1

(10 odpowiedzi, napisanych Karciane zagadki)

Dawid111.2002 napisał/a:

który kilka tur wcześniej został podpalony, ale szczęściem nie otrzymał obrażeń.

Przecież Burn daje po każdej turze z automatu 20 damage.
No nic, jak już rozumiem o co chodzi w zagadce to podrzucam lepsze rozwiązanie.

+ pokaż spoiler

U nas na aktywie Sigilyph PLB z czterema Bursting Balloon BKP, u przeciwnika na aktywie Wailord EX PCL z Fighting Fury Beltem, na ławce Blastoise BC. Przeciwnik zagrywa Frozen City (Plasma) PLF, dokłada 14 wodnych energii do Wailorda co nakłada 28 counterków, po czym atakuje w naszego Sigilypha, nokaut z 28+24=52 counterkami na sobie.

2

(10 odpowiedzi, napisanych Karciane zagadki)

+ pokaż spoiler

Przeciwnik ma 1 nagrodę i na aktywie Conkeldurr NV do którego co turę dokłada walczącą energię. My mamy na aktywie Metagross AOR-2 z dołożonym Rock Guard PLF, na ławce 4 Ribombee SM i Lillipup DEX, w grze Training Center FFI.
Przez 4 pierwsze tury dokładamy Bursting Balloon BKP do Metagrossa, każdy atak przeciwnika robi mu 120 z naszych Tooli, my leczymy obrażenia abilitkami Ribombee.
Przeciwnik nas atakuje, dostaje 120 obrażeń z tooli. Przez 4 następne tury:
Leczymy Metagrossa abilitkami Ribombee, ewoluujemy Lillipupa w Herdier SM, żeby wyjąć Balloona z discarda,
zagrywamy AZ PFO na Herdiera, Lillipup na ławkę.
Potem zagrywamy 2 razy VS Seeker PFO żeby wyciągnąć AZ, po dziesięciu atakach Conkeldurr ma na sobie 1200 obrażeń. Przeciwnik ma 2 karty w talii, dobiera przedostatnią, dokłada energię, Conkeldurr ma 1270 HP, więc na jedenasty atak Metagross ma tylko Rock Guarda (BEZ BALLOONA). Conkeldurr ma 1260 dmg na sobie, przeciwnik dokłada ostatnią energię (ale równie dobrze może to być cokolwiek innego), my powtórzyliśmy myk z AZ aby umieścić kolejne 12 counterków na Conkeldurze, nokaut z 138 counterkami na przeciwniku.

3

(12 odpowiedzi, napisanych Ogólnopolski Turniej Pokemon 2018)

Zwykle głosowanie było w marcu, ale patrząc na to jak bardzo forum umarło w ciągu ostatnich miesięcy nie wiem czy w ogóle ktokolwiek będzie się chciał w to bawić. Jeśli o mnie chodzi, propozycja Piterra z zeszłego roku, żeby Łódź miała w tym roku OTP (żeby w ciągu 5 lat było w 5 różnych miastach) jest super i pewnie chętnie wpadnę jeśli tak się potoczą sprawy.

Ancient Origins to chyba jeden z najciekawszych setów XY. Jedyny, który ma poniżej stu kart (wyłączając secret rary), a zarazem dużo bogatszy w mocne karty niż niejeden ogromny dodatek. Dwa lata temu razem z Robertem pobawliśmy się w wytypowanie Top10, czas zobaczyć, jak nasze typowania się mają tydzień przed wyrotowaniem AOR ze Standardu.

1. Vileplume AOR
2. Forest of Giant Plants AOR
3. Vespiquen AOR
4. Hoopa EX AOR
5. Hex Maniac AOR
6. Giratina EX AOR
7. Gyarados AOR-2
8. Unown AOR
9. Lugia EX AOR
10. Level Ball AOR

Top 5 nie zmieniło się od ostatniego roku. Forest dostał nowego kompana w postaci Decidueye GX SM, który w parze z Vileplumem rządził Standardem w formacie PRC-SUM. Rotacja Battle Compressora nie powstrzymała Vespiquena jak podejrzewało wielu, była to dobra talia przez cały sezon i dopiero wyjście Oricorio GRI-4 ją zatrzymało. Hoopa EX stała się ofiarą rosnącej popularności Pokemonów GX, ale dobrze wykorzystała swoje dwa lata w Standardzie i nadal będzie widywana w Expanded. Z kolei Hex Maniac nadal był najlepszym Supporterem do zagrania, kiedy nie potrzebujesz dobierania kart, zamieniając VS Seekera na potężne narzędzie przeciwko Abilitkom takim jak Vikavolt SM. Mimo że w tym sezonie DarkTina była jednym z najbardziej hajpowanych decków we wrześniu i wygrała co nieco, bardzo szybko gracze znaleźli słabe punkty talii i wykorzystali je bez litości. Giratina EX siedziała w cieniu, co nie przeszkodziło jej wygrać Regionalsów w Brazylii w późniejszej części sezonu w połączeniu z innymi smokami (Reshiram ROS) oraz Flareon EX GEN. Kiedy myśleliśmy, że już nic z tego setu nas nie zaskoczy znikąd wyskoczył Gyarados. Brak Item locka w mecie spowodował, że talia miała używanie. Na początku sezonu jej głównym problemem był maksymalny pułap obrażeń ustawiony na 210, ale Guardians Rising przyniósł Choice Band GRI jako rozwiązanie tego problemu a dodatkowo Rescue Stretcher GRI jako lepszą alternatywę dla Buddy-Buddy Rescue BKT. Do szerokiego wachlarza zastosowań Unowna z ostatniego sezonu można teraz dodać jeszcze kombo z Mallow GRI. Okazało się, że niszą dla Lugii EX stały się talie z Item lockiem, które utrudniają życie przeciwnikowi podczas gdy my ładujemy Lugię, która szykuje się na wielkie uderzenie, kiedy przeciwnik zaczyna wychodzić z potrzasku. Co ciekawe to drugi atak był głównym powodem dla którego Lugia była grana. Seismitoad w zeszłym zezonie i wszelkie talie na Vileplumie w tym chętnie przytulały po jednej sztuce karty. Najbardziej strata Level Balla zaboli Greninję. Brigette BKT niemal zupełnie zajęła niszę Level Balla w Standardzie, ale myślę, że gracze zauważą brak piłki w puli dostępnych kart.

Ale ponieważ jak wspominałem set jest dobry to nie koniec mojego podsumowania. Czas na szybkie Top 10 kart, które nie weszły do top 10!

11. Vaporeon AOR/Jolteon AOR/Flareon AOR: Karty, które były od początku na granicy grywalności weszły w różnych momentach do mety. Domeną Jolteona jest Expanded, gdzie pozwala taliom na Vespiquen bić Yveltale i Mega Rayquazy po weaknessie, darmowy retreat pomaga. Vaporeon to tech na Volcaniona do Vespi w Standardzie, zaś Flareon wszedł do mety kiedy Eeveelucje GX (zwłaszcza Espeon GX SM) potrzebowały odpowiedzi na Decidueye'a GX czy Metagrossa GX.
12. Ace Trainer AOR: Ważny element talii na Greninjy BREAK.
13. Entei AOR-2: Był w Top10 w zeszłym sezonie, niestety chwilowy wybryk.
14. Regice AOR: Denerwujący w Plumeboxie, chociaż Jolteon EX GEN był częściej używany.
15. Energy Recycler AOR: Jedynka w taliach na Vikavolcie, grałem ją jeż w Typhlosionie. Karta dostała przedruk, więc może jeszcze namieszać.
16. M Sceptile EX AOR: Także tę kartę rotacja zabiła. Brak Super Scoop Up BUS bolał przez cały sezon. Acerola też wyszła dużo za późno.
17. Lucky Helmet AOR: Okazało się, że bez odrzucaczy tooli w Standardze ta karta to bardzo dobre zabezpieczenie przed N'em. Głównie Gyarados (przygarniacz dziwnych kart w tym sezonie) ją grał.
18. Eco Arm AOR: Bardzo często 61. karta w taliach na Bursting Balloonach. Może być śmieszna z Trubbishem Tool Drop w Expanded.
19. Entei AOR: Flagowa karta Adriana Pałetko. Potencjał na dużo obrażeń za małą cenę.
20. Regirock AOR: Partner dla Yveltala przed powstaniem YZG, zabijał Mega Manectrica EX. Jedyny taki walczący tech jaki był przez dłuższy czas do dyspozycji.

Jeśli chcemy być baaaardzo dokładni to możemy nadmienić karty takie jak: Ariados AOR, Paint Roller AOR (był w talii, która wygrała Regionalsy), Sableye AOR, Flash Energy AOR czy Faded Town AOR. Nie zapominajmy też o Top 2 w kategorii memdeck: Volcarona AOR + M Ampharos EX AOR. No i zanim ktoś mi zwróci uwagę, Lysandre AOR to był reprint, ale tak, bardzo ważny, byłby na pewno w Top 10.

Grywalna ponad 1/4 setu? Nie obraziłbym się za takie coś częściej big_smile .

5

(18 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Kars napisał/a:

- Domyślnie turnieje w różnych nietypowych formatach (typu half-decki, metronom, unlimited, draft itp.) LICZĄ się do rankingu, czyli wrzucam wszystko, jak leci. Jeśli ktoś w przyszłości nie będzie chciał tego typu turnieju w ELO, proszę o napomknięcie o tym w poście z raportem.

Ja w sprawie tego, zobaczyłem sobie dzisiaj z ciekawości ranking i zobaczyłem, że prerelease w którym zrobiłem 5-1 wystrzelił mnie strasznie w rankingu. Co rodzi pytanie: jaki jest cel tego rankingu jeśli takie turnieje stawiamy na równi z turniejami w Standardzie? Myślałem że celem rankingu jest jakieś mierzenie skilla graczy a nie wiem co skillowego było w wyciągnięciu przeze mnie 2 Wishful Batonów i Zygarda z boosterków xD .

Moje typy:
10. Darkrai
Jest coś pociągającego w 160 za 3 na Basicu które da się naładować w jedna turę. Wygryzł na mojej liście inne Pokemony nie-GX (Alolan Ninetales, Kingdra, Raichu).
9. Tapu Fini-GX
Make WaterBox great again. 50 z Alolan Ninetalesa GX + 120 z Tapu Fini akurat starcza na Tapu Lele GX. Atak GX bardzo mi się podoba w perspektywie grania na Stage 2 (wtasować Metagrossa GX czy Gardevoira GX z kilkoma energiami - miodne). Gdyby nie Aqua Patch pewnie nie zwróciłbym uwagi na tę kartę, ale dzięki niemu ma ona potencjał. Gdyby nie to, że moją reakcją na Marshadowa GX było "meh, 150 HP", to pewnie znajdowałby się na tym miejscu.
8. Necrozma-GX
Strasznie trudno jest mi ocenić tę kartę. Ability i oba ataki wszystkie z innej parafii. Metagross GX pokocha możliwość walnięcia za 190 czy nawet za 250. Atak GX też niezły do talii które skupiają się na 2HKO (ponownie Metagross?) Jakieś talie psychiczne mogą chcieć takiego finiszera chociaż Garbodor chyba sprawuje się lepiej.
7. Ho-Oh-GX
Fajna opcja do ognia. Nie ma weaknessu na wodę tylko na elektro. Ma 190 HP. Ma atak Volcaniona EX tylko droższy o 1. Ma też nawet atak snajpiący jakieś Basici z ławki. I ma w końcu atak GX który tylko czeka na jakiś szalony pomysł.
6. Kiawe
Gdyby nie Tapu Lele GX to pewnie karta nie byłaby grana. A tak poświęcamy T1 aby mieć w pewni naładowanego atakera na drugą turę. A jak zrobi swoje to Turtonator wraca atakiem GX te energie na stół i bawimy się dalej. Ogień może przeżyć swój renesans dzięki Kiawe i Ho-Ohowi.
5. Acerola
Fajna karta, bardziej do talii na Stage 1 czy Basicach, stąd sprytne posunięcie w wypuszczeniem jej kiedy Stage 2 wracają do gry.
4. Darkrai-GX
Ability tak potężne, że talie będą go grały tylko dlatego (Rainbow Road, Mega Gardevoir może?). Drugi wiatr w żagle dla Darkraia EX (Zwłaszcza teraz gdy można go grać ze Sky Fieldem). Może być samodzielnym atakerem z Salazzle GRI. Karta na którą się patrzy i pomysły same przychodzą do głowy. Co ta karta będzie wyczyniać w Expanded to ja w ogóle nie wiem. Nie dość że Compressor, to jeszcze Hypnotoxic Laser PS + Dead End GX = ???
3. Golisopod-GX
120 za 1. Wsparcie od Guzmy, SSU i Float Stone'a. Pół setu jest pod Golisopoda GX i zdziwię się, jeśli nie zagości na naszych stołach. Brakowało w mecie takiego szybkiego Stage 1.
2. Gardevoir-GX
Mega Mjutu który sam się ładuje? Niewiarygodnie silna karta karana przez Ability locka. Może samodzielnie spowodować że Greninja i Garbodor będą grane po rotacji. Przereklamowany moim zdaniem atak GX karany często przez N'y. Jako bonus możliwość grania Gallade BKT za darmo w talii.
1. Guzma
Trochę niezadowolony jestem z tego jako mój nr 1, ale to bezpieczny strzał. Karta będzie grana, bo jest po prostu świetna.

7

(4 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

http://www.pokemon.com/us/sun-moon-burn … ouncement/

tl;dr od 18 sierpnia ban na Forest of Giant Plants i ARcheopsa, unban na Shiftry NXD

8

(18 odpowiedzi, napisanych Wirtualne karty)

Unfezant [C] 140 HP (Stage 2)

[Ability] Accelerating Wind
As often as you like during your turn (before your attack), you may draw a card if you have no cards in your hand.

[CC] Twister (70)
Flip 2 coins. For each heads, discard an Energy attached to your opponent's Active Pokemon. If both of them are tails, this attack does nothing.

weakness - [L]x2
resistance - [F]-20
retreat - [C]

---------

Niestety nie jest taka zbalansowana jakby była prawdziwa, bo prawdziwa pewnie by była grassowym Stage 1. Standardu chyba by od razu nie rozwaliła, ale Unlimited raczej tak.

9

(101 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Nie na Sigilypha, do tego lepszy był Victini. Robiła matchup z Fluffychompem bo zbierałeś nagrodę co turę od T1 i zabijała Quazę Ex w mirrorze oddając 1 nagrodę.

To podsumowanie pilotażowego tematu, w którym oceniamy karty przed wyjściem i potem sprawdzamy jak bardzo się pomyliliśmy. Roaring Skies było z nami dwa lata i najpewniej wyrotuje ze Standardu w te wakacje. Niestety od zeszłorocznego tematu mało co się zmieniło, bo jak dobrze przewidział Adriank1:

adriank1 napisał/a:

w tym secie jest 10 wartościowych kart i to w większości pieruńsko drogich big_smile

Ale następne sety były dużo ciekawsze. Zatem bez zbędnego przeciągania moje Top 10:

1. Shaymin EX ROS
2. Trainers' Mail ROS
3. Sky Field ROS
4. Wally ROS
5. Double Dragon Energy ROS
6. M Rayquaza EX ROS-2
7. Mega Turbo ROS
8. Articuno ROS-2
9. Absol ROS
10. Latios EX ROS

Po pełen komentarz odsyłam do poprzednich tematów. Trzy pierwsze karty są zdecydowanie najlepsze i były obecne w mecie bez przerwy. O Wallym już trochę zapomnieliśmy, ale ostatnio zaczął wracać do mety dzięki Tapu Lele GX. Dzięki przedrukowi Wally GEN może to być ważna karta w następnym sezonie. Z kolei DDE była głównym elementem każdej talii ze smokami przez ostatnie dwa lata. W końcu dzięki wyrotowaniu Night Marcha Rayquaza stała się bardzo mocnym deckiem. 240 w T1 to nie przelewki i Rayquaza miała w tym sezonie na koncie sporo niezłych wyników, w tym zwycięstow w Regionalsach w Expanded. Możliwość łączenia tej karty z dowolnym typem spowodowała, że widzieliśmy warianty metalowe (Magearna EX STS), wodne (Manaphy EX BKP), ogniste (Volcanion EX STS), a ostatnio nawet psychiczne. Articuno po dobrym debiucie gdzieś ostatnio przepadł, a Aqua Patch nie wrócił go (jeszcze?) do mety. Z kolei nowy na liście jest Latios EX, który przewijał się tu i tam, potrafiąc urwać łatwą grę w mecie z małymi podstawkami (Combee, Zubat, Joltik, Pumpkaboo) za pomocą narzędzi takich jak Muscle Band XY czy ostatnio Professor Kukui SM, a ostatnio donkując Trubbishe w połączeniu z Mew EX P_XY.

I na koniec karty, które miały epizodziki, ale mało kto będzie za nimi tęsknić: Shuppet ROS, Banette ROS, Zapdos ROS (reprint w Generations), Steven ROS, Reshiram ROS, Hydreigon EX ROS, Altaria ROS-2, Shedinja ROS (jako fun deck).

Jak wspomniałem ten set jest słabym przykładem tego, jak siła kart się zmienia, ale po Worldsach wrzucę zestawienie Ancient Origins i tam, oooo, będzie się działo!

To po kolei:
- Dzięki dla Piterra za świetny turniej, świetny bifor i świetny after.
- Dzięki dla Yabola za pożyczenie Shayminów EX.
- Dzięki dla Adriana za to, że zawsze niestrudzenie odpowiadał na moje głupie pomysły na temat udoskonalania talii.
- Dzięki dla Matiego, że jego też złapała w pewnym momencie głupawka, to pewnie przez ten mirror Grenindż. Samemu byłoby trudno. 9/11 BOIS.
- Dzięki dla Augiego za milion dobrych rad przed turniejem, nie ze wszystkich skorzystałem, ale nie miałem Spindy ;( .
- Dzięki dla Andersa za to, że towarzyszył mi w mojej wędrówce po lepszych stołach.
- Dzięki dla Karsa i Velfy za przyjemną podróż w dwie strony.
- Dzięki dla Schena i Gepira za to, że rozstali się z uśmiechem na twarzy ze swoimi Vikavoltami GX. Pierwszy deck w Standardzie, który mi sprawia seryjnie frajdę od lat.
- Dzięki dla Pandy za te krótkie chwile rozmów między rundami, gość grał chyba 10 godzin niemal bez przerwy i za to, że dzięki niemu mogę zobaczyć jak kretyńsko wyglądam grając.
- Dzięki dla Bidulka za miłe towarzystwo u Piterra.
- Dzięki dla Wexa, że pozwolił mi dotknąć swojego sam wie czego wink .
- Dzięki dla niegrających, dzięki którym mieliśmy sędziowanie, wprowadzanie wyników czy nagrywanie meczów (to ostatnie bodaj robił brat Pandy?).
- Dzięki dla wszystkich moich przeciwników za fajne gierki.

- Gratki dla Artura, bo należało mu się zwycięstwo na OTP.
- Gratki dla Inu za to, że doszedł aż do finału, mimo że jest never lucky.
- Gratki dla Rexia i Adriana Pałetki, bo znów mogliśmy doświadczyć El Classico na OTP.
- Gratki dla Kasi (siostry Yabola) za to, że z nami wytrzymała cały weekend. Największy podziw.

Jeśli o kimś zapomniałem to przepraszam.

Żeby nie było tak różowo jeszcze przemyślenie:
Jedyne co było gorsze w stosunku do zeszłego roku to chyba tylko sędziowanie. Może po prostu byłem jedyną osobą, która w trakcie turnieju dostała dwa złe rulingi i przez to mam spaczony obraz. Albo jestem rozpieszczony przez to, jaką świetną robotą na Cupie w Warszawie (i podobno też w Łodzi) odwalili Kars z Szymonem Przybyłem. Niech Piotrek zdobywa doświadczenie na LC'kach, będzie już tylko lepiej!

Do następnego (w Łodzi?)!

12

(6 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Ten raport to smutna historia gracza, który nie mając przez pół turnieju szans na topki wyprzedza w końcu tych, którzy mieli na nie szansę do ostatniej rundy. Przyjechaliśmy w piątek do Wrocławia, pogadaliśmy o sprawach kluczowych dla przebiegu turnieju takich jak: które DCE jest najładniejsze (Evolutions) i w jakiej kolejności pisać Trainery na deckliście, przekimaliśmy trzy (?) godziny u Piterra i po szybkim śniadaniu ruszyliśmy na turniej. Grałem Vespiquen/Herdier/Zebstrika:

+ Lista? Lista!

4x Combee AOR
4x Vespiquen AOR
2x Lillipup SUM
2x Herdier SUM
2x Blitzle BKP
2x Zebstrika BKP
4x Unown AOR
2x Klefki STS
2x Shaymin-EX ROS
1x Oranguru SUM
1x Tauros-GX SUM

4x Professor Sycamore
2x N
2x Lysandre
2x Forest of Giant Plants
4x Ultra Ball
4x Acro Bike
4x VS Seeker
2x Special Charge
2x Float Stone
2x Choice Band
1x Revitalizer
1x Rescue Stretcher

4x Double Colorless Energy

Stwierdziłem, że chcę grać Vespiquenem od kiedy zobaczyłem, że w jednym secie wychodzą Aqua Patch i Choice Band. Poza tym dobrze mi tą talią szło na początku sezonu. Niestety okazało się, że Garbodor jest bardziej przegięty niż woda, ale nie można mieć wszystkiego.
Komentarze na temat listy: Herdier SM w ostatniej chwili zastąpił Eeveelucje i karta jest super. Często po prostu piąty VS Seeker, pozwala robić śmieszne plejsy na Garbo, raz uratował mnie przed zdeckowaniem. Zebstrika często po prostu leciała do discarda, może Zoroark byłby lepszy, ale też nie sądzę. Testowałem Tapu Lele GX, ale zrezygnowałem bo bez dodatkowego wolniejszego Supportera typu Hex Maniac czy Brigette po prostu nie miałem czego wyszukiwać ani czasu go grać. Z kolei Tauros GX wymiatał, polecam każdemu. Użyłem ataku GX może trzy razy, ale nie o to w tej karcie chodzi. 2 Foresty wymiatają, Vespi w T1 otwiera multum możliwości (szybki Bee Revenge na jakiejś podstawce, retreat na Taurosa i atak), nie mówiąc o kombie z Revitalizerem. Wszystkich Trainerów w liście po 2 albo 4, bo mnie wkurzało dokopywanie się do jedynek.

Po dotarciu na miejsce turnieju przywitałem się ze wszystkimi i jazda!

R1 - vs Grzesiek (Golduck/Starmie/Primarina-GX)
Mój przeciwnik był spod Wrocławia i grał Golduckami z wtechowanymi Aqua Patchami i Primariną-GX. Obie gry wyglądały podobnie, wymienialiśmy się nagroda za nagrodę, ale w końcu jemu kończyły się Golducki a moi atakerzy sprzątali to co ostało się na stole. Panda nagrywał mecz, więc pewnie zobaczycie czy były jakieś zwroty akcji, które mi wyleciały z głowy smile .

WW
1-0

R2 - vs Arturomod (Greninja)
Adrian mi powiedział w jednej z rozmów przed turniejem, że żeby wygrać OTP trzeba mieć trzy rzeczy: skilla, dobrze złożoną talię i szczęście. Artur tego dnia miał wszystko. Pierwszą grę wygrałem po prostu atakując co turę Vespiquenem. W drugiej Artur wystawił trzy razy Greninja P_XY-2 i śmierć spojrzała mi w oczy, musiałem się dokopywać cały czas do ewolucji, żeby nie oddawać za darmo podstawek z ławki. Kiedy zostały mi dwa prajzy do końca a Arturowi samotna Greninja Break na stole wyszedł Froakie, trafił trzy Bubble z rzędu, co kupiło mu wystarczająco czasu żeby ustawić wygrywającą kombinację na stole. W tym momencie zostały trzy minuty do terminacji, oddaję zaczynanie licząc na donka z Taurosa GX. Wołam sędziego, żeby zapytać czy zaczniemy trzecią grę. Niektórzy się wtrącają mówiąc, że gra się musi zacząć, żeby się liczyła, co potwierdza sędzia. Dobieram Taurosa i DCE na rękę startową po czym serce mi się łamie patrząc jak Artur dobiera mulligana za mulliganem. Po czwartym jego braku Basica wybija czas rundy i podajemy sobie ręce.

WLT
1-0-1

I teraz uwaga moi drodzy pomocni niesędziowie OTP, byliście w błędzie, więc może następnym razem nie będziecie się odzywać niepytani, z góry dziękuję:

If time is called after the game 2 winner has been determined but before the starting player for game 3 has been determined, the match results in a tie.

Nie mam do nikogo żalu, mimo że tak to brzmi. Szanse na donka w T1 były u mnie minimalne, ale na takim turnieju każdy detal ma znaczenie, o czym boleśnie się przekonałem...

R3 - vs Adrian (Volcanion)
Kolejny mecz na nagrywanym stole. W pierwszej grze on nie ma Supportera w T1 i zostaje z samotnym Volcanionem EX na aktywie. Wystawiam Taurosa GX z Choice Bandem i zaczynam się kopać po możliwość wycofania lub DCE, już nie pamiętam. Niestety nie udaje się, Volcanion nie dostaje z szybkiego Taurosa a Adrian dobiera Trainers' Maila, po czym mnie demoluje. Druga gra to z kolei donk w drugiej turze Vespiquenem na małym Volcanionie, który był spektakularny. Kopałem się przez pół talii do Float Stona i się dokopałem w ostatnim możliwym momencie dzięki temu, że przeciwnik przypomniał mi o Ability Oranguru. Trzeciej gry nie pamiętam, było chyba dość blisko ale przegrałem koniec końców.

LWL
1-1-1

R4 - vs Schen (Drampa/Tauros/Garbodor)
Załamałem się, po bardzo złym matchupie trafiłem na talię z Oricorio (Supernatural Dance). Zacząłem grę bijąc Taurosem GX i oszczędnie grając Itemami, wymieniałem się równo nagrodami, ale w pewnym momencie Schen zagrał Teammatesy i wystawił nieszczęsne Oricorio, który zgarnął dwie nagrody. Wyszedł na prowadzenie i nie miałem jak go nadgonić. Za to druga gra to mój jedyny dead draw na turnieju. Cokolwiek zaczęło się u mnie dziać, kiedy on miał już cztery wzięte nagrody.

LL
1-2-1

W tym momencie pożegnałem się z Topkami i znów wyrzucił mnie z nich Schen, tylko tym razem nie w ostatniej rundzie. Z kolei na górnych stołach dobrze sobie radziła reszta warszawskiej ekipy, w tym Artur, Kars, Velfa i Augustyn.

R5 - vs Ogonn (Mega Rayquaza)
W końcu wystawiłem Zebstrikę. Gry były już bardziej na luzie, bo grałem o pietruszkę, ale nigdy nie czułem się zagrożony przez talię przeciwnika. Biłem Vespi tak, by zdejmować exy przeciwnika na dwa strzały, a kiedy była okazja zbijałem coś na strzała Zebstriką (ciekawostka: przeciwnik grał Altarię ROS, więc musiałem najpierw ją zdjąć ze stołu, żeby móc zdejmować Quazy na hita.

WW
2-2-1

R6 - vs Velfa (Swellow/Victini/Umbreon)
Velfa zaskoczyła wszystkich swoją talią i w pewnym momencie chyba miała 2-0-1, spotkałem ją, kiedy już spadła niestety na 2-2-1. Na szczęście ja po sparingach w Warszawie miałem opracowaną taktykę i to był moment w którym Zebstrika miała zabłysnąć przebijając się przez headsy z Agility. Niestety Velfie nie wyszedł żaden z trzech? czterech? flipów przez cały dwumecz. Za to zabłysnął Tauros GX zdejmując swoim atakiem GX Umbreona GX. Poza tym tak jak wyglądają zwykle mecze między dwoma nieexowymi atakerami z tym że jej Swellow nie był zwykle w stanie zabić mojej Vespiquen a w drugą stronę mi było dużo łatwiej. Trochę namieszały Eeveelucje, bo z Jolteonem na stole Swellow z Choice Bandem dobijał Shaymina EX nadgryzionego przez Shadow Bulleta.

WW
3-2-1

Miałem grać siódmą rundę z gepirem, ale okazało się, że jest repairing, zatem:
R7 - vs Michał (Decyduje/Plume)
Pierwsza gra to był jakiś kosmos. Wyrzuciłem wszystkie Itemy i psy z ręki bojąc się szybkiego Pluma, po czym mój przeciwnik po pierwszym Level Ballu ogłosił, że oba Oddishe mu się schowały w nagrodach. Obijaliśmy się Taurosami, on wystawiał Decidueye po czym po rzuceniu Ultra Balla na trzeciego ogłosił, że dwa mu się schowały w nagrodach. Ja mu zdjąłem coś ze stołu Mad Bullem GX (Tapu Lele?), on mi w końcu utłukł mojego Taurosa, wziął dwie nagrody... i nie traifł ani jednego Oddisha ani Decyduja. Potem chyba zastrzeliłem Shaymina Zebstriką i dwie ostatnie nagrody wziąłem na nie pamiętam czym (Taurosie? w każdym razie dostęp do Lysandrów pomagał). W drugiej grze zacząłem z Taurosa, on wystawił PLuma w T1 ale bez Float Stona. Na szczęście miałem Lysandre i DCE. On powoli wystawiał Decyduje, a ja obijałem Pluma po 60. Po nokaucie on rzucił Hollow Hunta, miałem turę Itemów i dalej obijałem Decidueye'a. Jakoś kiedy wystawił drugiego Vilepluma poszedł N z którego dobrałem Sycamore'a, znokautowałem coś małego czym się zasłonił (nie chciał brać obitym Decydujem na klatę Mad Bulla), dostałem kolejnego N'a i na aktywie wylądował Plume. Uderzyłem pierwszym atakiem Vespiquena, po czym dwa razy Horn Attackiem i drugi Vileplume w tej grze poszedł w piach. Ostatnie dwie nagrody wziąłem zdejmując Vespiquenem z Bandem zdrowego Decidueye'a dobierając całą talię w poszukiwaniu ostatniej DCE, która była na samym dnie talii (swoją drogą przeciwnik wezwał sędziego, który powiedział, że nie można rzucić Acro Bike'a z jedną kartą w talii co nie wydaje mi się prawdziwe po konsultacjach z kilkoma osobami, ale na szczęście miałem Stretchera na Unowna). Ciężki mecz, w którym ponownie zabłysnął Tauros GX.

WW
4-2-1

Tym sposobem wyprzedziłem (grając o nic trzy ostatnie rundy) z bilansem 4-2-1 kilka osób z 4-3, które do końca walczyły o Topki (Augustyn, Kars, McSzuwacz).

Nie wiem czy będzie oddzielny temat na podziękowania, najwyżej tu dorzucę smile .

Pozdro.

13

(14 odpowiedzi, napisanych Karciane sprawy)

Aktualizacja poszła. Brawo Artur! Wiecie który to zwycięzca OTP z Warszawy? big_smile

14

(2 odpowiedzi, napisanych Decki PCL-on)

Nie ma Red Cardów? Jakbym składał Tsareeny z czymkolwiek to byłby dla mnie jeden z pierwszych picków. Nie przekonują mnie Revitalizery, więc byłyby pewnie pierwsze do ścinki. Bunnelby nie ratuje przed samozmieleniem talii?

15

(421 odpowiedzi, napisanych Raporty z turniejów)

Fajne gierki, dzięki wszystkim smile . Kars zapomniał powyżej dodać, że graliśmy PRC-SUM (więc bez legalnego GRI)
Szybki skrót gier:
Z Karsem uratował mnie pierwszy atak Gardevoira EX STS i psychiczny typ Mega Gardevoira - wymieniałem się one-shot za 1 nagrodę za 2-shota za dwie nagrody (chociaż Mew FCO zamiótł w T2 od niego Hoopę EX, na szczęście miałem odpowiedź) po czym zdjąłem Shayminy EX z pola Despair Rayem, zbiłem jego Sky Fielda, kiedy nie zdejmowało to jego Shayminów i tak dojechałem do końca. W drugiej grze nie dobrał w kluczowym momencie DCE i to przesądziło o losach dalszej gry.
Z Zapdosem poddałem pierwszą grę po drugiej turze kiedy miałem naprzeciwko siebie dwa naładowane Solgaleo. W drugiej konsekwentnie Lysandrowałem Cosmogi zdejmując je Xerneasem Break i pierwszy Solgaleo wyszedłby na stół po wzięciu przeze mnie ostatnich dwóch nagród za Lurantisa GX zestrzelonego na hita przez Mega Gardevoira GEN. Trzeciej gry nie dokończyliśmy, ale obaj byliśmy rozstawieni (on naładowany Solgaleo i Lurantis, ja naładowany Mega Gardevoir GEN z 10 energiami na stole) i bardzo jestem ciekawy jak by się to potoczyło do końca.
Z Arturem pierwsza gra była doskonała, ja miałem w T3 naładowanego Mega Gardevoira GEN, on dwa Darkraie EX, wymienialiśmy się ciosami, kiedy zostały nam po dwie nagrody i mieliśmy po dwóch głównych atakerów w discardzie on się zasłonił Yveltalem, a ja Xerneasem, uratował mnie Sky Return, zasłonięcie się Mega Gardevoirem STS i fakt, że on swoje Lysandry i VS Seekery już wykorzystał, a ja akurat swojego dobrałem. Druga gra to donk na Hoopie EX Despair Rayem w drugiej turze sad .

16

(5 odpowiedzi, napisanych Decki PCL-on)

Wersja finalna (zwycięzca LC w Wawie):

Pokemony [13]:
3x Xerneas STS
1x Xerneas BREAK STS
3x Gardevoir EX STS
2x M Gardevoir EX GEN
1x M Gardevoir EX STS
2x Shaymin EX ROS
1x Hoopa EX P_XY

Trainery [35]:
4x Professor Sycamore
3x N
2x Lysandre
1x Hex Maniac
4x Ultra Ball
4x VS Seeker
3x Trainers' Mail
4x Max Elixir
3x Gardevoir Spirit Link
2x Exp. Share
2x Super Rod
3x Fairy Garden

Energie [12]:
12x Fairy Energy

Wreszcie dobra rozpiska. Po poradzie Artura do listy wróciła Hoopa EX i jestem w szoku, że w ogóle wyleciała. Jedyny ruszalny slot to na chwilę obecną Hex Maniac. Guardians Rising chyba zabije taktykę Exp. Sharowania, która okazała się tu kluczowa, ale może talia jeszcze wypłynie w nowej mecie.

17

(30 odpowiedzi, napisanych OTP 2017)

Tapu Koko GX jest w nowym dodatku Guardians Rising, więc bardzo bym się zdziwił gdyby nie był legalny.

18

(162 odpowiedzi, napisanych Sprawy techniczne)

Jak wchodzę na forum przeglądarka krzyczy że połączenie jest niebezpieczne. Coś się stało z certyfikatami?

19

(3 odpowiedzi, napisanych Karciane zagadki)

+ pokaż spoiler

20

(46 odpowiedzi, napisanych OTP 2017)

Łódź

21

(3 odpowiedzi, napisanych Pytania związane z zasadami)

Jeśli uderzysz w kilka Pokemonów przeciwnika to każdy otrzymuje dodatkowe 80 obrażeń, nieważne ile odrzuciłeś energii (byle co najmniej jedną).
Np. jak przeciwnik ma aktywa i dwa na benchu, ty odrzucasz 3 energie od Mew-EX i wybierasz jedno uderzenie w jednego na ławce a dwa w drugiego, to jeden dostaje za 110, drugi za 140 a aktyw za 0.

22

(46 odpowiedzi, napisanych OTP 2017)

Dwa miasta: Łódź i Wrocław zgłosiły swoje propozycje, czas zatem wybrać miasto-organizatora OTP. Wzorem poprzednich lat prawo głosu ma każdy uczestnik OTP 2016 a także osoby "zielone" na dzień 26.03. w rankingu ELO (tzn. te, które w tym sezonie rozegrały co najmniej 20% gier lidera aktywności, w tym wypadku są to 23 mecze). Głosy pozostałych osób nie będą brane pod uwagę. Głos można oddać wpisując w tym temacie nazwę miasta w którym chcielibyście zagrać OTP. Wszystkie inne posty będą kasowane. Proszę, aby osoby, które na forum mają nick inny niż w ELO obok wybranego miasta podały ksywę, pod którą są wpisane do rankingu. Głosy oddane po 2 kwietnia o 23:59 są nieważne.

Wszelkie pytania możecie zadawać w temacie ogólnym OTP, tam też znajdziecie propozycje organizatorów.

23

(158 odpowiedzi, napisanych Ciekawostki i artykuły)

Mega Sharpedo strasznie ciekawy. Dobry raczej nie, ale ciekawy. Strasznie mnie śmieszy, że karty będą grywalne 3 miesiące w Standardzie bo podstawki za chwilę rotują tongue .

24

(52 odpowiedzi, napisanych OTP 2017)

adriank1 napisał/a:

Co do rozgrywania turnieju - wydaje mi się, że Swiss 7 BO3 byłby najlepszym systemem w obu rodzajach turniejów

Jak chcesz zmieścić 7 rund Swissa Bo3 w jednodniowe OTP skoro ledwo się mieści 7 rund Swissa Bo1 (a i to nie zawsze)? Przecież to dwie godziny ekstra turnieju (licząc optymistycznie).

25

(19 odpowiedzi, napisanych Decki PCL-on)

Jedyny sposób na Beedrilla EX w Standardzie to moim zdaniem Magearna EX i energie metalowe/Rainbow. Pytanie czy chcesz się aż tak techować.