Top 10 kart, które wrzuć do decku przed OTP (SERIO)

Miejsce 10: Lugia Ex

Masz miejsce w talii na 3 karty i lubisz zaskakiwać przeciwników, którzy czują się bezpiecznie gdy masz 3 prize'y?
Jeżeli do tego jeszcze grasz Scramble Switcha to Lugia Ex jest techem dla Ciebie. Zwykle gdy przeciwnik ma 3 nagrody do końca nie boimy się, że przegramy znienacka, a tutaj bach. Cała taktyka na wygraną się okazuje niepotrzebna, bo mecz już się skończył. Oczywiście karta nie nadaje się do każdej z talii, ale serdecznie polecam tam gdzie Abilitki jednak są grane .

Miejsce 9: Garbodor

Jeżeli nie grasz na ability jest to karta, która przy użyciu kilku pokemon tooli w talii daje Ci przewagę nad:
RayEels, PlasmaKlangami czy Blastoise/Keldeo. Lugia Ex też niespecjalnie go lubi. Po prostu cud, miód i orzeszki. Zwłaszcza jeżeli chcesz rozwalić przeciwnikowi taktykę. Oczywista - oczywistość, ale dużo ludzi go polubiło niedawno i uważam, że robi się coraz ciekawszy, a już na pewno zmusza przeciwnika do zużywania Catcherów i zostawienia naszych atakerów w spokoju .

Miejsce 8: Mr Mime

Dlaczego tak wysoko? Ano dlatego, że to karta, która samodzielnie niweluje wrogie Kyuremy, Raikou Exy czy sprawia, że Landorus Ex jest o połowę słabszy, a równie popularny Darkrai Ex o 1/4 słabszy. I do tego zajmuje tylko 1 miejsce w talii i na ławce. Pewnie będzie miała syndrom 61 karty i nie zagości na stołach, ale zastanówcie się ile razy nie przegralibyście gdybyście nie obrywali counterków po ławce? Tak chociażby na następnym turnieju spróbujcie .

ERRATA! Precz mi z klaunem. Kto to tu wpuścił?! Miejsce 8: Keldeo Ex

W erze Hypnotoxic Laserków możliwość pozbycia się trucizny i nadal atakowania jest NIESAMOWICIE wręcz dobra. Keldeo Ex pozwala nam się 'wycofać' gdy jesteśmy uśpieni. Oczywiście najlepiej się będzie combił z Float Stonem.

Miejsce 7: Emolga

I voila. Miejsce 7 dla typowej kontry na donkujące Landorusy Exy. Przyspieszacz rozstawu w każdej talii na stage-2. Można wrzucić zarówno do PlasmaKlanga, czegoś co utylizuje Dusknoiry czy do RayEelsów.

Miejsce 6: Max Potion

W czasach gdy nasze obite pokemony są warte 2-3 prize'y, bo przeciwnik tylko czeka by ugryźć Lugią Ex, max potion pozwala nam ratować je w chwili gdy tego potrzebują. Jedna sztuka, nawet gdy nie mamy jak przekładać energii to tech, który potrafi wyratować nieraz z sytuacji gdzie przeciwnik już czeka z Catcherem.

Also: Świetnie łączy się ze Scramble Switchem.

Miejsce 5: V-create Victiny

Czyli małe cuś co ma 70 hp i samodzielnie bije Cobaliona Ex na hita, PlasmaKlanga na hita i ogólnie pasuje tam gdzie grane są blendki ognisto-mroczne (czyt Darkrai + Hydreigon) czy do RayEelsów. W formacie gdzie wszystko jest na hita, ale te 70 hp trzeba mieć (HTL + Lando to tylko 60 dmg) to nie ma znaczenia ile ma życia. Liczy się, że bije tanio, combi się z Colressem i w ogóle 100 dmga znienacka to znowu super sprawa.

HEEEEEP! Co za derp to pisze? A tak, ja. Ale znowu errata! Nie kcemy karty do konkretnej talii! Miejsce 5: Float Stone

Najlepszy tool od czasów darmowej pizzy. Hawajskiej. Dla wszystkich! [ale tylko do 13 złoty!]
Zamiast 1-2 Switchów można spróbować zagrać perma-darmowy wycof. Cudowna karta, którą o dziwo kiedyś nikt nie grał. [Balloon berry i inne takie].

Magda Gessler go poleca do każdego Snorlaxa.

Miejsce 4: Enhanced Hammer

Nie, to nie żart. Poważnie mówię. Obiecuję już 0 errat. Ciężki młotek to cudowna karta, która wywala plasmowe energie, jakże popularne już wkrótce na naszych polskich stołach. Pozbawia Lugie Ex DCE, pozbawia klinklangi kolorowych blendek czy prism. Generalnie poza Warszawską metą to użyteczny wszędzie, a i tam wkrótce okaże się przydatny . 2 sztuki to nie dużo, a dają ciekawy i nie flipany efekt. Na OTP spodziewałbym się dużo plasmy, a więc i dużo ichniejszych energii .

Miejsce 3: Ghetsis

I znowu, najbardziej ludzi jara w tej karcie możliwość zajrzenia przeciwnikowi w łapę i przeanalizowania strategii. Ile decyzji podjęto by inaczej, gdyby wiedziano wcześniej co na nas szykuje przeciwnik? A co dopiero jeszcze jeżeli wywalimy mu część tej strategii i dobierzemy ze 2-3 karty? Pełnia szczęścia.

Grałbym 2 sztuki, ale można i próbować 4, by rzucić oponentowi gdy zaczynamy Ghetsisa na jego pełną itemków rękę.

Miejsce 2: Tool Scrapper

Grasz abilitkami? 2 sztuki obowiązkowo na Garbodory, albo zaczniesz żałować jak na nie trafisz. Nie grasz abilitkami? Nic nie szkodzi, fajnie czasami wywalić Eviolita czy FLOAT STONA spod wrogiego Keldeło. Jedna sztuka nie zaszkodzi.

Minister zdrowia i opieki społecznej ostrzega. Niegranie Tool Scrappera w talii przyprawia o mdłości i ból dupy. A nie to tylko Trismefapos. Ale i tak poleca granie chociaż jednej sztuki.

Miejsce 1: Hypnotoxic Laser

To nic, że nie masz miejsca na Virbanka. Nie martw się, dużo osób nie ma. Nie potrzebujesz kompletu. Wystarczą dwa, ale umiejętnie rzucone. Wykorzystując cudzego Virbanka mamy już +30 obrażeń. Jeżeli całą grę rzucasz na stół Aspertie czy inne badziewia, to przeciwnik nie wkalkuluje Twojego HTLa przy zastanawianiu się "co on mi może zrobić". A to będzie go drogo kosztowało .

Bonusy, które się nie zmieściły do topki:

Terrakion NVI, Mjutu Ex i oczywiście Ditto.

No i Gengar rzecz jasna .