ładnie usuwa kolejne Sableye) ładując Poki na benchu i sterując - "catchery z plazmówek" - tym, co warto oponentowi wpierw usuwać itd.
Poddał się zaraz po pierwszym (w ogóle) Junk Hunt'cie, gdy pierwszy z dwóch Crushingów był tails, gdyż drugi już nie miał znaczenia - bo miałem i Energy Switcha, i Colress Machine, co dla jego ostatniego Poka (Exa) w grze było wystarczająco ponurą sprawą.
WIN
Runda 3: BABIDI (znów ta ohydna Plazma, z tą durną Lugią Ex itd )
Babidi zaczął i już w T1 atakował i ładował się Thundurusem Ex, a na jego benchu szybko zaroiło się od Deoxysów i Lugii. Pomimo złego początku jakoś wróciłem do gry, pamiętam np. dobicie mu Thundurusa Ex za pomocą I ataku Tropiusa z Muscle Bandem (:D), "aż za 30" co miało na celu zarówno wystawienie na aktywa nie-Exa, jak i dobranie kart do 6. Na szczęście w danym momencie NIC nie zdejmowało mi w rewanżu tego Tropiusa. Wcześniej mój Mewtwo Ex zdjął jednego Deoxysa. Przy stanie 4:5 (chyba) we wziętych prizach Babidi zaczął szaleńczo "kopać się przez deck" w celu - chyba? - dobrania jakiejś brakującej mu energii (o ile się nie mylę?). Energii nie dobrał, ale za to się zdeckował (nie została mu ani jedna karta na kolejną turę). Chyba musiał tak robić, bo szanse, że to ja bym mu zabił za moment jakiegoś Exa (biorąc brakujące 2 prizy) była bardzo duża. Cieszy mnie to, że nie dałem sobie zbyt wiele zabić Lugią Ex, bo tego się głównie obawiałem. Inna rzecz, że mam wrażenie, że Babidi gdzieś tam musiał chyba uznać, że już wygrał, podczas gdy wtedy JESZCZE nie wygrał, a więc chyba się nieco za wcześnie zdekoncentrował (ale może tylko tak mi się wydaje ? Ja tam się nie znam, ja przecież tylko GCK* jestem).
/*Grający Czasami Kolekcjoner/
WIN
Runda 4: ARTUR (Darkrai itd)
Artur zaczął, ale miał tak beznadziejny start (z Darkraia, zbyt długo samotnego), z dodatkowym brakiem supportu / energii / itp itd, że aż żal mi było patrzeć na jego męczarnie. A gdy już w końcu użył Junk Hunta, to ode mnie poszedł Gejczis - wiedziałem, że z 3 zaledwie kart w jego ręku 2 to Itemy, ale okazało się, że ta trzecia też była Itemem... Po czymś takim spokojnie dobiłem to, co w ogóle było w grze po jego stronie, np. Yveltala akurat za 100 plus Laserbank itd. Tak to bywa, gdy jednemu NIC się nie układa, a drugiemu - tym razem mnie - wręcz przeciwnie, bo ta gra była jeszcze bardziej jednostronna, niż moja wygrana z Pelkiem (też Darkrai) dwie rundy wcześniej.
WIN
Runda 5: KAKEL ("antymeta Accelgor/Garbodor/Flareon", jak to sam powyżej napisał):
Ale dalej niestety też właśnie tak, jak Profesor powyżej napisał - zero energii grass, zero supporterów, a za to pełna ręka Itemów zupełnie w tej fazie nieprzydatnych itd.
Oba Super Rody na przykład... W efekcie przy 0:3 w prizach uznałem dalszą grę za czystą stratę czasu i nie sądzę, żebym się tutaj pomylił. Tak jak Pelkowi, a szczególnie Arturowi nic ze mną dziś nie chciało podchodzić, tak teraz mnie zupełnie nie podeszło.
Dodam, że Kakel zaczynał, ale przy takim "sercu kart" to nawet zaczynając chyba niewiele bym zdziałał. Jego mulligany (dwa) "wyrównał" za pomocą N w T0, no to też było do przewidzenia, a po tym N to właśnie miałem już non-stop takie "gunwo", jakie miałem.
Bywa. Każdy z Was to przecież zna.
LOSS
No i cóż - okazało się, że wygrałem (z Kakelem tie-breakerami). Pewnie dlatego ja byłem przed nim (pomimo porażki bezpośredniej), a Babidi przed Amphim (też pomimo porażki w ich meczu), bo dziś tylko ja i Babidi nie mieliśmy przyjemności zagrania z BYE - ?... A Kakel akurat pechowo trafił, bo miał BYE od razu w 1 Rundzie (potem BYE dostawali już ci, którym słabiej szło). Tak czy owak udało mi się wygrać, co mnie oczywiście cieszy, w świetle wspomnianego na początku silnego SKŁADU personalnego dzisiejszego turnieju
W drafcie było nienajgorzej - Mega Blastoise EX (wziąłem, ale jest już obiecany dla Babidiego), Greninja reverse, Gourgeist Holo, Xerneas rare, Rainbow (x2), Trainerki z XY i oczywiście kody. Ale i tak najfajniejsze - chyba - były te promki ligowe, czyli Skyle reverse, N-y reverse i Scythery reverse, a także wisiorki itd.
Dziękuję wszystkim Przeciwnikom za fajne gry, a wszystkim za spotkanie. Z obecnych nie zagrałem dziś tylko z Amphim (no i z BYE)
I mam nadzieję, że w powyższych opisach nie walnąłem gdzieś jakichś głupot (?).
Pytania do tych, co byli dzisiaj (sobota 22.02.2014) na Lidze w Morionie:
-czy ktoś z Was ma może nadmiarowego Scythera (tę Promkę ligową) z napisem "1st PLACE" (1-e miejsce) ?...
Bo ja mam aż trzy z napisem "4th PLACE", a także po jednej "2nd PLACE" i "3rd PLACE", ale żadnej "1st PLACE" - no i trochę mnie to dziwi...
-jeśli komuś po dzisiejszym spotkaniu brak małej czarnej kostki K6 to zapewne ja ją mam, bo mam chyba o jedną więcej niż miałem przed spotkaniem. Oczywiście oddam ją, no ale komu - ?
EDIT: "sprawa Scytherów" już wyjaśniona, ale czarna kostka nadal czeka na właściciela
Podaję sytuację w Rankingu WER po dzisiejszym (sobota 22.02.2014) Turnieju "Ligowym" w Morionie:
Pozycja / WER / Nick / liczba występów:
01) 8968 Babidi [7]
02) 7353 Shun [12]
03) 7069 McLer [7]
04) 6917 Kakel [6]
05) 6875 Artur [8]
06) 6154 Tojax [3]
07) 5784 Amphi [12]
08) 5379 Pelek [7]
09) 5000 Yabol [4]
10) 4932 Evildanon [8]
11) 3571 Koga [5]
12) 3258 Isilmeiel [7]
13) 2917 Wawlok [3]
14) 1600 QUCKcraft [6]
Uwagi:
Na końcu każdej linijki jest podana liczba w nawiasie kwadratowym (np. [6]) pokazująca, W ILU turniejach wziął - od początku grudnia 2013 aż do ostatniego turnieju włącznie - dany gracz.
Każdy gracz mógł wziąć TERAZ maksymalnie udział w 12 (w 4 w grudniu, w 4 w styczniu i w 4 w lutym) turniejach.
Minimalna liczba zagranych turniejów, żeby być w rankingu WER, od początku istnienia WER wynosi natomiast 3 (w takim "okresie": ostatnie "2+ aż do pełnych 3 miesięcy").
Podaję dzisiejsze wyniki turnieju "Ligowego" w Morionie (było 7 uczestników, zagraliśmy więc pięć rund swissa Bo1, a jako ósmego dopuściliśmy do gry naszego słynnego Miszcza BYE):
1. McLer 4-1
2. Kakel 4-1
3. Babidi 3-2
4. Amphi 3-2
5. Shun 2-3
6. Pelek 2-3
7. Artur 2-3
(8. BYE 0-5)
/uwaga: w przypadku równej liczby zwycięstw o kolejności zadecydowały tie-breakery/
Poniżej wyniki w kolejnych rundach (zwycięzcy zawsze po lewej i boldem):
Runda 1:
Babidi - Artur
McLer - Shun
Pelek - Amphi
Kakel - BYE
Runda 2:
Babidi - Kakel
McLer - Pelek
Amphi - Shun
Artur - BYE
Runda 3:
McLer - Babidi
Kakel - Amphi
Artur - Pelek
Shun - BYE
Runda 4:
McLer - Artur
Kakel - Shun
Babidi - Pelek
Amphi - BYE
Runda 5:
Kakel - McLer
Amphi - Babidi
Shun - Artur
Pelek - BYE
A Raport ?
OK, obiecuję, jakiś niedługi tym razem już naprawdę napiszę, ale jutro...
Ktoś specjalnie po to pojawia się w innym mieście, żeby zagrać. A akurat w tym mieście nie grywa się zbyt często, z powodu słabej frekwencji zwłaszcza. No to "w nagrodę" za to, że przy okazji chciał swoją wizytą chociaż raz w tym pomóc został - mówmy wprost - olany.
Jestem pod wrażeniem...
Z sms-a od Qzina wynika, że oni obaj - Qzin i Yabol - ukończyli ten turniej na miejscach "około 20". Uważam, że bardzo ładnie nas tam reprezentowali (zresztą nie tylko oni dwaj), a zatem GRATULACJE, Panowie.
W najbliższą sobotę, czyli za tydzień (22 lutego) będzie "Liga" w Morionie, początek nieco po godz. 10.00. Może PO PROSTU wtedy przyjedź, Agent, zamiast jakieś nietypowe terminy proponować ?...
Podaję sytuację w Rankingu WER po dzisiejszym (sobota 15.02.2014) Turnieju w Paradoxie:
Pozycja / WER / Nick / liczba występów:
01) 9196 Babidi [6]
02) 7615 Artur [7]
03) 7579 Shun [11]
04) 6698 Kakel [5]
05) 6667 McLer [6]
06) 6154 Tojax [3]
07) 5789 Amphi [11]
08) 5678 Pelek [6]
09) 5000 Yabol [4]
10) 4932 Evildanon [8]
11) 3571 Koga [5]
12) 3258 Isilmeiel [7]
13) 2917 Wawlok [3]
14) 1600 QUCKcraft [6]
Uwagi:
Do WER powrócił dziś Tojax, a także zadebiutował w nim Wawlok. Tym samym liczba sklasyfikowanych graczy (aż 14) jest teraz chyba maksymalna, jak na obecną "siłę" naszej "warszawskiej sceny" (czasem pojawiają się w WER inne osoby, spoza niej, ale rzadko i z reguły na krótko, niestety).
Na końcu każdej linijki jest podana liczba w nawiasie kwadratowym (np. [6]) pokazująca, W ILU turniejach wziął - od początku grudnia 2013 aż do ostatniego turnieju włącznie - dany gracz.
Każdy gracz mógł wziąć TERAZ maksymalnie udział w 11 (w 4 w grudniu, w 4 w styczniu i w 3 w lutym) turniejach.
Minimalna liczba zagranych turniejów, żeby być w rankingu WER, od początku istnienia WER wynosi natomiast 3 (w takim "okresie": ostatnie "2+ aż do pełnych 3 miesięcy").
Jeśli chodzi o weekend, to dla mnie znów bez różnicy, czy sobota - czy niedziela. Jeśli wybierzecie piątek popołudnie / wieczór - to też OK. Tylko w KAŻDYM przypadku warto tam zadzwonić i spytać, czy nie będą mieli zajętej całej sali... W piątek wieczorem - też, to tam nawet bardziej prawdopodobne.
Podaję sytuację w Rankingu WER po dzisiejszym (sobota 08.02.2014) Turnieju w Paradoxie:
Pozycja / WER / Nick / liczba występów:
01) 9196 Babidi [6]
02) 7615 Artur [7]
03) 7356 Shun [10]
04) 6698 Kakel [5]
05) 6279 McLer [5]
06) 5678 Pelek [6]
07) 5632 Amphi [10]
08) 5000 Yabol [4]
09) 4923 Evildanon [7]
10) 3571 Koga [5]
11) 3190 Isilmeiel [6]
12) 1667 QUCKcraft [5]
Uwagi:
Na końcu każdej linijki jest podana liczba w nawiasie kwadratowym (np. [6]) pokazująca, W ILU turniejach wziął - od początku grudnia 2013 aż do ostatniego turnieju włącznie - dany gracz.
Każdy gracz mógł wziąć TERAZ maksymalnie udział w 10 (w 4 w grudniu, w 4 w styczniu i w 2 w lutym) turniejach.
Minimalna liczba zagranych turniejów, żeby być w rankingu WER, od początku istnienia WER wynosi natomiast 3 (w takim "okresie": ostatnie "2+ aż do pełnych 3 miesięcy").
Tylko jednego występu - byleby zdążyli w lutym - żeby znaleźć się w WER brakuje teraz dwóm graczom: Tojaxowi (do powrotu) i Wawlokowi (do debiutu).
Ustaliłem dziś z Morionem, KIEDY odbędą się tam dwa najbliższe spotkania "Ligowe":
1. sobota 22 lutego
2. sobota 29 marca
Ten pierwszy termin taki, żeby nie było kolizji z feriami oraz z Arnhem (bo dwóch naszych Profesorów przedkłada teraz swoją karierę międzynarodową nad tę Ligę ).
Uwaga: przy okazji okazało się, co będzie (i już to tam mają) dawane w tym sezonie na "Lidze" - otóż będą to fajne promki reverse (z takim specjalnym nadrukiem): najpierw SKYLA, a następnie "N". Ta Skyla ma taki sam art, jak ta setowa z BCR, ale "N" ma CAŁKOWICIE NOWY art, a w dodatku bardzo fajny.
Pewnie lada dzień dadzą ogłoszenie na swojej stronie, ale wolałem Was już uprzedzić.
do zobaczenia po feriach kochani
Kilka postów wcześniej napisałeś, że spotkamy się w tę sobotę, ale teraz widzę, że Ciebie jednak nie będzie, tak ?...
Poziom nieogaru wzrósł Ci wręcz skokowo, Wiewiór
Byłem dziś w ISIE. Było niby normalnie, ale po chwili jedna z Pań powiedziała, że musi mi zadać pewne pytanie:
-Czy to prawda, że sprzedaje Pan bardzo wiele kart i to w dodatku po cenach hurtowych ?...
Zatkało mnie, zupełnie. Pani wyjaśniła, że właśnie TAKĄ opinię NA MÓJ (tak) temat przedstawił im ostatnio jeden ze sklepów, ale zrobił to "opierając się na wiedzy kogoś z tego waszego nowego forum"...
Odpowiedziałem, że:
po pierwsze - ja NIE mam dostępu do kart w cenach hurtowych, a zatem taka sprzedaż nie miałaby dla mnie żadnego sensu, zaś
po drugie - każdy może sprzedawać coś tak tanio, jak tylko chce (ba, wręcz oddawać za darmo), co nie powinno nikogo innego w ogóle interesować.
Tyle tylko, że takie pytanie w takim kontekście (czyli: gdy pojechałem tam akurat po karty) to już COŚ oznacza - a mianowicie to, że ani temu sklepowi, ani ISIE (jako jego dostawcy) nie pasuje taka sytuacja, w której ktokolwiek sprzedaje karty zbyt TANIO, bo wówczas chętnych na kupno w sklepie (i drożej) raczej zbyt wielu nie będzie, wiadomo. Stąd także to "czy bardzo wiele kart", no bo jeśli by chodziło o niewiele, to pół biedy (dla nich), ale jeśli wiele - a to już kiepsko...
JEDYNY raz, według mojej wiedzy, kiedy rzeczywiście kupiłem sporo kart i to po takiej cenie, którą można byłoby nazwać "hurtową" (ale raczej: lekko promocyjną) to wówczas, gdy pod koniec maja ubiegłego roku jeden z Kolegów nawalił z boxami na nagrody na OTP 2013 i trzeba było poprosić ISĘ o "ratunek, i to na szybko". Wtedy sprzedali mi boxy po tyle, że za boosterek wychodziło równo 11 złotych, czyli fakt - tanio. Ponieważ jednak wcześniej napisałem, tu na forum, że boosterki będą w cenie 10 zł, to całą tę różnicę (deficyt) wziąłem po prostu na siebie (tak, sam za nią dopłaciłem, nieco ponad 100 zł) - i tyle.
Przez ostatnich kilka lat, odkąd powróciłem (po sporej przerwie) do PTCG, kilka razy dołożyłem do tej "sceny" troszkę swoich pieniędzy. Przy wymianach i sprzedażach zawsze staram się nie przeginać, nie cwaniaczyć, nie naciągać. Wiem, że moja sytuacja finansowa jest inna, niż większości pozostałych - a zatem mogę sobie pozwolić na pewien "ujemny bilans handlowy", że tak to określę. Po co? Ano tak, bo mogę, a zresztą to już MOJA sprawa. Lubię czasem wesprzeć szczególnie tych, którzy kiedyś, gdy sam czegoś bardzo szukałem, nie wykorzystywali sytuacji oczekując jakichś kosmicznych opłat (kasa / karty) za coś, na czym mi zależało. I tak - tych, co wówczas starali się mnie "na maksa ponaciągać", dobrze sobie zapamiętałem - cóż, akurat oni często nadal nie mogą liczyć na jakieś preferencje, ot co. Jakiś porządek musi nawet w tym być. Uczciwość też.
Ale jakim GŁUPIM SUKINSYNEM (***) musi być ten ktoś, kto pomaga jakiemuś sklepowi psuć opinię o mnie w ISIE, no to aż trudno mi uwierzyć...
Głupim - bo uważam, że zarzut jest po prostu kłamstwem. Sukinsynem - bo takie ukryte działanie, żeby komuś zaszkodzić, to typowe dla sukinsynów. Niestety, ale to się trochę udało - do niedawna miałem bardzo fajne relacje z ISĄ, ale teraz widzę, że jakiś cień się na tym pojawił, a zresztą już od dziś mogę uznać, że teraz mam już tylko "dobre". Odczułem to dziś - konkretnie odczułem.
Ciekawe, bo w Warszawie znam tylko DWA sklepy zajmujące się PTCG (Morion i sieć Graal).
Ci pierwsi mają ceny (marże) w miarę do przyjęcia, natomiast ci drudzy - moim zdaniem skandaliczne, ale tak czy owak jakoś żadnego z akurat tych sklepów NIE podejrzewam o poskarżenie się na mnie do ISY... Cóż - z rozmowy WCALE NIE wynikało, że chodzi o sklep z Warszawy, otóż to. BARDZO ciekawe...
No i co, pacanie jeden (***) - jesteś z siebie dumny, że "pomogłeś jakiemuś sklepowi w popsuciu w ISIE mojej opinii"? Lepiej ci od tego? Sklepowi też lepiej?...
Nie spodziewałem się takiej sytuacji, ZUPEŁNIE nie. Muszę się naprawdę bardzo poważnie zastanowić, czy dalsza moja obecność w tym gronie ma jakikolwiek sens. Za stary jestem na to i za poważny (pomimo Psajdaków itd.), żeby jakiś wredny małolat (ha - dla mnie na tym forum każdy to małolat, jak wiecie) takie akcje sobie ze mną robił. Mogę obić komuś coś, zwanego czasem twarzą, to jeszcze potrafię, ale tak czy owak moje rozczarowanie KIMŚ stąd (!) jest dziś ogromne. I boli.
EDIT (***) - tam powyżej użyłem rodzaju męskiego, ale wcale NIE jest powiedzianie, że ta osoba musi być płci męskiej...
Ale Nataku miał wtedy wściekle długie włosy, teraz nawet nie mogłby sobie na to pozwolić
Tak się właśnie zastanawiałem, czy ten Winnetou (z pewnym szaleństwem w oczach) to Nataku...
Poznaję oczywiście Kakela i - chyba - widać tam też Keeshiiego, ale... ale czyżby pewien SZCZUPŁY młody człowiek w czerwonej koszulce to był sam Miszcz Qzin ???
W związku z zapowiedzianą wizytą Kolegi Goszczewskiego głosuję - w najbliższy weekend - za sobotą.
Ale tutaj INFO dla tych, co dzisiaj nie byli - otóż Paradox przypomniał sobie (i nam) o tym, że dawno temu umówiliśmy się z nimi, że KAŻDY gracz wyda w Paradoxie minimum 5 zł.
Tak więc już dziś ściągnięto tam z nas ten "haracz" - 5 zł od każdego.
Wiem, że niektórzy z Was będą się burzyć, ale... ale przecież z czegoś ten Klub MUSI się utrzymywać, zaś tylko z tego, że nas tam wpuszczą, a potem w dodatku będą musieli po nas posprzątać (co - zwłaszcza zimą - to pewien kłopot), to się akurat nijak nie utrzymają
Podaję sytuację w Rankingu WER po dzisiejszym (niedziela 02.02.2014) Turnieju w Paradoxie:
Pozycja / WER / Nick / liczba występów:
01) 9043 Babidi [5]
02) 7615 Artur [7]
03) 7386 Kakel [4]
04) 7308 Shun [9]
05) 6279 McLer [5]
06) 5900 Pelek [5]
07) 5641 Amphi [9]
08) 5000 Yabol [4]
09) 4286 Evildanon [6]
10) 3939 Koga [4]
11) 3571 Isilmeiel [5]
12) 1667 QUCKcraft [5]
Uwagi:
Na końcu każdej linijki jest podana liczba w nawiasie kwadratowym (np. [6]) pokazująca, W ILU turniejach wziął - od początku grudnia 2013 aż do ostatniego turnieju włącznie - dany gracz.
Każdy gracz mógł wziąć TERAZ maksymalnie udział w 9 (w 4 w grudniu, w 4 w styczniu i w 1 w lutym) turniejach (uwaga: począwszy od dzisiaj z rankingu wypadły już turnieje z listopada 2013, w tym także "Dużego Białostockiego" z 30.11.2013).
Minimalna liczba zagranych turniejów, żeby być w rankingu WER, od początku istnienia WER wynosi natomiast 3 (w takim "okresie": ostatnie "2+ aż do pełnych 3 miesięcy").
Tylko jednego występu - byleby zdążyli w lutym - żeby znaleźć się w WER brakuje teraz dwóm graczom: Tojaxowi (do powrotu) i Wawlokowi (do debiutu).
Dzisiejsze wyniki (tylko łączne, końcowe - bo te z poszczególnych rund ma Pelek) Turnieju w Paradoxie (sześć rund swissa, dziewięciu graczy plus Miszcz BYE ).
1. Shun 5-1
2. Amphi 5-1
3. Artur 4-2
4. McLer 4-2
5. Pelek 4-2
6. Koga 3-3
7. Evildanon 2-4
8. Wawlok 2-4
9. Quckcraft 1-5
(10. BYE 0-6 )
Najdroższe w twojej talii byłyby kyuremy
Akurat NIE, bo on przecież napisał o zwykłych Kyuremach, a nie o tych z plazmowych z PLF.
Zaś te zwykłe (czyli z "Outrage") w ostatniej wersji, czyli jako reprinty w LTR, to teraz tylko po ok. 3,0 - 3,5 PLN sztuka.
Weekend się znów powoli zbliża, a zatem pytanie - kiedy kto woli się spotkać: w sobotę, czy w niedzielę ?
Dla mnie to tym razem bez różnicy.
Podaję sytuację w Rankingu WER po dzisiejszym (niedziela 26.01.2014) Turnieju w Paradoxie:
Pozycja / WER / Nick / liczba występów:
01) 8506 Babidi [8]
02) 7628 Kakel [7]
03) 7130 Shun [12]
04) 6650 Artur [11]
05) 5976 Pelek [4]
06) 5824 Amphi [11]
07) 5652 Tojax [3]
08) 5490 McLer [5]
09) 5259 Yabol [6]
10) 4918 Evildanon [7]
11) 3592 Isilmeiel [8]
12) 3421 Koga [5]
13) 2361 QUCKcraft [8]
Uwagi:
Na końcu każdej linijki jest podana liczba w nawiasie kwadratowym (np. [6]) pokazująca, W ILU turniejach wziął - od początku listopada 2013 aż do ostatniego turnieju włącznie - dany gracz.
Każdy gracz mógł wziąć TERAZ maksymalnie udział w 13 (w 5 w listopadzie, w 4 w grudniu i w 4 w styczniu) turniejach.
Minimalna liczba zagranych turniejów, żeby być w rankingu WER, od początku istnienia WER wynosi natomiast 3 (w takim "okresie": ostatnie "2+ aż do pełnych 3 miesięcy").
Poniżej dzisiejsze PRAWDZIWE (tak, Wiewiór ) wyniki Turnieju w Paradoxie:
(siedmiu uczestników plus słynny gracz "BYE", a zatem zagraliśmy siedem rund
systemem "każdy z każdym")
1-3 (ex aequo): Babidi, Shun i Koga - wszyscy po 6-1
4. Amphi 4-3
5. Wawlok 3-4
6. McLer 2-5
7. Quck 1-6
(8. BYE 0-7)
Wyniki w kolejnych rundach (zwycięzcy PO LEWEJ i dodatkowo boldem):
I Runda:
Amphi - Wawlok
McLer - Quck
Babidi - Shun
Koga - BYE
II Runda:
Amphi - Quck
Shun - Wawlok
Koga - Babidi
McLer - BYE
III Runda:
Shun - Amphi
Koga - Wawlok
Babidi - McLer
Quck - BYE
IV Runda:
Shun - Koga
Babidi - Quck
Wawlok - McLer
Amphi - BYE
V Runda:
Koga - Amphi
Shun - McLer
Wawlok - Quck
Babidi - BYE
VI Runda:
Babidi - Amphi
Koga - McLer
Shun - Quck
Wawlok - BYE
VII Runda:
Amphi - McLer
Babidi - Wawlok
Koga - Quck
Shun - BYE
I jeszcze coś, z dzisiaj, i też "w temacie Graala" - otóż wpadłem na chwilkę do tego na Centralnym, a tam sprzedawca zachwycony, bo "trafiły NOWE boosterki" - po czym okazało się, że te NOWE to np. HGSS1, Undaunted, Triumphant... Serio. Owszem, troszkę z obecnych serii też dojechało (musiały im się gdzieś zawieruszyć, gdy były w 100% aktualne, ale te są akurat nadal w formacie: DREX, DGE, BCR, PLF i znów LTR). No ale tymi NOWYMI z epoki HGSS facet mnie jednak zabił
Karty Pokémon → Posty przez McLer
Forum wyszukiwarki omastar, odwiedź nas http://ptcg.eu/